Strona główna Grupy pl.sci.psychologia Chore "uczucie" (??????) i dziwna "znajomość" Re: Chore "uczucie" (??????) i dziwna "znajomo "

Grupy

Szukaj w grupach

 

Re: Chore "uczucie" (??????) i dziwna "znajomo "

« poprzedni post następny post »
Data: 2011-04-07 07:04:55
Temat: Re: Chore "uczucie" (??????) i dziwna "znajomo "
Od: performerka <m...@i...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki

On 7 Kwi, 01:14, Asshe <l...@d...it> wrote:
> W dniu 2011-04-06 02:19, JohnDoe pisze:
>
>
>
> > Mam nast puj cy problem. jaki czas temu na internetowym chacie pozna em
> > dziewczyn . Wydawa a si mi a. Mieli my wiele wsp lnych temat w. Czasami
> > potrafili my przegada o niczym kilka godzin (a zdarza o si nawet, e ca
> > noc). Wtedy pojawi y si pierwsze k amstwa i niejasno ci. Kiedy doszed em do
> > wniosku, e zznajomo mo e si okaza na tyle ciekawa, e by mo e warto j
> > przenie do "REAL`a" i by mo e rozwija jako dojrza y zwi zek zacz y si
> > komplikacje. ot okaza o si , e dziewczyn a ta co przede mn ukrywa.
> > Najpierw nazywa a si dajmy na to Brygida. Im bardziej chcia em si czego o
> > niej dowiedzie , eby m c j "spersonalizowa " i "spersonifikowa " zdawa a
> > sie coraz bardziej komplikowa i myli za sob lady. Najpierw oznajmi a mi,
> > e nie chce ujawnia szczeg owych informacji o sobie, bo w jakim sen sie
> > jest osob publiczn (cokolwiek to oznacza). Potem zacz y si k amstwa.
> > Najpierw okaza o si , e wcale si tak nie nazywa, tylko inaczej
> > (przynajmnmiej tak mi powiedzia a). Na dzien dzisiejszy nie wiem (nie mam
> > pewno ci ani jak si nazywa, ani gdzie na prawd mieszka). Do tego w taki
> > spos b dobiera fakty, e nijak nie mo na jej namierzy za po rednictwem
> > FaceBooka i naszej klasy. Istnieje, ale tylko jako telefonicznjy g os i
> > adres e-mail. Mimo wszystko ca y czas do mie dzwoni .podobno studiuje
> > medycyne. W przesz o ci podobno mia traumatyczne do wiadczenia ze sywoj
> > matk (chocia podobno jest z do porz dnego domu). Wiem o wielu jej
> > tajemnicach, jednak na jej temat jako osoby, kole anki nie wiem przktycznie
> > nic. Gdyby nie to, e nie chce ujawni kim na prawd jest ch tnie bym si z
> > ni zwi za i pozna j . By mo e mog aby to by nawet dziewczyna mojego
> > ycia. Wprawdzie jest mi dzy nami nieznaczna r nica wieku, jednak widz jej
> > przywi zanie i czasem potrafi dzwoni nawet po kilka razy dziennie. Na pewno
> > nie chodzi o pieni dze. Wi c nie jest chyba typow "naci gar " (bo nigdy o
> > nie nie prosi). Jej traumatyczne do wiadczenia z przesz o ci mog co nieco
> > t umaczy , jednak uwa am, e w ka dym zwi zku kiedy powie si A to w pewnym
> > momencie przychodzi moment, eby powiedzie B. Mam wra enie, e chce, abym
> > sam odkry kim jest, a jednak takwspaniale potrafi zmyli za sob lady, e
> > ju straci m nadziej , e si dowiem kim na prawd jest (chocia ona
> > doskonale wie kim jestem, bo sprytnie "wy udzi a" ode mnie te informacje).
> > Najch tniej przerwa bym t znajomo . Z drugiej strony, gdyby tylko
> > zdecydowa si troch mi zaufa i wreszcie powiedzie kim jest by mo e
> > mogliby my tworzy na prawd uany zwi zek. Powa na rozmowa w aden spos b
> > nie pomaga. Z jednej strony troch mi na niej zale y. Z drugiej: jestem
> > bezsilny wobec jej k amstw i zwicrowanego charakteru. Po trzecie: nie
> > potrafi znie braku jej zaufania i tego, e wie o mnie praktycznie wszystk
> > o(to jak si nazywam, gdzie mieszkam i czym si zajmuje). Ja o niej nie wiem
> > nic. Chcia bym jako rozwi za t nieco schizofreniczn sytuacj , bo te ju
> > mam tego do (ile mo na trwa w "chorym", anonimowym, telefoinicznym
> > "quasi"-zwi zku). Nie mam ochoty do p nej staro ci by jej telefonicznym
> > spowiednikiem i chcia bym albo zrobi krok na prz d, albo przerwa t
> > znajomo . Dla niej najprawdopodobniej tego rodzaju znajomno jest
> > najwygodniejsza (co mi kompletnie nie odpowiada. Czasem mam wra enie, e
> > si mnie wstydzi, a jednak t skni, bo nadal mam wra enie, e czasem jest jej
> > mnie brak). Z drugiej strony nieraz pr bowa em ju zako zy t znajomo ,
> > ale nadal jest to samo. Mam ju ponad 0 lat. Jestem doros ym facetem, kt ry
> > coraz powa niej powinien my le o przysz o ci (w odr nieniu od niedojrza ej
> > 20-kilku latki). Wiem, e na grupie na pewno jest wielu doswiadczonych
> > psycholog w. Wiem, e ten quasi-zwi zek (telefoniczna przyja ?) nie jest
> > normalny, ale mo e b dziecie mogli si na ten temat wypowiedzie . Co z ni
> > jest nietak ?Dlaczego tak si zachowuje? Dlaczego nie chce mi zaufa i nie
> > chce zdradzi swojej to samo ci. No i wreszcie... Jak powinienem si w tej
> > sytuacji zachowa , eby wreszcie jako rozwi za t bardzo nietypow
> > sytuacj . Tak, eby nie rani jej, bo widz , e moja niech  spowodowana
> > jej "tajemniczo ci " te j krzywdzi i bardzo boli (a jedna knadal pozostaje
> > nieugi ta). Ja te chcia bym wreszcie znale jakie logiczne wyj cie z
> > ca ej tej sytuacji, bo po kilku miesi cach znajomo ci, niemaj c nawet
> > pewno ci co do imienia danej osoby trudno jest jej zaufa , a nie chc , eby
> > ta znajomo w przysz o ci w aden spos b rzutowa a ani na relacje z innymi
> > lud mi (a jestem raczej typem introwertyka), ani z potencjaln partnerk .
>
> > Pozdrawiam, M.
>
> Znajomość taka jak opisałeś:
>
> 1. To wcale nie musi być kobieta. Kobiecy głos w telefonie może być
> zmodyfikowanym komputerowo męskim głosem.
> 2. Zdjęcia jakie ci wysłała mogą być i zapewne są kogoś innego.
> 3. Uzmysłów sobie, że nie jesteś pierwszym i ostatnim facetem z którym
> tak postępuje.
> 4. Nie znasz jej prawdziwych motywów. A może to pajączek szuka kolejnej
> muszki? Może ona ma taką "pracę" i gdy skończy gadać z Tobą to urabia
> kolejnego? Możesz tylko spekulować. A im mniej wiesz tym bardziej
> wyobraźnia pracuje.
> 5. Mówisz, że ona zna twoje dane osobowe, ma twoje zdjęcia i wie o Tobie
> wszystko, a Ty o niej właściwie NIC. Chora sytuacja. W grę może wchodzić
> wszystko, od zwykłego szantażu w przyszłości do "czegokolwiek".
> 6. Idę o zakład, że chodzi o "kobietę" z tej grupy dyskusyjnej a twój
> post znlazł sie tutaj nieprzypadkowo - miałeś nadzieję że ona to
> przeczyta i sie odezwie.
>
> Moja rada - odetnij się od tej chorej znajomości, poznaj kogoś w świecie
> realnym.

da da da , to kosmitka i mafioska da da da pffff ;->> debil

 

Zobacz także


Następne z tego wątku Najnowsze wątki z tej grupy Najnowsze wątki
07.04 Ghost
07.04 performerka
07.04 medea
07.04 Lebowski
07.04 Ghost
07.04 Vilar
07.04 Lebowski
07.04 Vilar
07.04 performerka
07.04 Lebowski
07.04 Lebowski
07.04 performerka
07.04 performerka
07.04 Ghost
07.04 cbnet
Połowa Polek piła w ciąży. Dzieci z FASD rodzi się więcej niż z zespołem Downa i autyzmem
O tym jak w WB/UK rząd nieudolnie walczy z otyłością u dzieci
Trump jak stereotypowy "twój stary". Obsługa iPhone'a go przerasta
Wspierajmy Trzaskowskiego!
I co? Jest wojna w Europie, prawda?
Sztuczna Inteligencja
Ucieczka z Ravensbruck - komentarz
I pod drzwiami staną i nocą kolbami w drzwi załomocą
Jesttukto?
?
Comprehensive Protection Guide with IObit Malware Fighter Pro 11.3.0.1346 Multilingual
Advanced SystemCare Pro 17.5.0.255: Ultimate Performance Optimizer
IObit Uninstaller Pro 13.6.0.5 Multilingual Review and Tutorial
"Prawdziwy" mężczyzna.
Senet parts 1-3
NOWY: 2025-12-07 Algorytmy - komentarz [po lekturze ks.]
"Młodzieżowe Słowo Roku 2025 - głosowanie", ale bez podania znaczeń tych neologizmów
[polscy - przyp. JMJ] Naukowcy będą pracować nad zwiększeniem wiarygodności sztucznej inteligencji.
[polscy - przyp. JMJ] Naukowcy będą pracować nad zwiększeniem wiarygodności sztucznej inteligencji.
Reżim Talibów w Afganistanie zakazał kobietom: pracy w większości zawodów, studiowania, nauki w szkołach średnich i podstawowych!!!
Edukuję się jak używać Thunderbirda
NOWY: 2025-09-29 Alg., Strukt. Danych i Tech. Prog. - komentarz.pdf
Polska [masowo - przyp. JMJ] importuje paprykę, a polska gnije na polach
Kol. sukces po polsku: polscy naukowcy przywracają życie morskim roślinom
Tak działa edukacja Putina. Już przedszkolaki śpiewają, że są gotowe skonać w boju
Medycyna - czy jej potrzebujemy?
Atak na [argentyńskie - przyp. JMJ] badaczki, które zbadały szczepionki na COVID-19
Xi Jinping: ,,Prognozy mówią, że w tym stuleciu istnieje szansa dożycia 150 lat"
Zbrodnia 3 Maja
Połowa Polek piła w ciąży. Dzieci z FASD rodzi się więcej niż z zespołem Downa i autyzmem