« poprzedni wątek | następny wątek » |
211. Data: 2009-08-14 06:38:37
Temat: Re: Re: Ci co muszą mieć tatusia, projektują na sp ołeczeństwo, własne kalectwo.On Fri, 14 Aug 2009 00:35:09 +0200, Aicha wrote:
> Użytkownik "XL" napisał:
>
>> > Miałem się spytać- ale to już z jej strony po raz kolejny takie
> walenie
>> > we mnie i - tym razem- w chrześcijaństwo. Nie o mnie jej więc idzie
>> - pytanie tylko o co naprawdę?
>> O własne popieprzone życie. Ciągle od nowa.
>
> Dziękuje pani doktór za diagnozę. Ile się należy na parapecie?
To jest doktor Luca_fux?!
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
212. Data: 2009-08-14 08:54:37
Temat: Re: Re: Ci co muszą mieć tatusia, projektują na społeczeństwo, własne kalectwo.Użytkownik "Panslavista" napisał:
> >>> Nie o mnie jej więc idzie
> >>> - pytanie tylko o co naprawdę?
> >> O własne popieprzone życie. Ciągle od nowa.
> > Dziękuje pani doktór za diagnozę. Ile się należy na parapecie?
> To jest doktor Luca_fux?!
Lucy_fer.
(ew. młoda lekarka na rubieży)
--
Pozdrawiam - Aicha
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
213. Data: 2009-08-14 11:56:22
Temat: Re: Ci co muszą mieć tatusia, projektują na społeczeństwo, własne kalectwo.On 14 Sie, 00:02, "michal" <6...@g...pl> wrote:
> (...)
> Albo przyklej się do Ikselki na stałe (...)
Biuro matrymonialne zakładasz, czy tylko alfonsujesz? - nie ta
klientela. Kierunek Aisza i kleić się tam proszę, choćby i na stałe, a
nie porządnymi ludźmi pomiatać.
Przećwiczycie sobie scenariusze wspólnych opowiastek, to od razu lepi
pójdzie "tfurczoźdź" - tandemy pisarczykowskie są znane w tej
dziedzinie.
> Robicie z siebie błaznów i to jest fajne lecz
> tylko dla nas. Mamy (mówię przymajmniej za dwie osoby)
Dwie osoby? - znaczy można sobie odpuścić wieszanie się... :-)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
214. Data: 2009-08-14 12:02:40
Temat: Re: Ci co muszą mieć tatusia, projektują na społeczeństwo, własne kalectwo.
Ikselka napisał(a):
> On 14 Sie, 00:02, "michal" <6...@g...pl> wrote:
> > (...)
> > Albo przyklej się do Ikselki na stałe (...)
>
> Biuro matrymonialne zakładasz, czy tylko alfonsujesz? - nie ta
> klientela. Kierunek Aisza i kleić się tam proszę, choćby i na stałe, a
> nie porządnymi ludźmi pomiatać.
> Przećwiczycie sobie scenariusze wspólnych opowiastek, to od razu lepi
> pójdzie "tfurczoźdź" - tandemy pisarczykowskie są znane w tej
> dziedzinie.
>
>
> > Robicie z siebie błaznów i to jest fajne lecz
> > tylko dla nas. Mamy (mówię przymajmniej za dwie osoby)
>
> Dwie osoby? - znaczy można sobie odpuścić wieszanie się... :-)
Nie o to chodzi, Chiron będzie bił w bębny a ty z kośćmi w kłakach
będziesz tańcowała i obydwoje zawodzić będziecie AUUUUUUU
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
215. Data: 2009-08-14 13:44:42
Temat: Re: Ci co muszą mieć tatusia, projektują na społeczeństwo, własne kalectwo.Użytkownik "Ikselka" napisał:
> > Albo przyklej się do Ikselki na stałe (...)
> Biuro matrymonialne zakładasz, czy tylko alfonsujesz? - nie ta
> klientela. Kierunek Aisza i kleić się tam proszę, choćby i na stałe,
> a nie porządnymi ludźmi pomiatać.
Aicha, kretynko. Nigdy się nie nauczysz?
Ładne miasteczko, skądinąd, tylko trochę daleko.
http://www.aichavormwald.de/
--
Pozdrawiam - Aicha
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
216. Data: 2009-08-14 19:19:52
Temat: Re: Ci co muszą mieć tatusia, projektują na społeczeństwo, własne kalectwo.On 14 Sie, 15:44, "Aicha" <b...@t...ja> wrote:
> Użytkownik "Ikselka" napisał:
>
> > > Albo przyklej się do Ikselki na stałe (...)
> > Biuro matrymonialne zakładasz, czy tylko alfonsujesz? - nie ta
> > klientela. Kierunek Aisza i kleić się tam proszę, choćby i na stałe,
> > a nie porządnymi ludźmi pomiatać.
>
> Aicha, kretynko. Nigdy się nie nauczysz?
Aisza. Keczup. Kretynko.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
217. Data: 2009-08-15 11:12:35
Temat: Re: Ci co muszą mieć tatusia, projektują na społeczeństwo, własne kalectwo.On 11 Sie, 23:15, Paulinka <paulinka503@precz_ze_spamem.wp.pl> wrote:
> aa pisze:
>
>
>
> > On Aug 11, 3:52 pm, Paulinka <paulinka503@precz_ze_spamem.wp.pl>
> > wrote:
> >> XL pisze:
>
> >>> Dnia Tue, 11 Aug 2009 22:17:45 +0200, Paulinka napisał(a):
> >>>> Aborcję można wykonywać zdaje się do 22 tyg. ciąży w 40 dniu zarodek ma
> >>>> już rozwinięty układ nerwowy i funkcjonujący mózg.
> >>> Trudno stwierdzić u danego DZIECKA (bo od czasu poczęcia jest to dziecko i
> >>> należy to wprost powiedzieć, a nie omijać dalekim łukiem i oddalać od
> >>> siebie prawdę przy pomocy słowa "zarodek", "płód" itp), czy ma w 40 dniu
> >>> całkowicie rozwinięte ww., czy przypadkiem nie osobniczo wcześniej. Ten
> >>> rozwój nie zaczyna się nagle i nie kończy się nagle w 40 dniu. I w ogóle co
> >>> to za kryterium? - dla normalnych ludzi zabicie dziecka w KAŻDYM wieku jest
> >>> sprawą niedopuszczalną, i to niezależnie od jego kondycji nerwowej i
> >>> somatycznej. Rozumując w ten sposób, jak prezentujesz, dziecko w każdym
> >>> wieku, jeżeli tylko ma uszkodzony układ nerwowy lub niefunkcjonujący w
> >>> pełni mózg można w świetle prawa i moralności zabić.
> >> Jakbyś nie zauważyła w swoim zacietrzewieniu, to obaliłam tezę globa,
> >> jakoby zarodek nie posiadał układu nerwowego. Tylko tyle.
>
> >>> Może i starców zaczniemy kwalifikować jako potencjalnie nadających się lub
> >>> nienadających się do ewentualnej eliminacji? Może np wprowadzić kryterium
> >>> psychologiczne sankcjonujące zabicie mamusi/tatusia/babci/dziadka? - o, np.
> >>> takie, że "...dalsze pozwalanie na życie pani/pana X.Y. jest zbyt wielkim
> >>> obciążeniem psychicznym dla jego dzieci/wnuków". Vide psychiatrzy i ich
> >>> orzeczenia wydawane w celu umożliwienia aborcji kobietom zbyt, o zgrozo!,
> >>> delikatnym psychicznie...
> >>> :-/
> >> Nie wiem po co się tak emocjonujesz.
> >> Ode mnie :
> >> Nigdy nie wykonałabym aborcji, ale nie odmawiam innym prawa do wyboru,
> >> niech się sami rozliczą ze swoim sumieniem.
> >> O eutanazji nawet pisać nie będę. Cierpienie najbliższej osoby to dla
> >> każdej rodziny jest dramat.
>
> > Dopiero w czwartym tygodniu ciąży kształtuje się cewka nerwowa.
> > Zlepek komórek , w 8 miesiącu do osiemastego świadomośc.
>
> A czy tak naprawdę jakiś naukowiec dowiódł, kiedy się odczuwa ból?
To dotknij palcem rozżarzonego żelazka. Boli? Krzyczysz? Odruchowo
cofasz dłoń? Potrzebujesz jakiegoś naukowego dowodu na ból?
Dlaczego tym, którzy tylko krzyczeć nie mogą ani uciec, odmawia się
prawa do jego odczuwania???
:-///
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
218. Data: 2009-08-15 11:16:23
Temat: Re: Ci co muszą mieć tatusia, projektują na społeczeństwo, własne kalectwo.
Ikselka napisał(a):
> On 11 Sie, 23:15, Paulinka <paulinka503@precz_ze_spamem.wp.pl> wrote:
> > aa pisze:
> >
> >
> >
> > > On Aug 11, 3:52 pm, Paulinka <paulinka503@precz_ze_spamem.wp.pl>
> > > wrote:
> > >> XL pisze:
> >
> > >>> Dnia Tue, 11 Aug 2009 22:17:45 +0200, Paulinka napisał(a):
> > >>>> Aborcję można wykonywać zdaje się do 22 tyg. ciąży w 40 dniu zarodek ma
> > >>>> już rozwinięty układ nerwowy i funkcjonujący mózg.
> > >>> Trudno stwierdzić u danego DZIECKA (bo od czasu poczęcia jest to dziecko i
> > >>> należy to wprost powiedzieć, a nie omijać dalekim łukiem i oddalać od
> > >>> siebie prawdę przy pomocy słowa "zarodek", "płód" itp), czy ma w 40 dniu
> > >>> całkowicie rozwinięte ww., czy przypadkiem nie osobniczo wcześniej. Ten
> > >>> rozwój nie zaczyna się nagle i nie kończy się nagle w 40 dniu. I w ogóle co
> > >>> to za kryterium? - dla normalnych ludzi zabicie dziecka w KAŻDYM wieku jest
> > >>> sprawą niedopuszczalną, i to niezależnie od jego kondycji nerwowej i
> > >>> somatycznej. Rozumując w ten sposób, jak prezentujesz, dziecko w każdym
> > >>> wieku, jeżeli tylko ma uszkodzony układ nerwowy lub niefunkcjonujący w
> > >>> pełni mózg można w świetle prawa i moralności zabić.
> > >> Jakbyś nie zauważyła w swoim zacietrzewieniu, to obaliłam tezę globa,
> > >> jakoby zarodek nie posiadał układu nerwowego. Tylko tyle.
> >
> > >>> Może i starców zaczniemy kwalifikować jako potencjalnie nadających się lub
> > >>> nienadających się do ewentualnej eliminacji? Może np wprowadzić kryterium
> > >>> psychologiczne sankcjonujące zabicie mamusi/tatusia/babci/dziadka? - o, np.
> > >>> takie, że "...dalsze pozwalanie na życie pani/pana X.Y. jest zbyt wielkim
> > >>> obciążeniem psychicznym dla jego dzieci/wnuków". Vide psychiatrzy i ich
> > >>> orzeczenia wydawane w celu umożliwienia aborcji kobietom zbyt, o zgrozo!,
> > >>> delikatnym psychicznie...
> > >>> :-/
> > >> Nie wiem po co się tak emocjonujesz.
> > >> Ode mnie :
> > >> Nigdy nie wykonałabym aborcji, ale nie odmawiam innym prawa do wyboru,
> > >> niech się sami rozliczą ze swoim sumieniem.
> > >> O eutanazji nawet pisać nie będę. Cierpienie najbliższej osoby to dla
> > >> każdej rodziny jest dramat.
> >
> > > Dopiero w czwartym tygodniu ciąży kształtuje się cewka nerwowa.
> > > Zlepek komórek , w 8 miesiącu do osiemastego świadomośc.
> >
> > A czy tak naprawdę jakiś naukowiec dowiódł, kiedy się odczuwa ból?
>
> To dotknij palcem rozżarzonego żelazka. Boli? Krzyczysz? Odruchowo
> cofasz dłoń? Potrzebujesz jakiegoś naukowego dowodu na ból?
> Dlaczego tym, którzy tylko krzyczeć nie mogą ani uciec, odmawia się
> prawa do jego odczuwania???
> :-///
Bo nie mają układu nerwowego, a ty masz ,chociaż pewnie szczątkowy.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
219. Data: 2009-08-15 11:20:16
Temat: Re: Ci co muszą mieć tatusia, projektują na społeczeństwo, własne kalectwo.On 12 Sie, 13:18, "michal" <6...@g...pl> wrote:
> A tego jeszcze nie sprawdzałem, ale dzięki - przyjrzę się temu zagadnieniu
> (tłumaczenie dla Ikselki wykonujacej badania: zagadnieniowi).
Precz z rebusami!
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
220. Data: 2009-08-15 11:22:30
Temat: Re: Ci co muszą mieć tatusia, projektują na społeczeństwo, własne kalectwo.On 12 Sie, 22:30, "michal" <6...@g...pl> wrote:
> XL wrote:
> >> Kocioł o garku?
> > Jakim ogarku?
>
> Zapomniałem prezetłumaczyć:
Z rebuszego na polski?...
> Kociół o garnku?
Teraz jest po polsku.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |