Chwale Casting L'Oreala

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2005-03-07 07:55:33

Temat: Chwale Casting L'Oreala
Od: Barbara Anna <b...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

W skrocie: jak w temacie.

Po pierwsze, ma ergonomiczne opakowanie - butelka z aplikatorem,
do tego druga wkrecana w dno, umozliwiajaca wymieszanie calosci
bez babrania sie w miseczkach itp. Odzywka po farbowaniu jest
w malej odkrecanej buteleczce, a nie w saszetce (kto probowal
cos takiego otworzyc kiedys mokrymi rekami, wie w czym rzecz).

Po drugie, ladnie pachnie. Nie czuc amoniaku ani innej chemii
(tak wiem, wszystko to chemia), zapach moim zdaniem nawet lekko
owocowy. Sympatyczny.

Po trzecie, rozprowadza sie bez wiekszych problemow, a zawartosc
opakowania wystarcza na srednio geste wlosy do lopatek.

Po czwarte, kolor zgodny z paleta i trwaly (rozne srodki "do
24 myc spieraja mi sie zwykle po dwoch, ten kolor mam juz na
glowie dwa tygodnie i praktycznie nic nie zlazlo).

Po piate, nie niszczczy i nie wysusza.

Po szoste, spiera sie z dzinsow bez sladu :)

Polecam. Aha, wywalilam juz dawno pudelko, wiec mam problemy
przypomnieniem sobie numeru/nazwy koloru, ale mialam najciemniejszy
z brazow (schwarzbraun, jakos tak).

BA

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2005-03-07 09:47:19

Temat: Re: Chwale Casting L'Oreala
Od: "star" <s...@s...com> szukaj wiadomości tego autora

Barbara Anna wrote:
> W skrocie: jak w temacie.
<cut zachwyty;)>

Popieram w calej rozciaglosci, uzywam od wielu lat, probowalam zdradzic na
rzecz innych i zawsze do Castingu wracalam.

--
star

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2005-03-07 10:03:37

Temat: Re: Chwale Casting L'Oreala
Od: domi <d...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

star wrote:
> Barbara Anna wrote:
>
>>W skrocie: jak w temacie.
>
> <cut zachwyty;)>
>
>
> Popieram w calej rozciaglosci, uzywam od wielu lat, probowalam zdradzic na
> rzecz innych i zawsze do Castingu wracalam.
>
>
>
I ja chyba wrócę po licznych zdradach, bo trzyma się na włosach tyle co
farba, a ich tak bardzo nie niszczy. szkoda tylko, że ma mały wybór
odcieni, bo tak poza tym to chyba najlepszy produkt l'oreala do
koloryzacji włosów. Wiem coś o tym, bo chyba nie ma takiej farby, której
bym nie przetestowała,ech...

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2005-03-07 14:53:11

Temat: Re: Chwale Casting L'Oreala
Od: "inka" <inka21@'WYTNIJ_TO_BO_JEST_TO_TUTAJ_NIEPOTRZEBNEpoczta.onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Barbara Anna" <b...@o...pl> napisał w wiadomości
news:392fnmF5qnh78U1@individual.net...
>
> Odzywka po farbowaniu jest
> w malej odkrecanej buteleczce, a nie w saszetce (kto probowal
> cos takiego otworzyc kiedys mokrymi rekami, wie w czym rzecz).

Ja bym chciala taka odzywke na stale, tzn w duzej butelce, bo jest
rewelacyjna. Ale to chyba nierealne. Poki co nabylam placente. Jak
przyjdzie paczka, to bede testowac.

> Po trzecie, rozprowadza sie bez wiekszych problemow, a zawartosc
> opakowania wystarcza na srednio geste wlosy do lopatek.

Ostatnio kupowalam casting w wiekszym opakowaniu, na ktorym bylo
napisane cos w stylu: zawartosc wieksza o 25%, specjalnie do dluzszych
wlosow. Ale sa tez normalne opakowania.

> Po czwarte, kolor zgodny z paleta i trwaly (rozne srodki "do
> 24 myc spieraja mi sie zwykle po dwoch, ten kolor mam juz na
> glowie dwa tygodnie i praktycznie nic nie zlazlo).

Mi zlazi tak po 3-4 tygodniach, przy myciu co 1-2 dni.

> Po piate, nie niszczczy i nie wysusza.

Nie jestem do konca przekonana, niestety. Ale i tak na razie nie
znalazlam nic lepszego. Kiedys byly farby/szampony koloryzujace Clairol.
Nic ich nie przebije IMHO.

Pozdrawiam,
Iwona

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2005-03-07 21:22:49

Temat: Re: Chwale Casting L'Oreala
Od: Barbara Anna <b...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

inka wrote:

> Ja bym chciala taka odzywke na stale, tzn w duzej butelce, bo jest
> rewelacyjna. Ale to chyba nierealne.

To fakt, ciekawe, czym sie te odzywki dolaczane do farb od tych
zwyklych roznia, bo zawsze po nich wlosy sa piekne, lsniace, miekkie
i w ogole.

> Ostatnio kupowalam casting w wiekszym opakowaniu, na ktorym bylo
> napisane cos w stylu: zawartosc wieksza o 25%, specjalnie do dluzszych
> wlosow.

Czyzby wreszcie producenci dostrzegli ten egzotyczny fakt, ze kobiety
maja wlosy roznych dlugosci i w zwiazku z tym potrzebuja roznych ilosci
farby? Niesamowite :)

> Kiedys byly farby/szampony koloryzujace Clairol.
> Nic ich nie przebije IMHO.

O, TAK! :)
I byl tam taki kolor idealnie dla mnie, nigdzie potem nie znalazlam juz
takiego. Ciekawa jestem, czy w Anglii dalej sa, bo tam kiedys kupowalam.

Pozdrawiam :)

BA

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2005-03-14 17:17:55

Temat: Re: Chwale Casting L'Oreala
Od: "sealpup" <s...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Barbara Anna" <b...@o...pl> napisał w wiadomości
news:393v1bF5skqufU1@individual.net...
> Czyzby wreszcie producenci dostrzegli ten egzotyczny fakt, ze kobiety
> maja wlosy roznych dlugosci i w zwiazku z tym potrzebuja roznych ilosci
> farby? Niesamowite :)
Chyba jednak nie, bo sposób aplikacji Casting nie jest zbytnio pomyślany dla
KRÓTKICH włosów. Musiałam się niezle nagimnastykować, by rozrobić tylko
połówkę. :( Teraz część jest w słoiku, zastanawiam się czy będzie użyteczna.

> O, TAK! :)
> I byl tam taki kolor idealnie dla mnie, nigdzie potem nie znalazlam juz
> takiego. Ciekawa jestem, czy w Anglii dalej sa, bo tam kiedys kupowalam.
Są. ;)

Pozdrawiam,
Marta