Użytkownik "Gosia" <G...@b...org> napisał w wiadomości
news:b7esgm$sm1$1@atlantis.news.tpi.pl...
>
>
> O, to mnie zainteresowalo :-) Moglabys podac jakies adresy? :-) Bo ja to
tak
> mam, ze slysze o jakichs niesamowitych second-handach, a jak ide, to sie
> okazuje, ze kicha. Czesto jest tak, ze najpierw ma do tych ciuchow dostep
> rodzina, znajomi, a reszta dopiero idzie na sprzedaz - moze dlatego?
>
> Gosia
>
>
No ja akurat za daleko nie szukam. Mieszkam w Kędzierzynie-Koźlu, nie
powiem, żeby tu był jakiś oszałamiający wybór, ale zawsze coś isę wybierze,
inna sprawa, że naogólł trzeba coś tam przerabiać, ale ja mam baardzo
utalentowaną babcię. Osobiście często jeżdżę na giełdę do Gliwic, a i
podobno w Opolu na którymś targu można się nieźle obłowić, ale nie wiem nie
widziałam. A tak poza tym to znam dużo ludzi, ktorzy się zaopatruję w
Katowicach na Załężu, też mi się jeszcze nie udało tam wybrać. Tak w ogóle
to trzeba mieć dużo cierpliwości do kupowania ciuchów w takich miejscach, bo
trzeba naprawdę dobrze się naszukać i naszperać, no ale efekt jest taki, że
ludzie po ubiorze uważają mnie za bogatą. Dobre, dobre!
Powodzenia w poszukiwaniach.
Maga