Data: 2007-12-25 13:44:51
Temat: Re: Chciałbym zmienić porządek rzeczy
Od: Ikselka <i...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Tue, 25 Dec 2007 07:56:16 +0100, Sky napisał(a):
> Użytkownik <m...@o...pl> napisał w wiadomości
news:7c96c86d-8d73-4e8d-9f4c-a676d4d7e549@n20g2000hs
h.googlegroups.com...
> On 25 Gru, 01:13, "Sky" <s...@o...pl> wrote:
>> Użytkownik <m...@o...pl> napisał w
wiadomościnews:12a7666b-8824-4045-92a9-e87c5bfdfb5a@
i29g2000prf.googlegroups.com...
>>
>>> > Tylko co z tą pomocą w
>>> > zmienianiu porządku rzeczy? ;)
>>> Mi się porządek rzeczy zmienia sam.
>>
>> Mi też...ale chcę więcej! ;P
>
> W naszym świecie takie są limity.
>
> Może w twoim...bo w moim limity
> to kwestia przyjętej konwencji
> [a konwencje czy założenia się
> po prostu zmienia zgodnie z
> potrzebami...bo możliwości są]
> ;P
Jeśli ktoś (JaK, oczywiście) najpierw pisze, że ma ważniejsze priorytety,
niż granice luzu, po czym stwierdza, że "istnieją limity" zmian, no to
należy podejrzewać albo schizę, albo nieszczerość, albo brzydki
konformizm... nie uważasz?
--
XL wiosenna
====================================================
================
"Jeżeli ktoś naprawdę cię nienawidził, to tylko dlatego, że nie mógł być
taki, jak ty."
====================================================
================
Poprzedni profil:
http://groups.google.com/groups/profile?enc_user=LWs
rThYAAABr-nqNxKREgaFPDG6Ht91aF6sPCqGHHKkulQEP0yp8Qg
|