Data: 2010-11-09 12:17:08
Temat: Re: Chrystus dobrze się sprzedaje, obawiam się rzeszy naśladowców
Od: Paweł <z...@...ll>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Vilar" <v...@U...TO.op.pl> napisał w wiadomości
news:ibbd78$bvg$1@news.onet.pl...
>
> Użytkownik "Druch" <e...@n...com> napisał w wiadomości
> news:ibbcks$9n8$4@news.dialog.net.pl...
>> "Paweł" <z...@...ll> wrote in message news:ibb72i$kud$1@news.onet.pl...
>>> http://deser.pl/deser/1,97052,8634728,Jak_Swiebodzin
_zarobi_na_gigantycznym_Jezusie_.html
>>
>> A czego tu sie bac?
>> Dla wielu ludzi Chrystus jest symbolem opieki, odrodzenia, przewodnika.
>> Ludzie za wlasne pieniadze cos zrobili, bo chcieli.
>> Zrobili cos niezwyklego.
>> Zamiast siedziec i marudzic.
>> Taplac sie w kompleksach.
>>
>> Tak powstaly symbole typu Statuła Wolnosci albo Jezus z Rio.
>>
>> A spora innych ludzi w tym polakolandzie
>> ma teraz z tym problem!
>>
>> Najpierw bylo ze marnotrastwo kasy.
>> I ze sie nie uda.
>> Teraz odwrotnie - ze to straszny biznes bedzie.
>> No i olaboga!!!
>> wyobrazcie sobie ze kase beda tam robić! :)
>>
>> Tak zle i tak niedobrze - eh, ta tubylcza zawisc,
>> jest naprawde zenująca :/
>>
>> Nie obawiam sie rzeszy nasladowcow i ich inicjatywy,
>> obawiam sie polskiego piekielka i tej calej zawisci.
>> Na tym tle - tubylcy rzeczywiscie sie wyrozniają, niestety!
>>
>> Pozdrawiam,
>> Druch
>>
>
> O matko, żeby nie.
> Strasznie to brzydkie po prostu.
Druchowi i milionom Polaków się podoba :)
Tego się właśnie obawiam.
Ale oczywiście cieszę się, że się lokalna społeczność wzbogaci.
Szkoda, że w taki sposób :)
P.
|