Data: 2009-08-12 21:39:56
Temat: Re: Ci co muszą mieć tatusia, projektują na społeczeństwo, własne kalectwo.
Od: "michal" <6...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
glob wrote:
> michal napisał(a):
>> de Renal wrote:
>>>>>>>>>>>> Bylo tu kiedys kilka podobnie nawiedzonych osob jak on,
>>>>>>>>>>>> pamietam np. quasi-biologa. Ukisil sie on we wlasnym sosie.
>>>>>>>>>>> Naukowy punkt widzenia (przyznam, ze czasem skrajnie
>>>>>>>>>>> redukcjonistyczny, ale jednak) nazywasz nawiedzeniem?
>>>>>>>>>>> Ciekawe, przez jakiego boga/demona :>
>>>>>>>>>> Uwazasz ze glob ma jakikolwiek punkt widzenia? Przeczytalem
>>>>>>>>>> sporo tego, co ostatnio wypisuje- on najczesciej IMO
>>>>>>>>>> przepisuje cos bez zrozumienia. No ale mozesz go inaczej
>>>>>>>>>> odbierac.
>>>>>>>>>>>> pamietam np. quasi-biologa.
>>>>>>>> Zakr�ci�em si�, bo o co� innego mi chodzi�o,o czym�
>>>>>>>> innym my�la�em, naukowcy nie mog� si� zdecydowa� ,
>>>>>>>> kiedy zaczyna si� �ycie, chcia�em po prostu przeci��
>>>>>>>> dywagacje, w momencie kiedy wchodz� w rzeczywisto��
>>>>>>>> abstrakcyjn�. Przeci��em na uk�adzie nerwowym, bo
>>>>>>>> podstaw� �ycia cz�owieka jest B�l i Przyjemno��,
>>>>>>>> ale B�l jest podstawowy. Od niego wszystko si� zaczyna.
>>>>>>> a potem s� jeszcze Prawda i Mi�o��.
>>>>>>> qra, si� a� wstydz� zacz�� zdanie wielk� liter�
>>>>>> Fanatyzmy Chirona=wszystko jest wzgl�dne, ten cep nie widzi ,
>>>>>> �e �ycie to ruch, w ka�dej sytu�acji pod wp�ywem tego
>>>>>> ruchu zmieniajďż˝ siďż˝ nasze decyzje, po prostu nie klepiemy
>>>>>> jednego do wszystkiego jak fanatycy. Ale b�l jest niestety
>>>>>> rzeczewisty na tyle, �e najg��biej nas dotyka.
>>>>> Chodzi o to �e prawdy s� r�ne, zale�ne od
>>>>> �wiatopogl�d�w, osobowo�ci, sytu�acji �yciowych, ale
>>>>> dop�ki sobie s�, mo�emy wzruszy� ramionami.
>>>>> Ale w momencie kiedy zaczyna si� b�l wywo�any tymi prawdami,
>>>>> zaczyna
>>>>> si� rzeczywisto��.I tu nie da rady by� oboj�tnym.
>>>> Z dobrego serca: nie "sytu�acja", a "sytuacja" - bo widz�, �e
>>>> ten b��d powtarzasz, wi�c mo�e to nie liter�wka. :)
>>> To zale�y z czego pisz�, nieraz s�ownik wpisujemi mi gotowe
>>> s�owa z moim pierwszym b��dem, albo wstawia du�e litery w
>>> �rodku zdania.
>> Um�wmy si�, �e m�j s�ownik �wiadczy o mnie, a Tw�j o
>> Tobie. :)
> Nie wiem o co ci chodzi, chcesz się dowartościować, czy co ?
> Popobierałem sobie słowniki, aby sprawdzać pisownie, ale ta kurwa ,
> zapamiętuje słowa które pisałem i mi nieraz wcina słowa z błędami.
> Wyłączyć śmiecia nie mogę i teraz z 5 słów 1 po angielsku , pokazuje
> mi wybory. No więc co popadnie, to naciskam.
To Ty jesteś de Renal, glob? :)
--
pozdrawiam
michał
|