Data: 2017-05-28 05:57:36
Temat: Re: Cipomóżdże.
Od: j...@o...pl
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu niedziela, 28 maja 2017 05:48:01 UTC+2 użytkownik j...@o...pl napisał:
> jest jeszcze jedna rzecz, Pinokio, o ktorej chcialem powiedziec.
> w handlu mowimy prawde; znaczy jesli sprzedajesz zboze, gorczyce
> czy maszyne, takze waluty lub cokolwiek, starasz sie zawsze mowic
> prawde.
> nawet. nawet chocbys mial przez to uzyskac mniejsza cene.
> to tez sa naprawde zwykle, normalne zasady.
>
> jednakoz w niektorych sytuacjach nie mozesz powiedziec,
> ze na przyklad nikt oprocz danego klienta nie jest tym zainteresowany,
> powiedziec znaczy sam z siebie, choc nikt cie o to nie pytal,
> bo kupiec jest chytry, czestokroc szuja po prostu,
> i cie duzo ponizej uczciwej ceny wydadzi
> (dlatego na przyklad czesto nie negocjonuje ceny,
> ale "zlecam" chlopakom).
>
> tym nie mniej trzeba nieraz nawet dac sie oszukac ludziom
> za to, zeby powiedziec im o nich i sobie prawde.
>
> jacek
ojejku, napisalem kupiec, ale sprzedawca adekwtnie;
roznica tylko polozenia. chlopakow "wysylam" najczesciej,
co nie znaczy czesto, do sprzdawcow; nie, nie chce wiedziec, czy cos sobie
przy tym ukreca.
to przeciez moi, uczciwi ludzie.
i tak to mniej wiecej jest z ta uczciwoscia,
jacek
|