Data: 2001-05-22 07:26:58
Temat: Re: Cham Cbnetu w natarciu
Od: <n...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Witam!
> Nigdy w zyciu nie upublicznilbym prawdziwej prywatnej korespondencji bez
zgody
> autora.
A czy wlasnie tego nie zrobiles?
> Nie uznaje natomiast steku nie uzasadnionych wyzwisk wyslanych na prywatne
> konto zapewne wlasnie po to, abym mial opory przed ich ujawnieniem, za tego
> rodzaju korespondencje.
Widze, ze mamy odmienne spojrzenie na ta sprawe. Dla mnie to bylo ujawnienie
prywatnej korespondencji, bez wzgledu na to, co by Cbnet nie napisal.
> Ujawnianie chamstwa nie jest chamstwem.
Ujawnianie chamstwa w taki sposob, w jaki ty to uczyniles swiadczy tylko i
wylacznie o Tobie. Zle swiadczy, IMHO.
> Publikujac to chcialem Czarka
> zawstydzic, oczywiscie na prózno, poniewaz on jest jak zwykle zadowolony z
> siebie i wylanego przez siebie kubla pomyj.
Skoro uwazasz, ze on jest takim okropnym chamem, to dlaczego "znizasz" sie do
jego poziomu?
> I owszem, oczekiwalem jakiegos
> wsparcia.
Trzeba bylo sobie samemu poradzic.
> Jesli faktycznie wiekszosc uczestników grupy, których w ogóle to cokolwiek
> obchodzi, mysli podobnie do Ciebie i Arka, to chyba rzeczywiscie pomylilem
> adres.
Mysle, ze wiekszosci grupowiczow to w ogole nie obchodzi i maja w glebokim
powazaniu Twoje prywatne konflikty.
Z mojej strony EOT.
Pozdrawiam
Magda vel Natchniuza
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
|