Mon, 30 Dec 2002 21:04:26 +0100,"lukas3339" <l...@n...get.net.pl>, napisał/a: > No to sprawe krwi mamy zalatwiona. A co z bolem? Czemu nie bolalo od razu? Może w momencie przestraszenia się zapominamy o bólu? -- Szczęśliwego Nowego,2003 Roku! Kaja
Zobacz także