Data: 2003-08-25 09:35:30
Temat: Re: Ciąża, zatrudnienie, składki ZUS
Od: Hanka Skwarczyńska <a...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Nea" <n...@w...pl.wstawkaantyspamowa> napisał w
wiadomości news:bickit$nbh$1@news.atman.pl...
> [...] Tweety ma duzo racji takie sytuacje
> sa niestety bardzo czesto spotykane w Posce[...]
Bardzo (?) często spotykane są sytuacje, kiedy osoby mające
wszelkie kwalifikacje, predyspozycje itd. mają nędzną pracę za
jeszcze nędzniejsze pieniądze albo nie mają jej wcale. Natomiast
w pokrzykiwaniu, że brak znajomości, bogatych rodziców i kolegów
partyjnych gwarantuje życie w biedzie oraz że niskie dochody
upoważniają do rozmaitych nadużyć, racji się dopatrzyć nie mogę.
Nawiasem mówiąc pokrzykiwanie takie jest powszechną strategią
obronną u osób, którym się z własnej winy albo i bez niej nie
powiodło, zmierzającą do przekonania samych siebie i całego
otoczenia, że nie jest się nieudacznikiem, tylko po prostu _w_
_tym_ _kraju_ _uczciwy_ człowiek _nie_ _może_ się utrzymać. Nie
"mnie się nie udało w wyniku nieszczęśliwego splotu
okoliczności" albo "mnie się nie udało, bo czegoś zaniedbałem",
tylko "nie udało się, bo dla uczciwego człowieka to po prostu
niemożliwe, udaje się tylko złodziejom". I w ten sposób uczciwy
człowiek montuje sobie całkiem wygodną wymówkę do sięgania po,
dajmy na to, nienależny zasiłek. Ładne, nie?
A że się przy okazji uwłacza kilku osobom, którym się udało bez
anomalii anatomicznych w rodzaju pleców w kilku miejscach - no
cóż...
Pozdrawiam
--
Hanka Skwarczyńska
i kotek Behemotek
KOTY. KOTY SĄ MIŁE
|