Pewnego wieczoru Sat, 15 May 2004 21:59:50 +0200 wiedźmin zdziwił się
nieco, gdy strzyga która wyskoczyła na niego z pl.sci.medycyna zamiast
rzucić mu się do gardła, dygnęła, przedstawiła się jako Gosia, a następnie
wyśpiewała przytupując wdzięcznie:

> Natomiast jest niemozliwe zeby miedzy
> cisnieniem skurczowym i rozkurczowym roznica wynosila tylko 10 dlatego
> uwazam ze 110/100 jest niemozliwym cisnieniem, i musial zaistniec blad w
> pomiarze.

Mi sie zdarzalo miec cisnienie 95/80 a takze rozne inne wariacje w ktorych
roznice miedzy cisnieniem skurczowym a rozkurczowym byly baardzo male - do
tego stopnia ze pare razy stracilam przytomnosc. Ale ja wtedy bylam chora -
zdarzalo mi sie miec bardzo niskie cisnienie i tetno 40 - co tez konczylo
sie omdleniami - na szczescie byly to stany przejsciowe i trwaly niezbyt
dlugo.
Jednak nie wiemy kogo w tym przypadku dotyczy pytanie - moze tez kogos z
powaznymi problemami zdrowotnymi?

--
Pozdrawiam serdecznie
Agnieszka Mockałło
http://republika.pl/kocia_stronka/
Odpisując na priv, wytnij USUN_TO z adresu.