Data: 2007-10-15 10:38:02
Temat: Re: Co Wam dali rodzice/co WY chcecie dac dzieciom?
Od: "Szpilka" <s...@s...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Tapta" <j...@o...pl> napisał w wiadomości
news:35e1.00000075.47126c76@newsgate.onet.pl...
>> >> A ja uważam, że może.
>> >> Może dziecku przekazywać wartości, pokazywać odpowiednie wyjścia z
>> >> sytuacji,
>> >> tak pokierować dzieckim by to nie powielało jej 'niedoskonałości'
>> >> Coś na zasadzie - wychowam inaczej moje dziecko niż mnie wychowano,
>> >> pokażę
>> >> mu inne wzorce (lepsze) niż mnie pokazano (gorsze)
>> >>
>> >
>> > Tworzysz....
>>
>> Rozwiń......
>>
> W taki sposób, na przykładzie, to ona może pokazac dziecku, żeby nie brało
> chłopa pijaka, albo sadysty.
Na przykładzie swoim niby? Że sama ma męża pijaka?
jeśli tak , to jest to właśnie na zasadzie przeciwieństwa. Mama ma meża
pijaka, dziecko nie będzie miało.
Ale tu chodzi bardziej o cechy charakretu, a nie o wybory życiowe.
> Przebojowośc jest raczej cechą wrodzoną danemu człowiekowi, a nie nabytą,
> nie
> sądzisz? Gdyby tak nie było, to już by się sama jej dawno nauczyła.
Dziecko nie ma 100% charakterów swoich rodziców. Można takie dziecko
ukształtować wg naszego uznania.
Jesli widzę, że moje dziecko jest smiałe, odważne, to moe nim tak pokierować
by nabierało cały czas pewności siebie, by potem w zyciu było np przebojowe.
A sama wcale nie muszę taka być.
Aha i to działa także na odwrót. Dziecko może być z natury odważne, śmiałe,
przebojowe, a rodzice mogaą to skutecznie zahamować w dziecku.
Sylwia
|