Data: 2011-09-21 19:07:38
Temat: Re: Cierpienie i empatia czy kara?
Od: "*HoYa*" <j...@k...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "medea" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:j5darv$oh6$...@n...onet.pl...
W dniu 2011-09-21 14:12, PioM pisze:
> Witam
>
> Kilka tygodni temu dostałem telefon od pewnej firmy. Kilka minut
> rozmawiałem,
> głos kobiecy był miły i seksowny. Po telefonie zaatakowała mnie fala
> cierpienia w tzw. czakrze serca. Jak mam to rozumieć jako empatię czy
> karę?
> Przejaw schizofreni.
>
coś w rodzaju przyjemnego mrowienia w okolicy głowy i górnej
partii ciała,
Ewa
______
Takie mrowienie w okolicy głowy i całego ciała generalnie, to mam jak
mnie ktoś dotknie w kark i też bez względu czy kobieta, czy mężczyzna,
matka czy fryzjerka w salonie i tez nie jest to erotyczne, również nie
łaskoczące, bo działa
tylko przy pierwszym dotknięciu.
A takie dziwne uczucie(jak ty z babcią) też mam , kiedy widzę jakąś ranę u
kogoś
mi bliskiego. Wtedy w okolicy przepony taki dziwny, promieniujący,
kilkusekundowy '' łaskoczący ból''. :)
--
hoja ~ "Non'e facile mangiare segature, per poi kakare una tavola''.
|