Data: 2000-04-21 09:45:02
Temat: Re: Ciekawy przypadek psychologicznie...
Od: akl <a...@z...mimuw.edu.pl.no.spam>
Pokaż wszystkie nagłówki
sabina wrote:
> Czesc. Pisze do was z powaznym problemem. Chodz sobie do szkoly, dalej
> klasy, w ktorej jest polowa chlopakow i reszta dziewczyn. W tej klasie
> utworzyla sie grupa chlopakow(ok5), ktora stale mi dokucza.
>
Hej,
Witam wszystkich serdecznie, pierwszy raz piszę na tę grupę - jest bardzo
ciekawa.
Przyznam się szczerze że sam byłem w takiej grupie, z kilkoma kolegami w
liceum dokuczaliśmy jednej koleżance. Tylko że z naszego punktu widzenia to
nie było dokuczanie - lubiliśmy ją i traktowaliśmy to po prostu jako żarty,
problem był w tym że ona nie potafiła okazać nam jak bardzo ją to boli,
często nawet gdy mówiliśmy coś na jej temat śmiała się razem z nami. Dopiero
gdy inne osoby z klasy zaczęły ze mną rozmawiać uświadomiłem sobie jak źle
postępuję, przestałem ją zaczepiać i zostaliśmy dobrymi kolegami. Potem na
jednej imprezie opowiedziała nam że z naszego powodu płakała - to był dla
mnie szok i miałem potem wyrzuty sumienia ... Jeszcze jedno - ona była bardzo
ładna. Kiedyś podobno chłopcy lubili ciągnąć dziewczyny za warkocz, takie
słowne zaczepki to może nowoczesna forma tzw. końskich zalotów :-)))
Wydaje mi się że musisz znaleźć sposób żeby zrozumieli Twoje uczucia - skoro
mówią "nie wygłupiaj się" to może nie okazujesz ich wystarczająco wyraźnie
...
A jak inni na to reagują - masz w tej klasie chyba jakieś poparcie, są osoby
które Cię na pewno lubią, nie możesz ich poprosić żeby Ci pomogli ? Ta szkoła
to podstawówka czy liceum ? Im starsze są te chłopaki tym łatwiej im będzie
wytłumaczyć - tak mi się wydaje ...
> TO juz prawie koniec szkoly, ale za
> ostatnie hamstwo jakie mi wycieli musze sie zemscic.
Cóż, zemsta na pewno pozwala poczuć się lepiej, czy i jak się mścić musisz
podjąć decyzję sama - ale wiesz, jak oni nie czują się winni to nie
zrozumieją i sami będą czuć się pokrzywdzeni ... Jeśli będziesz pewna że
uświadomiłaś im że Cię krzywdzą a mimo to nie przestaną to pomyśl dopiero o
zemście. Tylko wiesz, to będzie trudno zrobić coś pięciu facetom :-))
--
Adam
|