Strona główna Grupy pl.sci.medycyna Ciaza a miesiaczka?

Grupy

Szukaj w grupach

 

Ciaza a miesiaczka?

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 9


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2005-08-17 07:03:13

Temat: Ciaza a miesiaczka?
Od: "Ann" <b...@a...pl> szukaj wiadomości tego autora

Powiedzcie mi prosze skad wzial sie poglad, jakoby miesiaczka nie
wykluczala ciazy? Jak to mozliwe skoro podczas miesiaczki blona sluzowa
macicy sie zluszcza, a wiec zarodek nie moglby sie zagniezdzic. Bo
przyznaje, ze jak dla mnie to kolejny mit stworzony przez
rozhisteryzowanych..
Moze po prostu wzielo sie to z tego, ze plamienie wzieto za miesiaczke? A
pozniej mit narastal..?
Czy to jest mozliwe? Na razie nie wybieram sie do lekarza, wiec nie bede
miala mozliwosci zeby zapytac.

Pozdrawiam
Ann


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


2. Data: 2005-08-17 10:05:17

Temat: Re: Ciaza a miesiaczka?
Od: "Mała Mi" <p...@t...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Ann" napisała ...

> Powiedzcie mi prosze skad wzial sie poglad, jakoby miesiaczka nie
> wykluczala ciazy? Jak to mozliwe skoro podczas miesiaczki blona sluzowa
> macicy sie zluszcza, a wiec zarodek nie moglby sie zagniezdzic. Bo
> przyznaje, ze jak dla mnie to kolejny mit stworzony przez
> rozhisteryzowanych.

Niekoniecznie rozhisteryzowanych.
Miesiączka w ciąży jest rzeczywiście niemożliwa,
ale zdarzają się krwawienia, które ją do złudzenia
przypominają i do tego pojawiają się w terminach
spodziewanych miesiączek.
Kobiety, które do 3-4 miesiąca nie miały pojęcia,
że są w ciąży, ponieważ zdawało im się, że miesiączkują,
wcale nie należą do rzadkości.

Pozdrawiam !
Mała Mi



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


3. Data: 2005-08-17 10:57:59

Temat: Re: Ciaza a miesiaczka?
Od: "Ann" <b...@a...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Mała Mi" <p...@t...pl> napisał w wiadomości
news:ddv251$n69$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Miesiączka w ciąży jest rzeczywiście niemożliwa,
> ale zdarzają się krwawienia, które ją do złudzenia
> przypominają i do tego pojawiają się w terminach
> spodziewanych miesiączek.
> Kobiety, które do 3-4 miesiąca nie miały pojęcia,
> że są w ciąży, ponieważ zdawało im się, że miesiączkują,
> wcale nie należą do rzadkości.

No wlasnie, ale to przeciez nie znaczy, ze mialy miesiaczke. One po prostu
wziely plamienie za miesiaczke i tyle. A tu co rusz czytam takie zdania na
roznych forach, gdzie zaniepokojone dziewczyny pytaja czy moga byc w ciazy
skoro dostaly miesiaczke a ktos im tam odpowiada, ze jak najbardziej. A
mit krazy..
Czy naprawde te krwawienia sa az tak duze, ze mozna wziac je za
miesiaczke? Mam za soba dwie ciaze i przy ostatniej mialam plamienia. Ale
to nie bylo krwawienie. Plamienia podobno zdarzaja sie przy zagniezdzaniu.
Skad biora sie te krwawienia o ktorych piszesz? Naprawde zdarzaja sie
przez kilka kolejnych miesiecy? Co je powoduje?

Pozdrawiam
Ann


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


4. Data: 2005-08-17 11:23:40

Temat: Re: Ciaza a miesiaczka?
Od: "Mała Mi" <p...@t...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Ann" napisała ...

> No wlasnie, ale to przeciez nie znaczy, ze mialy miesiaczke. One po prostu
> wziely plamienie za miesiaczke i tyle.

Niekoniecznie plamienie, mogło być także krwawienie.
Zdaje się, że chodzi Ci głównie o sam termin "miesiączka".
No więc miesiączki jako takiej nie miały na pewno.
Tylko co to w praktyce zmienia ?

> A tu co rusz czytam takie zdania na
> roznych forach, gdzie zaniepokojone dziewczyny pytaja czy moga byc w ciazy
> skoro dostaly miesiaczke a ktos im tam odpowiada, ze jak najbardziej.

No i słusznie.
Bo owe zaniepokojone mogą brać za miesiączkę coś,
co nią w rzeczywistości nie było.
Wystąpienie krwawienia nie jest żadną gwarancją,
że kobieta nie jest się w ciąży.

> Czy naprawde te krwawienia sa az tak duze, ze mozna wziac je za
> miesiaczke?

Właśnie o to chodzi, że można.
Poza tym, co to znaczy "aż tak duże" ?
Krwawienie miesięczne u wielu kobiet jest bardzo skąpe.

> Skad biora sie te krwawienia o ktorych piszesz? Naprawde zdarzaja sie
> przez kilka kolejnych miesiecy? Co je powoduje?

To już pytanie do lekarzy.
Generalnie jest to zawsze jakaś nieprawidłowość,
czasem poważna, a czasem taka, która mija samoistnie,
nic złego nikomu nie czyniąc.

Pozdrawiam !
Mała Mi


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


5. Data: 2005-08-17 11:32:49

Temat: Re: Ciaza a miesiaczka?
Od: "Ann" <b...@a...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Mała Mi" <p...@t...pl> napisał w wiadomości
news:ddv6nu$fp1$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Zdaje się, że chodzi Ci głównie o sam termin "miesiączka".
> No więc miesiączki jako takiej nie miały na pewno.
> Tylko co to w praktyce zmienia ?

No to, ze nie powinno sie pisac, ze mialo sie miesiaczke w czasie ciazy,
bo to raczej bzdura. I wprowadza jednak w blad.

> Bo owe zaniepokojone mogą brać za miesiączkę coś,
> co nią w rzeczywistości nie było.
> Wystąpienie krwawienia nie jest żadną gwarancją,
> że kobieta nie jest się w ciąży.

Tak. Ale KRAWIENIA. No irytuje mnie, ze ludzie pisza o miesiaczkach. A
inni tego nie prostuja.
A krwawienie moze np. oznaczac poronienie, a oni po prostu przyjmuja to
jako miesiaczke i chyba nie bardzo sie przejmuja. Badz co badz to jednak
powazne.

> Poza tym, co to znaczy "aż tak duże" ?

No jesli nie widac roznicy. Jesli krwawienia sa takie same jak podczas
miesiaczki. Jesli mam obfitsze w 2 pierwszych dniach i malejace w
kolejnych, a wszystko trwa np. 7 dni, a tu nagle mam tylko 2 dni dziwnego
krwawienia to to powinno mnie zaniepokoic.

> Krwawienie miesięczne u wielu kobiet jest bardzo skąpe.

A co znaczy skąpe? :-)

> Generalnie jest to zawsze jakaś nieprawidłowość,
> czasem poważna, a czasem taka, która mija samoistnie,
> nic złego nikomu nie czyniąc.

Nawet dziecku? No bo skoro krwawienia pochodza z wewnatrz, to cos jest nie
tak. Ale co? Znasz jakies forum, na ktorym pisza lekarze?

Pozdrawiam
Ann


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


6. Data: 2005-08-17 11:44:10

Temat: Re: Ciaza a miesiaczka?
Od: "Martka" <b...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Ann" <b...@a...pl> napisał w wiadomości
news:ddv79g$oqs$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
> Użytkownik "Mała Mi" <p...@t...pl> napisał w wiadomości
> news:ddv6nu$fp1$1@atlantis.news.tpi.pl...
> > Zdaje się, że chodzi Ci głównie o sam termin "miesiączka".
> > No więc miesiączki jako takiej nie miały na pewno.
> > Tylko co to w praktyce zmienia ?
>
> No to, ze nie powinno sie pisac, ze mialo sie miesiaczke w czasie ciazy,
> bo to raczej bzdura. I wprowadza jednak w blad.
>
> > Bo owe zaniepokojone mogą brać za miesiączkę coś,
> > co nią w rzeczywistości nie było.
> > Wystąpienie krwawienia nie jest żadną gwarancją,
> > że kobieta nie jest się w ciąży.
>
> Tak. Ale KRAWIENIA. No irytuje mnie, ze ludzie pisza o miesiaczkach. A
> inni tego nie prostuja.
> A krwawienie moze np. oznaczac poronienie, a oni po prostu przyjmuja to
> jako miesiaczke i chyba nie bardzo sie przejmuja. Badz co badz to jednak
> powazne.
>
a co ty sie tak tym denerwujesz? PMS?
zazwyczaj tak jest, ze kobietajest przekonana, ze ma miesiaczke i nie bierze
pod uwage, ze to moze byc krwawienie w ciazy (jak juz sie czepiamy, to
miesiaczka tez jest krwawieniem - miesiecznym).
to co ze mnie co miesiac wyplywa nie ma metki odpowiedniej : "miesiaczka",
albo " krwawienie w ciazy, udaj sie do lekarza"

--
pzdr
marta
http://lilypie.com/baby3/030327/3/4/1/+0


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


7. Data: 2005-08-17 11:58:24

Temat: Re: Ciaza a miesiaczka?
Od: "Ann" <b...@a...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Martka" <b...@w...pl> napisał w wiadomości
news:ddv7tp$epk$1@news.onet.pl...
> a co ty sie tak tym denerwujesz? PMS?

:-)) tez.

> zazwyczaj tak jest, ze kobietajest przekonana, ze ma miesiaczke i nie
bierze
> pod uwage, ze to moze byc krwawienie w ciazy (jak juz sie czepiamy, to
> miesiaczka tez jest krwawieniem - miesiecznym).
> to co ze mnie co miesiac wyplywa nie ma metki odpowiedniej :
"miesiaczka",
> albo " krwawienie w ciazy, udaj sie do lekarza"

Nie. Chodzi mi o odpowiedzi, ze miesiaczka MOZE wystapic w czasie ciazy.
NIE MOZE. I tyle. Gdyby odpowiadali, ze nie moze, a to jest spowodowane
czyms innym, to kobieta poszlaby do lekarza, bo by ja to zaniepokoilo. A
tak bagatelizuje, bo przeciez moze miec miesiaczke w ciazy.. Nawet jak juz
ja stwierdzi testem. Po prostu chodzi mi o to, ze ludzie tworza mity jak
te z kilkukrotnym jajeczkowaniem. I wychodzi na to, ze niektorym sie
wydaje, ze kobieta ma jajeczkowanie a pozniej nagle moze wyskoczyc kolejne
np. tuz przed miesiaczka. I mit gotowy. Powielany wielokrotnie na forach..

Pozdrawiam
Ann


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


8. Data: 2005-08-17 12:35:33

Temat: Re: Ciaza a miesiaczka?
Od: "Martka" <b...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Ann" <b...@a...pl> napisał w wiadomości
news:ddv8p5$ovq$1@atlantis.news.tpi.pl...

> Nie. Chodzi mi o odpowiedzi, ze miesiaczka MOZE wystapic w czasie ciazy.
> NIE MOZE. I tyle. Gdyby odpowiadali, ze nie moze, a to jest spowodowane
> czyms innym, to kobieta poszlaby do lekarza, bo by ja to zaniepokoilo. A
> tak bagatelizuje, bo przeciez moze miec miesiaczke w ciazy.. Nawet jak juz
> ja stwierdzi testem. Po prostu chodzi mi o to, ze ludzie tworza mity jak
> te z kilkukrotnym jajeczkowaniem. I wychodzi na to, ze niektorym sie
> wydaje, ze kobieta ma jajeczkowanie a pozniej nagle moze wyskoczyc kolejne
> np. tuz przed miesiaczka. I mit gotowy. Powielany wielokrotnie na forach..
>
hmmmmmmm
ja z tymi mitami to nie bylabym taka pewna. tzn ze to mity :)))) bo z
hormonami to moga takie kwiatki byc, ze glowa mala.
bo np skoro to jest krwawienie a nie miesiaczka, to dlaczego wystepuje w
przewidywanym terminie miesiaczki, po czym ustaje i pojawia sie np jeszcze
dwukrotnie rowniez w momencie przewidywanej miesiaczki????
i dlaczego przy regularnym cyklu 29 dniowym zostalam poczeta w 28 dniu?
przeciez owulacja wystepuje +- w 14 dniu cyklu liczac od konca? itp itd

--
--
pzdr
marta
http://lilypie.com/baby3/030327/3/4/1/+0


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


9. Data: 2005-08-18 06:04:19

Temat: Re: Ciaza a miesiaczka?
Od: "Ann" <b...@a...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Martka" <b...@w...pl> napisał w wiadomości
news:ddvau3$m2g$1@news.onet.pl...
> ja z tymi mitami to nie bylabym taka pewna. tzn ze to mity :)))) bo z
> hormonami to moga takie kwiatki byc, ze glowa mala.
> bo np skoro to jest krwawienie a nie miesiaczka, to dlaczego wystepuje w
> przewidywanym terminie miesiaczki, po czym ustaje i pojawia sie np
jeszcze
> dwukrotnie rowniez w momencie przewidywanej miesiaczki????

A no wlasnie chcialam sie tego dowiedziec..

> i dlaczego przy regularnym cyklu 29 dniowym zostalam poczeta w 28 dniu?
> przeciez owulacja wystepuje +- w 14 dniu cyklu liczac od konca? itp itd

Bo to nie mial byc tym razem 29 dniowy. Ja tez mam raczej regularne, ale
raz np. mialam 60 dniowy. Psychika moze baardzo wplynac na cykl..
Organizm potrzebuje czasu na kazdy etap cyklu. To nie jest tak pstryk i
jest jajeczkowanie. Nie twierdze, ze nie ma kilkukrotnego, ale to moze sie
zdarzyc co najwyzej w odstepie kilku dni. A nie, ze jedno na poczatku
cyklu, pozniej nieplodne a pozniej nagle drugie jajeczkowanie. Jesli jest
kilkukrotne, to po prostu wydluza sie czas plodny.

Pozdrawiam
Ann


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Opuchlizna ciała?
Alveo Aloes?
Stopy kobiece vs. Stopy męskie
Stetoskop
silna nerwica - mam juz dość !!!

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Demokracja antyludowa?
Semaglutyd
Czym w uk zastąpić Enterol ?
Robot da Vinci
Re: Serce - które z badań zrobić ?

zobacz wszyskie »