XL napisał(a):
> Dnia Tue, 11 Aug 2009 21:52:40 +0200, Stalker napisaďż˝(a):
>
> > (...)Problem niechcianych ci�� mo�na za�atwi� w inny nie ko�cz�cy
> > si� zab�jstwem spos�b.
>
> Buduj�ce, �e mamy consensus w kwestii nazywania rzeczy (tj. aborcji) po
> imieniu.
> Pierwszym krokiem do ograniczenia problemu jest, aby zda� sobie spraw�, �e
> aborcja by�a, jest i b�dzie, nie da si� tego zjawiska ca�kowicie
> wyeliminowa�. Nale�y to wiedzie�, inaczej nie ma si� w�a�ciwego punktu
wyjs
> cia. Kolejnym krokiem jest KA�DE mo�liwe przeciwdzia�anie jej, na ile tylko
> ma si� mo�liwo��: nawet minimum sie liczy - wychowuj�c w�asne dzieci w
> pot�pieniu aborcji tworzy si� w�a�ciw� baz� do walki z mordowaniem
dzieci
> nienarodzonych, w�a�nie poprzez wychowywane swoich dzieci na ludzi
> �wiadomych tego z�a.
Właśnie uczysz zła swoje dzieci, bo dogmatów nie mających nic
wspólnego z rzeczywistością. A tym bardziej wrażliwością, na
cierpienie innych ludzi. Uczysz braku wyboru, uczysz bezosobowości.