« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2003-02-21 09:12:09
Temat: Re: Ciasto z prodiża!
> akurat :/
> moze jakis antytalent jestem, ale w prodizu to udają się mi tylko
> zapiekanki, ciasta nigdy
> na wierzchu robi się spalona skorupka a pod spodem mokre cos
ja mam to samo :(
jedynie ciasto na karpatke jakos wychodzi, no i ciasto meksykanskie
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2003-02-24 14:16:32
Temat: Re: Ciasto z prodiża!Dnia 2003-02-21 10:12, Anix napisał(a):
>>akurat :/
>>moze jakis antytalent jestem, ale w prodizu to udają się mi tylko
>>zapiekanki, ciasta nigdy
>>na wierzchu robi się spalona skorupka a pod spodem mokre cos
>
>
> ja mam to samo :(
> jedynie ciasto na karpatke jakos wychodzi, no i ciasto meksykanskie
Przykrywajcie ciasto folia aluminiowa... A co do przypalania, to zawsze
jesli mam czas pieczenia 50 min to po 35 sprawdzam patyczkiem, lekko
tylko uchylajac coby za duzo zimnego powietrza nie wpooscic (osiasc
moze) i czasem dopiekam z nalozona folia... ale "wstepnie" pieke bez...
Prodiz ma to do siebie, ze trzeba dogladac ciasta...
Swietnie, doskonale wychodza mi biszkopty na torty i murzynek, serniki
tez i szarlotki... choc przyznam, ze coraz czesciej blachy i piekarnik w
strej kuchence elektrycznej. Ale biszkopty tylko w prodizu...
--
Pozdrawiam serdecznie
Maciej Lewczuk / Redakcja CD-Action
Sukiennice 6 (3 piętro),50-107 Wrocław
tel. (0 71) 343 61 67 w. 108, faks (0 71) 341 99 11
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |