Data: 2002-04-17 19:28:29
Temat: Re: Chat, GG i CIĘCIE...
Od: "Andrzej Litewka" <a...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"take5" news:a9jtaj$oqu$1@news.tpi.pl
> czemu ta zasada ma służyć ?
Cięcie cytatów i odpowiadanie pod cytatem to zasada wymyślona przez ludzi,
którzy kiedyś stworzyli takie doboro jakim jest usenet czyli grupy
dyskusyjne.
I ja tą zasadę popieram w całości.
Służy to zachowaniu porządku, przejrzystości, zmniejszeniu ilości
przesyłanych śmieci a co za tym idzie przypsiesza ściąganie i mniej zajmuje
potem miejsca na dysku ludziom, którzy czytają w trybie off line.
Podstawową zaletą cięcią i odpowiadania pod jest wygoda czytania a gdy w
danym artykule jest ład i porządek i widać co jest cytatem a co nawiązaniem
do cytatu to aż się chce taką pracę czytać i człowiek się nie denerwuje i
nie musi domyślać się gdzie się kończy cytowanie (na tej grupie panuje
naganna zasada kopiowania poprzedniej wiadomości włącznie z podpisem i
sygnaturką osoby, której odpowada się :( ).
Swoją drogą denerwujące jest czytanie prawie w każdym kolejnym artykule słów
automatycznie generowanych przez polską wersję
OE:
Użytkownik taki a taki napisał w wiadomości takiej a takiej.
Przecież takie reczy są jasne jak słońce na niebie i nie są potrzebne.
Wystarczy co najwyżej podać tzw. M-ID wiadomości ,do której się odnosimy -
tak jak ja to zrobiłem na górze tego artykułu aby bardzo zianteresowany mógł
sobie kliknąć ten link i podejrzeć w całości wiadomość oryginalną bez
potrzeby kopiowania jej po raz n-ty w kolejnym artykule w danym wątku.
> Bo jeżeli ograniczeniu przewalanych bitów czy bajtów (?)
To też.
> to chyba nie służysz Pan sprawie taką ilością
> wydawanych okrzyków.
Jak ktoś robi bydło i nie reguje na prośby to trzeba go zjechać z góry na
dół.
Życie jest ciężki i nie ma że boli.
Jak po dobroci nie można to trzeba się drzeć.
> P.S. Mam fotkę (jpg) starych, zdobionych nożyczek. Coś ze 60 Mb. Może
> podesłać ?
Wiesz mnie to naprawdę zwisa, mam stałe łączę od niedawna i mi tym
przykrości nie sprawisz.
Problem polega na tym, że jeszcze kilkunastu takich "mądrych" i zapchają te
marniutkie polskie łączą internetowe w tym kraju.
Ja nie widzę nic zabawnego w podsyłaniu komuś jakiś bzdur, których adresat
nie zamawiał i zapychaniu mu skrzynki.
Takie wysyłki świadczą tylko o głupocie wysyłającego.
--
"Gdy palec wskazuje księżyc, głupcy patrzą na palec"
|