Data: 2013-06-09 10:05:14
Temat: Re: Chyba napisze książkę dla dzieci
Od: Paweł <p...@n...ne>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 08.06.2013 23:22, Ikselka pisze:
> Dnia Sat, 08 Jun 2013 21:11:53 +0200, Paweł napisał(a):
>
>
>>> Nadal nie rozumiesz - nawet Komunia przyjęta w dobrej wierze od
>>> najwystepniejszego kapłana jest Komunią.
>>>
>>
>> i co z tego? jak już wiesz że ksiądz nadużywa alkoholu a na działce
>> którą dostał na cele sakralne hoduje zwierzęta, to trudno mówić o
>> przyjmowaniu od niego sakramentów, czy choćby wysłuchania kazania 'w
>> dobrej wierze', prawdaż?
>
> Zatem "w dobrej wierze" rozumiesz jako "nieświadomość że ksiądz jest be"?
> A jeśli NIE MA innego księdza na całym ziemskim globie, tylko ten jeden
> występny, to co, nie ma już Kościoła? sakramentów? wiary?
> 3333->
nie ma żadnego porządnego księdza na całym ziemskim globie?
ekskomunikują cię, jak nic. 3333 ->
> Nie Twoją rzeczą jest (dys)kwalifikowanie tego konkretnego kapłana do
> posługi kapłańskiej ani (dys)kwalifikowanie wartości takiej posługi. Nawet
oczywiście że nie moja. ja nawet od porządnego księdza kazań nie
przyjmuję 3333 -> nie mówiąc o sakramentach.
> jeśli uważasz, ze kapłan jest "be", to nie jest ważna Twoja wiedza ani
> pogląd na ten temat, ale ważna jest jedynie TWOJA INTENCJA przyjęcia
> sakramentu - nie zaś "zła" reputacja czy "zła" intencja księdza.
>
> Wytłumaczę ci to jaśniej na przykładzie sakramentu chrztu: chrztu w
> sytuacji skrajnej moze udzielić nawet osoba niewierzaca, a chrzest będzie
> wazny. To oczywiście dotyzcy skrajnych sytuacji, ale myślę, że dobrze
> ilustruje, po stronie czyich intencji rostrzyga się ważność sakramentu...
>
trochę nie na temat piszesz. tematem była frekwencja w kościołach w
których jest ksiądz łajdak. niektórym to przeszkadza że ma ich pijak
albo zbereźnik spowiadać, wolą do innego księdza pójść. tobie nie, twoja
broszka.
--
paweł
|