Data: 2007-12-25 21:22:18
Temat: Re: Chciałbym zmienić porządek rzeczy
Od: Ikselka <i...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Tue, 25 Dec 2007 22:08:27 +0100, Sky napisał(a):
> Użytkownik "Ikselka" <i...@w...pl> napisał w wiadomości
news:1x20nyfrrnu2n.d6txymr9zfdc.dlg@40tude.net...
>> Dnia Tue, 25 Dec 2007 21:35:42 +0100, Sky napisał(a):
>>
>>> Użytkownik "Ikselka" <i...@w...pl> napisał w wiadomości
news:gervs14togzk$.1csxan4lpz0sx$.dlg@40tude.net...
>>>> Dnia Tue, 25 Dec 2007 21:09:28 +0100, Sky napisał(a):
>>>>
>>>>> Użytkownik "Ikselka" <i...@w...pl> napisał w wiadomości
news:dlzrlvs4ygdm.ua4gyokdzyso.dlg@40tude.net...
>>>>>> Dnia Tue, 25 Dec 2007 19:07:18 +0100, Sky napisał(a):
>>>>>>
>>>>>>> Użytkownik "Ikselka" <i...@w...pl> napisał w wiadomości
news:qv8tnzv13xu3.styvj6yeuliq.dlg@40tude.net...
>>>>>>>
>>>>>>>> Tobie też chyba obcina... bo nie widzę u siebie, coś napstrzył w
>>>>>>>> odpowiedzi.
>>>>>>>
>>>>>>> Widać jakaś dywersja ;P
>>>>>>
>>>>>> Nie mam manii prześladowczej :-)
>>>>>
>>>>> Nie byłbym taki tego pewien na twoim miejscu ;)
>>>>
>>>> TY na moim miejscu niczego byś nie był pewien :-D
>>>
>>> Nie bądź tego taka pewna ;P
>>
>> Jesteś zazdrosny o moją pewność?
>
> Nastęna co o zazdrości... ;)
>
>> - ja o Twoją nie jestem, kocham swoją.
>> Dlatego nikt mnie nie zmanipuluje nigdy, ani nie zgarnie np. do sekty czy
>> innej "grupy wsparcia". Trzeba być mocno samouwielbionym - i jest się
>> dostatecznie bezpiecznym, aby będąc uwiązanym na cienkiej lecz mocnej lince
>> własnej pewności wypuszczać się "badawczo" w obszary, skąd wielu wcale nie
>> wraca :-)
>
> A to już wiem dlaczego wciąż chodzisz do kościoła ;P
> I bynajmniej ci tego [samouwielbienia wiążącego cię
> doń] nie zazdroszczę ;)))
Co ma do tego kościół, no dajże spokój, Ty rozumiesz chodzenie do kościoła
jako pragnienie należenia do jedynej grupy wsparcia, a moją "linkę" jako tę
właśnie jedyną grupę????
:-D
To już się nie dziwię, czemu Cię to tak wkurza: Ty właśnie tego tam
szukałes być może, a nie znalazleś: nie mogłeś znaleźć, BO TO NIE TO!
Chodzenie do kościoła to dla mnie uczciwe i rzetelne wypełnianie zasad,
które sama wybrałam. Moje samouwielbienie zaś to przekonanie o słuszności
własnych poglądów i wyborów. To się ma nijak do tego, CO wybieram. To jest
pierwotne, wybranie wiary jest wtórne :-) i gdybym chciała, w każdej chwili
wybrałabym np. Twoją ewentualną sektę ;-) Ale nie chcę i wiem, że to jest
słuszne, bo wszystko, co robię, jest słuszne!!!
:-)--
XL wiosenna
====================================================
================
"Jeżeli ktoś naprawdę cię nienawidził, to tylko dlatego, że nie mógł być
taki, jak ty."
====================================================
================
Poprzedni profil:
http://groups.google.com/groups/profile?enc_user=LWs
rThYAAABr-nqNxKREgaFPDG6Ht91aF6sPCqGHHKkulQEP0yp8Qg
|