Data: 2010-04-30 22:29:46
Temat: Re: Chwin: To była żałoba? Nie. Mentalność serialowa
Od: Piotr <p...@b...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
medea pisze:
> Piotr pisze:
>
>> Lubisz takie towarzystwo, co moja droga?
>> Zastanawiające, że 'idiotkę' wypomniałaś mi tyle razy
>> a niektórym kolegom 'kurwy' i 'odpierdolenia'
>> nie czujesz jakoś wewnętrznego przymusu.
>> Strasznie wybiórcze te Twoje upodobania.
>
> A Ty się strasznie teraz gorączkujesz.
> Poczułbyś się lepiej, gdybym trena splonkowała, co?
> Jak Ty lubisz ludzi ustawiać...
>
> Ewa
No cóż, poniekąd to prawda, że lubię towarzystwo bez jakichś
nieuzasadnionych przegięć i czasem agituję innych do niego.
W tym przypadku jednak jest tak, jak stwierdziła Paulina,
że to jest styl tego gnojka.
Rozumiem, że nie jesteś konfliktowa, jak większość kobiet
i bardzo to lubię, tak jak taki zwyczajny ludzki rozsądek,
który pokazałaś w stwierdzeniu o przegięciu,
ale sorry, twój koleś tak zepsuł powietrze wyskokiem w swoim stylu,
że chyba faktycznie muszę odczekać, aż ten smrodek który wydziela
co jakiś czas trochę opadnie.
I nie krepuj się z tego powodu twardzielu ;-)
Piotrek
BTW IMO moje stwierdzenie "Lubisz takie towarzystwo, co moja droga?"
nie powinno być krępujące i chyba powinno się tak dobierać towarzystwo,
żeby można odpowiedzieć bez wstydu, że lubię.
Zwłaszcza jak ma się wybór.
Może warto to przemyśleć ;-)
--
jak każdy inżynier wie, PRACA/CZAS=MOC
zakłądając, że WIEDZA to MOC, a CZAS to PIENIĄDZ
otrzymujemy PRACA/PIENIĄDZ=WIEDZA
i obliczając PIENIĄDZ otrzymujemy PRACA/WIEDZA=PIENIĄDZ
zatem gdy wiedza dązy do zera to pieniądze dążą do nieskończoności
bez względu na wykonaną pracę...
|