Data: 2004-06-14 18:09:02
Temat: Re: Ciało bez duszy...
Od: "tycztom" <t...@i...pw.edu.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
->J.E. * kachna *<- 5M4zc.72459$v...@n...chello.at naszkrobal/a:
> Ano! zwlaszcza gdy pytamy sie o wazne sprawy:
> - wytlumacz mi, prosze...
> - kochanie, jutro porozmawiamy, dzisiaj juz taaaki jestem zmeczony...
> Eh faceci! ;-)
> kachna
No tak... A jak chce gadać, to? :) Nie będę pokazywać paluchIem ;)
oTTo
P.S. Generalnie jak chłopina już chce gadać, to taki szok tym wywołuje
/tą przerwą od 'budowania domu', 'sadzenie drzewa' i innych parkietów,
wiertarek, szlifierek oscylacyjnych itd./, że Baba durnieje i leci po
'antybiotyki'. Efekt w sumie ten sam. Jak nie gadali, tak nie gadają.
--
Zalozenie domu jest jedno - to ma byc Dom.
[Joanna Maria]
|