Data: 2010-05-01 20:44:43
Temat: Re: Chwin: To była żałoba? Nie. Mentalność serialowa
Od: tren R <t...@n...sieciowy>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia 01-maj-10, Paulinka wlazł między psychopatów i wykrakał:
> tren R pisze:
>
>>> Prawda jedno ma imię. To my ludzie ją interpretujemy, dlatego leży po
>>> środku, bo z każdej takiej interpretacji można wynieść jej cząstkę.
>>> Ciemna strona Księżyca to IMO nieudolność Kancelarii Prezydenckiej.
>>> Mieli tyle narzędzi, żeby zrobić pozytywny pijar Lechowi Kaczyńskiemu,
>>> że aż przykro patrzeć, ze wszystkie media zmontowały to po tragedii w
>>> jeden dzień. Pytanie tylko, co ma pijar i wizerunek do rzeczywistych
>>> działań na stanowisku prezydenta?
>>> Prezydenta się ocenia po działaniach, a nie po ładnych obrazkach.
>>
>> to po co mu pr?
>> to jakaś duża niespójność w twoim podejściu.
>> działania kaczyńskiego - strategiczne - trudne do zrozumienia przez lud
>> karmiony borubarami, odwróconymi szalikami i przetarciami na butach.
>
> Ten lud głosuje karmiony obrazkami. Nie wymagaj od tylu milionów ludzi
> świadomości politycznej. Wygrywa się pijarem, a nie tym, co się robi.
do czasu.
>>> Przez całą prezydenturę aż czuć było, że jest w kleszczach wizji swojego
>>> brata. Dlaczego to Lech a nie Jarosław wystartował? Bo Lech zawsze miał
>>> ciepły wizerunek. Nigdy mu nikt tego nie odbierał.
>>
>> ja tego nie czułem. żadnych kleszczy.
>> i powiem ci tak - czujesz to, co możesz czuć - dokładnie wg tego co
>> widziałaś. kapuściński w lapidarium bardzo trafnie imho zauważył - że media
>> są o tyle złe, że zawężają nam pole myślenia do kwestii, które pokazują.
>> jeśli czegoś nie pokazują - to nie istnieje w świadomości.
>> żenujące jest to co się dzieje teraz - okazuje się, że było mnóstwo
>> materiałów pokazujących tego człowieka w innym świetle.
>
> No i co mi zrobisz, jak mnie złapiesz? Ja Lecha Kaczyńskiego lubiłam.
> Mimo obrazków, które mnie i tak nadal żenują. Mimo wszystko był IMO
> kiepskim prezydentem.
dlaczego?
>> to nawet dla mnie niepojęte - dla mnie, który zawsze podejrzewał, że sposób
>> pokazywania ludziom prezydenta jest wykrzywiony. ale ie sądziłem, że aż
>> tak. to dla mnie prawdziwe zaskoczenie.
>>
>> więc - wizerunek o którym piszesz - to kwestia mediów.
>> li i jedynie.
>
> To proste wytłumaczenie dla ludzi, którzy politykę mają gdzieś.
> Deklarują poglądy, ale mają do weryfikowania tegoż tylko TVP1 i lokalne
> gazety. Nie myślą, czytają.
nie. to wytłumaczenie dla wykształciuchów.
idealna definicja sołżenicyna przeniesiona na nasz grunt przez dorna.
>>> A te wszystkie pośmiechujki dotyczą nie tylko Kaczyńskich, ale całej
>>> sceny politycznej, no niestety niektórzy się bardziej pod nóż wystawiali
>>> swoją nieudolnością medialną.
>>
>> nie, nie całej. a poza tym - są podśmiechujki i podśmiechujki.
>> i wiesz co - nieudolność medialna jest dla mnie niczym.
>> szymon majewski jest medialny, tusk jest medialny - i co z tego?
>> od polityka oczekuje tego, żeby miał wizję i kręgosłup.
>> żeby nie był też tchórzem. no i żeby dbał o moje interesy.
>>
>> kaczyński to wszystko miał. choć jestem pewien, że wiele osób tego nie jest
>> w stanie zauważyć. ale to zrozumiałe - mimo, że korzystają z tego w całej
>> pełni.
>
> A jego brat ma? Nikt mi nie powie, że koalicja z Samoobroną i LPR-em,
> była obliczona na interes naszego państwa. To był polityczny interes J.K.
ale co twoim zdaniem trzeba było zrobić?
skoro po nie chciało wejść w koalicję, to nie bardzo widze inne wyjście.
poza tym - udało mu się zmarginalizować ich wpływ.
--
http://w346.wrzuta.pl/obraz/69i2DBr1f8F/szalik
|