Strona główna Grupy pl.rec.kuchnia Cheb - temperatora pieczenia?

Grupy

Szukaj w grupach

 

Cheb - temperatora pieczenia?

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 8


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2005-08-12 08:00:05

Temat: Cheb - temperatora pieczenia?
Od: "MarcinB" <m...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Czołem! :-)

Ostatnio eksperymentuję z chlebem i mam problem:

Mając na uwadze dostępne dla mnie mąki oraz akceptowalny nakład pracy
wybrałem sobie przepis, który był na Grupie wielokrotnie przytaczany i
pozytywnie komentowany. Problem w tym, że wymaga on pieczenia w 250oC. Czas
odmierzony, temperatura pilnowana przez termostat a chleb składa się z
"betonowej" skorupy i błotnistego wnętrza.

Druga przymiarka, inny przepis i 220oC (jak napisano). Wynik to bardzo gruba
skorupa i całkiem całkiem zawartość.

Trzecie podejście: kupiłem gotową mieszankę znanego i cenionego w całej
Polsce producenta (jego mąki pozytywnie oceniano także na tej Grupie).
Postępowałem dokładnie wg przepisu na opakowaniu, składniki odmierzone
cyfrową wagą, drożdże rozpychały ciasto dokładnie w tempie podawanym w
przepisie i wreszcie chleb, pieczony zgodnie ze wskazówkami w 200oC jest
*prawie* taki, jak powinien.

No właśnie: *prawie*. Nieco zbyt twarda skórka, to pryszcz. Chleb
praktycznie nie urósł w piekarniku. Po przekrojeniu widać, że drożdże robiły
swoje, ale prawdopodobnie temperatura ścięła bochenek zbyt szybko, bo tuż
przy skórce dziurki są dosłownie tycie (dobrze, że nie ma zakalca).
Dodatkowo wnętrze jest nieco klejące.

Dodam, że wadze mogę zaufać, a piekarnik (elektryczny) przy około 180oC
(piekłem m.in. drożdżowiec, biszkopt) i 110oC (bezy) piecze wzorcowo.
Nasuwa mi się wniosek: coś jest nie tak, chyba z temperaturami. Nie mam
termometru do piekarnika i >nigdzie< takiego ustrojstwa nie mogę spotkać,
ani w małych sklepach, ani w marketach (Tes..., Ge..., Au.., Bie..., Sto...,
Ros..., Cha... i inne), uważam jednak, że mogę ufać podziałce na pokrętle
termostatu, w końcu piekarnik ma raptem coś koło dwóch lat.

Pytanie jest więc następujące: co mam robić? Jak w przepisie jest 250oC, to
dać 180oC? Drugi wypiek z gotowej mieszanki prawdopodobnie zrobię w tej
temperaturze, ale co z innymi przepisami? A może ma ktoś inny pomysł, co
może być nie tak?

Pozdrawiam MarcinB.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


2. Data: 2005-08-12 08:12:44

Temat: Re: Cheb - temperatora pieczenia?
Od: BasiaBjk <b...@q...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik MarcinB napisał:

> Pytanie jest więc następujące: co mam robić? Jak w przepisie jest 250oC,
> to dać 180oC? Drugi wypiek z gotowej mieszanki prawdopodobnie zrobię w
> tej temperaturze, ale co z innymi przepisami? A może ma ktoś inny
> pomysł, co może być nie tak?

Piekę chleby często i namiętnie, rozmaite. Bez problemów. Nastawiam
temp. na 190-200 stopni, a do piekarnika daję naczynie z wodą, by chleb
nie wysychał podczas pieczenia - może w tym problem? Blachę stawiam na
najniższym poziomie piekarnika na ok. 45 minut. Nie włączam dodatkowych
funcji, tylko proste grzanie z dołu i z góry.

Bagietki piekę krócej w temp. ~250 (+ naczynie z wodą) i też jest ok.
--
pa, Basiabjk

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


3. Data: 2005-08-12 08:22:46

Temat: Re: Cheb - temperatora pieczenia?
Od: "MarcinB" <m...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "BasiaBjk" <b...@q...pl> napisał w wiadomości
news:ddhln8$knr$1@inews.gazeta.pl...

> Nastawiam temp. na 190-200 stopni

Nawet, jak piszą, żeby dać 250?

> a do piekarnika daję naczynie z wodą, by chleb nie wysychał podczas
> pieczenia

APO: jakie to naczynie? kubek, miska, taca?, ze stali czy szkła?, włączając
piekarnik, czy wstawiając ciasto?, wrzątek, czy zimna?

Dziękuję i pozdrawiam MarcinB.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


4. Data: 2005-08-12 08:45:00

Temat: Re: Cheb - temperatora pieczenia?
Od: BasiaBjk <b...@q...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik MarcinB napisał:

> Nawet, jak piszą, żeby dać 250?

Ale ja nie wiem, co "piszą". I kto, mi nic nie piszą ;)

Po prostu tak piekę, nie korzystając z przepisów, tylko z jakiś
atawizmów i wspomnień z dzieciństwa. I ukształtowało mi się w
sfragilizowanej memorii, że do pieczenia chleba nie nagrzewa się pieca
na full ostrym ogniem. Teraz nie bywa już w moich stronach pieca z
ogniem, niestety. Jest piekarnik elektryczny, ale zasada pozostala ta
sama - nie na full :)

>> a do piekarnika daję naczynie z wodą, by chleb nie wysychał podczas
>> pieczenia
>
>
> APO: jakie to naczynie? kubek, miska, taca?, ze stali czy szkła?,
> włączając piekarnik, czy wstawiając ciasto?, wrzątek, czy zimna?

Daję miskę żaroodporną. Temp. wody bez znaczenia - i tak sie nagrzeje,
wstawiam razem z ciastem.
--
pa, BBjk

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


5. Data: 2005-08-12 08:59:02

Temat: Re: Cheb - temperatora pieczenia?
Od: Shrek <j...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

> Pytanie jest więc następujące: co mam robić? Jak w przepisie jest 250oC,
> to dać 180oC? Drugi wypiek z gotowej mieszanki prawdopodobnie zrobię w
> tej temperaturze, ale co z innymi przepisami? A może ma ktoś inny
> pomysł, co może być nie tak?

1. Wylacz termoobieg
2. Zacznij piec w temp. znacznie nizszej (nawet 150st lub mniej) i
podkrec do temp pow. 200st dopiero jak zobaczysz ze dodatkowo wyrosl
i ze juz sie troche zaskorupil
3. Jak i to nie pomoze, to wstaw miske z woda, jak radzila
przedpiszczyni
4. Uzywaj mniej maki razowej a wiecej przennej
5. Uzywaj mniej dodatkow typu pestki, orzechy, etc.

Oczywisie z ww. potzrebne wybrac, niepotrzebne skreslic.
Krolewna Fiona robi taki pyszny chlebek, przepis byl wlasnie tutaj pod
haslem hlebek Fiony.
Probowalem robic w/g Jej swiatlych wskazowek, ale pare razy sie nie
udalo. Zaczelem kombinowac i okazalo sie, ze zaczelo wychodzic po
wprowadzeniu ww. "usprawnien". Tak wogole Krolewnie wychodzi zawsze,
wiec nie wiem, ale pewnie tu wlasnie jest roznica pomiedzy mistrzem a
rzemieslnikiem :( znaczy pomiedzy Krolewna a starym ogrem ;)

Pozdr.,
Shrek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


6. Data: 2005-08-12 11:04:01

Temat: Re: Cheb - temperatora pieczenia?
Od: BoBas <k...@b...pl> szukaj wiadomości tego autora

Ja pieke w temp 180-200 st. C okolo 45 min. Bez zadnej miski z woda i
wsyztsko pieknie wychodzi - wypieczone - dodam ze pieke tylko grahama.
Czytalem jeszcze kiedys, gdzies zeby po wyjeciu z blachy wlozyc jeszcze
na 5-15 min bohenki do piekarnika rozgrzanego wtedy jescze lepiej sie
przyrumienia - ale nie probowalem choc kusi mnie aby to zrobic. Acha
pieke z normalnych formach metalowych. Co do temperatury to na poczatku
ustawiam grzanie normalne bez termoobiegu i dopiero po okolo 20 min
wlaczam termoobieg i wsio gra ze HEJ.


MarcinB napisał(a):
> Czołem! :-)
>
> Ostatnio eksperymentuję z chlebem i mam problem:
>
> Mając na uwadze dostępne dla mnie mąki oraz akceptowalny nakład pracy
> wybrałem sobie przepis, który był na Grupie wielokrotnie przytaczany i
> pozytywnie komentowany. Problem w tym, że wymaga on pieczenia w 250oC.
> Czas odmierzony, temperatura pilnowana przez termostat a chleb składa
> się z "betonowej" skorupy i błotnistego wnętrza.
>
> Druga przymiarka, inny przepis i 220oC (jak napisano). Wynik to bardzo
> gruba skorupa i całkiem całkiem zawartość.
>
> Trzecie podejście: kupiłem gotową mieszankę znanego i cenionego w całej
> Polsce producenta (jego mąki pozytywnie oceniano także na tej Grupie).
> Postępowałem dokładnie wg przepisu na opakowaniu, składniki odmierzone
> cyfrową wagą, drożdże rozpychały ciasto dokładnie w tempie podawanym w
> przepisie i wreszcie chleb, pieczony zgodnie ze wskazówkami w 200oC jest
> *prawie* taki, jak powinien.
>
> No właśnie: *prawie*. Nieco zbyt twarda skórka, to pryszcz. Chleb
> praktycznie nie urósł w piekarniku. Po przekrojeniu widać, że drożdże
> robiły swoje, ale prawdopodobnie temperatura ścięła bochenek zbyt
> szybko, bo tuż przy skórce dziurki są dosłownie tycie (dobrze, że nie ma
> zakalca). Dodatkowo wnętrze jest nieco klejące.
>
> Dodam, że wadze mogę zaufać, a piekarnik (elektryczny) przy około 180oC
> (piekłem m.in. drożdżowiec, biszkopt) i 110oC (bezy) piecze wzorcowo.
> Nasuwa mi się wniosek: coś jest nie tak, chyba z temperaturami. Nie mam
> termometru do piekarnika i >nigdzie< takiego ustrojstwa nie mogę
> spotkać, ani w małych sklepach, ani w marketach (Tes..., Ge..., Au..,
> Bie..., Sto..., Ros..., Cha... i inne), uważam jednak, że mogę ufać
> podziałce na pokrętle termostatu, w końcu piekarnik ma raptem coś koło
> dwóch lat.
>
> Pytanie jest więc następujące: co mam robić? Jak w przepisie jest 250oC,
> to dać 180oC? Drugi wypiek z gotowej mieszanki prawdopodobnie zrobię w
> tej temperaturze, ale co z innymi przepisami? A może ma ktoś inny
> pomysł, co może być nie tak?
>
> Pozdrawiam MarcinB.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


7. Data: 2005-08-12 14:10:18

Temat: Re: Cheb - temperatora pieczenia?
Od: "I.P." <i...@g...de> szukaj wiadomości tego autora


>
> Pytanie jest więc następujące: co mam robić? Jak w przepisie jest 250oC, to
> dać 180oC? Drugi wypiek z gotowej mieszanki prawdopodobnie zrobię w tej
> temperaturze, ale co z innymi przepisami? A może ma ktoś inny pomysł, co może
> być nie tak?
>
> Pozdrawiam MarcinB.
Pierwsze 10 min piekie w temp. 200°, a potem zmniejszam temp. do 175°C(tak bylo
w przepisie dla termoobiegu). Inne temp. sa podawane dla grzania gora / dol...
Pieke w foremce, a wiec chleb ma skorupke tylko na gorze, ale normalna a nie
wysuszona.
Ilona


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


8. Data: 2005-08-12 18:41:51

Temat: Re: Cheb - temperatora pieczenia?
Od: Lia <L...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia 2005-08-12 10:12:44 w sprzyjających i niepowtarzalnych okolicznościach
przyrody grupowicz *BasiaBjk* skreślił te oto słowa:


> Piekę chleby często i namiętnie, rozmaite. Bez problemów. Nastawiam
> temp. na 190-200 stopni, a do piekarnika daję naczynie z wodą, by chleb
> nie wysychał podczas pieczenia - może w tym problem? Blachę stawiam na
> najniższym poziomie piekarnika na ok. 45 minut. Nie włączam dodatkowych
> funcji, tylko proste grzanie z dołu i z góry.


Ja tez bezproblemowo. Ja na pierwsze dziesięć minut daje 200 stopni, potem
ok 40 minut w 18o stopniach. Też obowiązkowo naczynie z wodą do środka.
i podczas wyrastania ciasta w keksówce co 10 minut pędzelkuję wodą tak dośc
obficie.
Piekarnik z termoobiegiem.
Skórka chrupiąca, niezbyt gruba, srodek idealny.

--
Lia GG 1516512 ICQ 166035154 JID i...@j...org

*psy mają właścicieli, koty mają służących*

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Krewetki duże - pilnie proszę o przepis lub linka
cebula
Piekarnik
Pestki.
cytrynówka

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

"Schabowe"
www.kingtrust.to Cloned Cards With Pin Shop Dumps Vaild Sell Good Cashapp Paypal Transfer Wu Money gram payonee
Jak zrobić lody, nie zamarzające na kamień w zamrażarce?
Olej rzepakowy
BEST DUMPS CLONING(www.kingtrust.to ) TRACK 1&2 SITE SEARCH 2023 Go to any ATM and make your cashout

zobacz wszyskie »