Data: 2002-01-14 08:38:57
Temat: Re: Cholernie długie i cholernie smutne...
Od: <z...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Vesemir:
> Problem w tym że cały czas bioję się że każda ideologia, jakiej bym nie
> wybrał, okaże się w końcu bezwartościowym stekiem bzdur.
Zwroc uwage, ze wlasnie stworzyles sobie ideologie: nic nie wybieram, bo moge
wybrac zle.
Moze to kolejna bezwartosciowa ideologia?
No bo jakie wartosci przynosi procz nieufnosci i asekuranctwa?
> No ale Ewcia powiedz co ja mógłbym robić w życiu?
Moze jest cos, co pragniesz robic, ale nawet przed soba trudno Ci sie do tego
przyznac? Moze to zbyt smiale marzenie?
A moze jeszcze tego nie spotkales?
Ale jesli nic nie bedziesz spotykal nic nie spotkasz...
> No co?
>
> Nie ma nic takiego, czuję.
Odwagi
i/lub cierpliwosci
pozdrawiam :)
--
Zelig9
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
|