« poprzedni wątek | następny wątek » |
11. Data: 2007-01-16 09:06:22
Temat: Re: Chińszczyzna - na prośbę miłej Gosi Plitnik; Remake i małe uzupełnienie.
"ikselka" <i...@w...pl> wrote in message
news:1168938168.690576.258880@38g2000cwa.googlegroup
s.com...
Panslavista napisał(a):
> Tak, ćwiczę. Najbardziej podobało mi się zadanie o trzech
> żarówkach...
Fakt, że w większości są nudne, ale sama sobie nie wymyślę :-(
Poproś męża. :-P)))
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
12. Data: 2007-01-16 09:11:10
Temat: Re: Chińszczyzna - na prośbę miłej Gosi Plitnik; Remake i małe uzupełnienie.** ikselka wrote:
>> moze sprobujesz kiedys uzyc prawdziwych przypraw, dowiesz sie co to
>> ten smak. (jego duch nie bedzie Ci juz potzrebny).
> I tu wyszła Twoja (niestety) ignorancja w tym względzie - "duch
> smaku" to nazywany tak od tysięcy lat przez Chińczyków glutaminian
> sodu, ich przed wiekami niezdobyty przez cudzoziemców i bardzo
> strzezony (jak zasada wytwarzania porcelany!) skarb. Byłam wręcz
> pewna, że ta nazwa nie jest Ci obca, sądząc z Twego autorytatywnego
> tonu, jakim się do mnie zwracasz :-)
Znowu pie*****sz. Robisz to świadomie?
--
+ ' .-. .
. http://kosmosik.net/ * ) )
* . . '-' . kK
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
13. Data: 2007-01-16 09:17:56
Temat: Re: Chińszczyzna - na prośbę miłej Gosi Plitnik; Remake i małe uzupełnienie.
Panslavista napisał(a):
> Fakt, że w większości są nudne, ale sama sobie nie wymyślę :-(
>
> Poproś męża. :-P)))
Fakt, mogłabym, ale jego to nie interesuje; historia, biologia, chemia
- rozmawiają sobie czasem ze starszą córką (o ile ona w ogóle
zajrzy do domu...) o "tych swoich mądrych naukach". Ja wolę bardziej
"ogólnorozwojowe" ćwiczenia na intelekt :-)))
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
14. Data: 2007-01-16 09:44:10
Temat: Re: Chińszczyzna - na prośbę miłej Gosi Plitnik; Remake i małe uzupełnienie.
> I tu wyszła Twoja (niestety) ignorancja w tym względzie - "duch
> smaku" to nazywany tak od tysięcy lat przez Chińczyków glutaminian
> sodu, ich przed wiekami niezdobyty przez cudzoziemców i bardzo
> strzezony (jak zasada wytwarzania porcelany!) skarb. Byłam wręcz
> pewna, że ta nazwa nie jest Ci obca, sądząc z Twego autorytatywnego
> tonu, jakim się do mnie zwracasz :-)
coz, jezeli to na glutaminanie zalezy Ci najbardziej - polecam czysty -
bez dodatku marnej mieszanki przypraw, i ponownie - sprobuj bez niego -
zobaczysz ze wcale nie jest potrzebny.
nadmienie tez ze sa osoby ktore na glutaminian sodu zle reaguja...
> Kochany, to było w czymś innym! Pięciolatka itp...
niestety kochaniutka, pieciolatki to nie moja bajka, z tym do
panslavisty.
> Czy ja Ci cos narzucam? Sam tu zaglądasz i krytykujesz wszystko,
> łacznie z moim IQ, które zresztą nadal ma sie bardzo dobrze :-)
wyrazam swoja, niestety w tym przypadku malo pozytywna, opinie i
rowniez niczego Ci nie narzucam.
przeczytaj moja pierwsza odpowiedz.
wyglada na to ze pare osob probowalo Ci cos doradzic, bezskutecznie
bo sie rozdelas niemilosiernie i w tym watku rowniez to robisz.
dlatego EOT.
> Pamiętaj o duchu smaku - moje IQ pozostaje niezmienione. No,
> ewentualnie sobie poprawię :-)
o glutaminianie? nie musze, nie uzywam.
a IQ poprawiaj, poprawiaj, do Dody juz Ci blisko.
mac.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
15. Data: 2007-01-16 10:02:46
Temat: Re: Chińszczyzna - na prośbę miłej Gosi Plitnik; Remake i małe uzupełnienie.** maciej debski wrote:
>> I tu wyszła Twoja (niestety) ignorancja w tym względzie - "duch
>> smaku" to nazywany tak od tysięcy lat przez Chińczyków glutaminian
>> sodu, ich przed wiekami niezdobyty przez cudzoziemców i bardzo
>> strzezony (jak zasada wytwarzania porcelany!) skarb. Byłam wręcz
>> pewna, że ta nazwa nie jest Ci obca, sądząc z Twego autorytatywnego
>> tonu, jakim się do mnie zwracasz :-)
> coz, jezeli to na glutaminanie zalezy Ci najbardziej - polecam czysty
> - bez dodatku marnej mieszanki przypraw, i ponownie - sprobuj bez
> niego - zobaczysz ze wcale nie jest potrzebny.
> nadmienie tez ze sa osoby ktore na glutaminian sodu zle reaguja...
Z tego co wymieniła to umami jest w brokułach, sosie sojowym, nieco w
pieczarkach, sztucznego nie ma konieczności dodawać (chyba, że ktoś
chce bardziej umami). Odpowiedni sos załatwia sprawę (np. sugerowałem
sojowy+ostrygowy, to jest właśnie umami).
Inna sprawa, że to biedne Dziecko Neostrady prawdopodobnie nie
rozpoznałoby glutaminianu nawet jak byś jej przed nosem położył na
talerzu. ;)
--
+ ' .-. .
. http://kosmosik.net/ * ) )
* . . '-' . kK
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
16. Data: 2007-01-16 10:06:42
Temat: Re: Chińszczyzna - na prośbę miłej Gosi Plitnik; Remake i małe uzupełnienie.
maciej debski napisał(a):
> coz, jezeli to na glutaminanie zalezy Ci najbardziej
Tego nie powiedziałam , jednakże nie jest wyklęty.
Chińczycy nie mieli czystego, to i ja nie muszę :-)
> bo sie rozdelas niemilosiernie i w tym watku rowniez to robisz.
Nie ja zaczęłam się rozdymać, zauważ, nie ja :-)
> a IQ poprawiaj, poprawiaj, do Dody juz Ci blisko.
Widzę, że jej poziom jest Twoją miarką, ale nie moją.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
17. Data: 2007-01-16 10:40:32
Temat: Re: Chińszczyzna - na prośbę miłej Gosi Plitnik; Remake i małe uzupełnienie.
ikselka wrote:
> > bo sie rozdelas niemilosiernie i w tym watku rowniez to robisz.
> Nie ja zaczęłam się rozdymać, zauważ, nie ja :-)
nie zauwazylem.
> > a IQ poprawiaj, poprawiaj, do Dody juz Ci blisko.
> Widzę, że jej poziom jest Twoją miarką, ale nie moją.
jej poziom jest poziomem kazdej osoby ktora merytoryczna dyskusje
zastepuje
chwaleniem sie swoim IQ co jest malo sensowne i hmm... kompleksiarskie.
(o tym dlaczego doczytaj sobie sama).
mac.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
18. Data: 2007-01-16 10:47:54
Temat: Re: Chińszczyzna - na prośbę miłej Gosi Plitnik; Remake i małe uzupełnienie.
maciej debski napisał(a):
> chwaleniem sie swoim IQ co jest malo sensowne i hmm... kompleksiarskie.
Tu trafiłeś - trochę. Kiedyś byłam zakompleksiona - a dziś
widzę, jak niesłusznie. Chwalenie się IQ? Jesteś nazbyt serio. Moje
chwalenie się to coś w rodzaju "jestem śliczna, higieniczna" - bo
jestem :-)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
19. Data: 2007-01-16 11:03:40
Temat: Re: Chińszczyzna - na prośbę miłej Gosi Plitnik; Remake i małe uzupełnienie.
"ikselka" <i...@w...pl> wrote in message
news:1168944474.762421.253550@11g2000cwr.googlegroup
s.com...
maciej debski napisał(a):
> chwaleniem sie swoim IQ co jest malo sensowne i hmm... kompleksiarskie.
Tu trafiłeś - trochę. Kiedyś byłam zakompleksiona - a dziś
widzę, jak niesłusznie. Chwalenie się IQ? Jesteś nazbyt serio. Moje
chwalenie się to coś w rodzaju "jestem śliczna, higieniczna" - bo
jestem :-)
Conditio sine qua non...
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |