Chory moze chodzic - jak to rozumiec??

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 27

21. Data: 2001-11-14 10:36:16

Temat: Re: Chory moze chodzic - jak to rozumiec??
Od: "Karol" <a...@b...com> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Piotr Kasztelowicz <p...@a...torun.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych
napisał:Pine.GSO.4.31.0111141123180.5968-100000@doro
ta.am.torun.pl...
On Wed, 14 Nov 2001, Piotr Chudzicki wrote:

> Kpina w żywe oczy, ale byliśmy bezsilni. Zgłoszenie do ZUS nic nie dało,
bo
> zanim się wzięli za kontrolę, to można już go było zwolnić.

>>nie narzekaj, zyjemy w kraju z 21% bezrobociem w ktorym pracodawcy
>>bardzo zachowuja sie bardzo nieladnie wykorzystujac ta sytuacje

Podobnie jak Ci, ktorzy pracuja non-stop na czarno a oficjalnie
zarejestrowani sa jako bezrobotni.

Karol

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

22. Data: 2001-11-14 13:47:03

Temat: Re: Chory moze chodzic - jak to rozumiec??
Od: Wilhelmina <w...@h...pl> szukaj wiadomości tego autora

> > Kpina w żywe oczy, ale byliśmy bezsilni. Zgłoszenie do ZUS nic nie dało,
> bo
> > zanim się wzięli za kontrolę, to można już go było zwolnić.
>
> >>nie narzekaj, zyjemy w kraju z 21% bezrobociem w ktorym pracodawcy
> >>bardzo zachowuja sie bardzo nieladnie wykorzystujac ta sytuacje
>
> Podobnie jak Ci, ktorzy pracuja non-stop na czarno a oficjalnie
> zarejestrowani sa jako bezrobotni.

Przewaznie z tego wzgledu, ze pracodawca daje im taki wybor, albo gosci
pracujesz na czarno i bierzesz zasilek (no i korzystaja na tym oboje), albo ci
dziekujemy.
I co taki czlowiek ma zrobic, jak zasilku ma 300PLN i zadnych perspektyw na
prace???
Na jakim swiecie wy zyjecie??? Moze jestescie z duzych miast i jest tam
inaczej, to wyjedzcie sobie na wies, to zobaczycie co sie dzieje.
Mojego ojca zwolnili, bo ucial sobie palec siekiera i potem byl na zwolnieniu
przez miesiac, bo sie mu to zrastalo. Podziekowal lekarzowi za dalsze
zwolnienia (ktore mogl po takim urazie ciagnac jeszcze przez pare miesiecy), a
z pracy go zwolnili po 2 tygodniach, oczywiscie za porozumieniem stron.
Nie wierze wiec w lipne zwolnienia. Za duze jest bezrobocie, za duze ryzyko.

Wilhelmina

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

23. Data: 2001-11-14 16:18:45

Temat: Re: Chory moze chodzic - jak to rozumiec??
Od: Lech Trzeciak <l...@i...gov.pl> szukaj wiadomości tego autora

Wilhelmina wrote:

>
> Nie wierze wiec w lipne zwolnienia. Za duze jest bezrobocie, za duze ryzyko.

Przykład podany przez ciebie reprezentuje częsty problem (zwalnianie
"chorowitych"), ale też jest i druga strona medalu: liczne lipne zwolnienia. Nie
wszyscy pracują w zakładach, gdzie zwalnia się za 2 dni zwolnienia lekarskiego - i
w takim środowisku zwolnienie jest pożądane, a niektórzy "przedsiębiorczy" lekarze
chętnie je wystawiają, rzecz jasna nie bezinteresownie.

Leszek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

24. Data: 2001-11-15 11:09:15

Temat: Re: Chory moze chodzic - jak to rozumiec??
Od: krys <k...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Osoba znana jako Karol zapodała:

>>>nie narzekaj, zyjemy w kraju z 21% bezrobociem w ktorym pracodawcy
>>>bardzo zachowuja sie bardzo nieladnie wykorzystujac ta sytuacje
>
> Podobnie jak Ci, ktorzy pracuja non-stop na czarno a oficjalnie
> zarejestrowani sa jako bezrobotni.

A co to ma wspólnego z medycyną?
Jeśli Ci to przeszkadza, to zapytaj, dlaczego pracują na czarno.

--
Pozdrawiam:
Justyna

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

25. Data: 2001-11-15 11:15:21

Temat: Re: Chory moze chodzic - jak to rozumiec??
Od: krys <k...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Osoba znana jako Konrado_W zapodała:

>
> 75% rencistow to lenie i nieroby i my wszyscy im placimy!!!

Jak to policzyłeś? I skąd miałeś dostęp do dokumentacji medycznej?

Pozdrawiam
Justyna

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

26. Data: 2001-11-22 15:15:04

Temat: Re: Chory moze chodzic - jak to rozumiec??
Od: "Piotr Chudzicki" <a...@r...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Piotr Kasztelowicz" <p...@a...torun.pl> napisał w wiadomości
news:Pine.GSO.4.31.0111141123180.5968-100000@dorota.
am.torun.pl...
On Wed, 14 Nov 2001, Piotr Chudzicki wrote:

> Kpina w żywe oczy, ale byliśmy bezsilni. Zgłoszenie do ZUS nic nie dało,
bo
> zanim się wzięli za kontrolę, to można już go było zwolnić.

nie narzekaj, zyjemy w kraju z 21% bezrobociem w ktorym pracodawcy
bardzo zachowuja sie bardzo nieladnie wykorzystujac ta sytuacje
chodzac co niedziele do kosciolka. A poza tym lekarz to lekarz
- jak napisal ze jest potrzebne badanie kontrolne to widocznie
jest i nic Tobie jako pracodawcy do tego. Mozesz najwyzej wystapic

Lekarz nie napisał, że wymagane jest badanie, ale że pracownik zgłosił się
na badanie ciśnienia.

do ZUSu o komisyjne zbadanie przez orzecznika. Zapisz sie na studia
medyczne, studiuj 6 lat uzyskaj dyplom odbyj 2 letni staz uzyskaj
prawo wykonywania zawodu i wpis do rejestru w izbie lekarskiej
i wtedy bedziesz sobie mogl dywagowac na ten temat. A tak
uwazaj zeby Cie lekarz nie podal do sadu o znieslawienie,

Widzę, że trafiłem na wszystkowiedzącego. Wybacz, ale jeśli widzę codziennie
jak "chory" pracownik z kolegami popija piwko przed sklepem, albo zataczając
sie wędruje po ulicy to mam prawo sądzić, że z jego chorobą jest coś nie
tak. A co do praktyki, to poprowadź firmę zatrudniającą kogoś więcej niż
Ciebie samego i zobaczysz jak ucziwi sa pracownicy, a przynajmniej większość
z nich.

A tak na powaznie wizyta u lekarza objeta jest tajemnica lekarska
i tak do konca nie wiesz czy byl tylko na zbadaniu cisnienia
czy lekarz nie prowadzil innej diagnostyki.

Sorry, ale naprawde nic Ci do tego, zwolnij faceta, bo masz
do tego prawo ale nie czepiaj sie ok?

Czepiał się będę, bo będąc na ewidentnie lewym zwolnieniu wyłudził od mojej
firmy wynagrodzenie chorobowe, które to my wypłaciliśmy, a nie ZUS. To w
moich oczach kwalifikuje go na równi z kimś kto by okradł kasę w firmie. Wg
mnie jest złodziejem. A zwalniałem go nie ja, bo jestem tylko pracownikiem,
ale szlag mnie trafia jak inni wykańczają moje źródło dochodów, albo
wyciągają pieniądze które ja wpłacam jako składki na ubezpieczenia.

Pozdrawiam

--
Piotr Chudzicki
a...@r...pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

27. Data: 2001-11-24 13:43:29

Temat: Re: Chory moze chodzic - jak to rozumiec??
Od: Kamil Uminski <d...@k...umcs.lublin.pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam !

"Piotr Chudzicki" <a...@r...pl> rzecze:

>będąc na ewidentnie lewym zwolnieniu wyłudził od mojej
>firmy wynagrodzenie chorobowe, które to my wypłaciliśmy, a nie ZUS. To w
>moich oczach kwalifikuje go na równi z kimś kto by okradł kasę w firmie.

To powyzej to fakt. Trzeba sobie zdac sprawe, ze druk ZLA (dawniej L4) to w
rzeczywistosci _czek_ na okreslona sume pieniedzy... Tak na to patrzac
mozna zrozumiec calkiem inne podejscie do zwolnien...

Pozdrawiam,

Kamil Uminski
--
!^!^!^!^!^!^!^!^!^!^!^!^!^!^!^!^!^!^!^!^!^!^!^!^!^!^
!^!^!^!^!^!^!^!^!^!^!^!
"Get a second opinion - fifty percent of all doctors graduated in
the bottom half of their class."
d...@k...umcs.lublin.pl +++ HP http://klio.umcs.lublin.pl/~drumil
!v!v!v!v!v!v!v!v!v!v!v!v!v!v!v!v!v!v!v!v!v!v!v!v!v!v
!v!v!v!v!v!v!v!v!v!