Hebrajczycy przyszli do Europy goli i bosi, a teraz piszą
sobie książki o tym, jak to w Europie okradano ich po
śmierci z ich złota.
Skoro doszli do takiego bogactwa, to albo ciężką, nieludzką
pracą, albo na drodze wyzysku.
Ktoś się przyjrzał temu co robią i jakim kosztem i _bardzo_
mu się nie spodobało to wszystko co wyprawiali Hebrajczycy
przed wojną.
Chciał ich wypędzić z Europy, ale większość z nich stwierdziła,
że tak im dobrze, że tylko tutaj chcą sobie mieszkać i się
bogacić tak jak dawniej.
Wtedy rozkazał wybudować krematoria i od 1942r masowo
ich mordować (na skalę przemysłową).

Tym kimś był właśnie Hitler.
Bez tego co zrobił tkwilibyśmy dziś nadal w XIX wieku, tak jak
przed wojną, na karku z dzikimi Azjatami w roli "panów życia
i śmierci".

--
CB


Użytkownik "Nemezis" <s...@g...com> napisał w wiadomości
news:6eec2b7b-7104-48ef-afcc-6b370e33c988@q40g2000pr
h.googlegroups.com...

Mnóstwo profesorów, artystów, naukowców zabito. Rozwalono gospodarki,
instytuty itd. Wojny cofają świat w rozwoju, jest to regresja
społeczeństw, tak więc tylko z takich chorym Bogiem można uważać że
poszło coś do przodu dzięki Hitlerowi.