« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2009-09-16 14:32:50
Temat: Co mężczyźni i kobiety sygnalizują aby wzbudzić zainteresowanie partnera/ki?No właśnie mam trudności, w ustaleniach o co chodzi kobiecie
gimastykującej się przed partnerem i na odwrót. A jedynie co znalazłem
na ten temat, to to że jak koło baru paraduje kobieta, zmierzająca do
toalety; potrząsa włosami i kręci biodrami. Kiedy przechodzi obok
mężczyzny, który wzbudził jej zainteresowanie, jej wzrok przez krótką
chwilę spotyka się z jego wzrokiem, a kiedy mężczyzna odwzajemnia jej
spojrzenie, szybko odwraca oczy. Jej milczący komunikat; Zauważ mnie.
Albo samica wielokrotnie podbiega do samca i odbiega albo mknie obok
niego jak strzała, kręcąc głową i cały czas wydaje taki sam wysoki
pisk jak podczas zabawy.
Tą drugą lepiej bym zrozumiał, bo jest wyrazista, ale niestety jest
szczurzycą, a u człowieka to trudno wymóc aby jakaś niewiasta na mój
widok tak wyła z zachwytu. No to co najczęściej się daje do
zrozumienia, aby być zauważonym?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2009-09-16 15:44:24
Temat: Re: Co mężczyźni i kobiety sygnalizują aby wzbudzić zainteresowanie partnera/ki?
Użytkownik "glob" <r...@g...com> napisał w wiadomości
news:f9b63a58-3e36-496f-be77-161f4334e38c@b18g2000vb
l.googlegroups.com...
No właśnie mam trudności, w ustaleniach o co chodzi kobiecie
gimastykującej się przed partnerem i na odwrót. A jedynie co znalazłem
na ten temat, to to że jak koło baru paraduje kobieta, zmierzająca do
toalety; potrząsa włosami i kręci biodrami. Kiedy przechodzi obok
mężczyzny, który wzbudził jej zainteresowanie, jej wzrok przez krótką
chwilę spotyka się z jego wzrokiem, a kiedy mężczyzna odwzajemnia jej
spojrzenie, szybko odwraca oczy. Jej milczący komunikat; Zauważ mnie.
Albo samica wielokrotnie podbiega do samca i odbiega albo mknie obok
niego jak strzała, kręcąc głową i cały czas wydaje taki sam wysoki
pisk jak podczas zabawy.
Tą drugą lepiej bym zrozumiał, bo jest wyrazista, ale niestety jest
szczurzycą, a u człowieka to trudno wymóc aby jakaś niewiasta na mój
widok tak wyła z zachwytu. No to co najczęściej się daje do
zrozumienia, aby być zauważonym?
ja, gdy mnie ktoś zainteresuje to po prostu się gapię, a co on z tym zrobi
to jego sprawa ;) i chyba zależy czy też jest zainteresowany
A szczury chyba nie potrafią się uśmiechać ;)
kiwiko
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2009-09-16 19:51:25
Temat: Re: Co m?czy?ni i kobiety sygnalizuj? aby wzbudzi? zainteresowanie partnera/ki?
kiwiko wrote:
> U?ytkownik "glob" <r...@g...com> napisa? w wiadomo?ci
> news:f9b63a58-3e36-496f-be77-161f4334e38c@b18g2000vb
l.googlegroups.com...
> No w?a?nie mam trudno?ci, w ustaleniach o co chodzi kobiecie
> gimastykuj?cej si? przed partnerem i na odwr?t. A jedynie co znalaz?em
> na ten temat, to to ?e jak ko?o baru paraduje kobieta, zmierzaj?ca do
> toalety; potrz?sa w?osami i kr?ci biodrami. Kiedy przechodzi obok
> m?czyzny, kt?ry wzbudzi? jej zainteresowanie, jej wzrok przez kr?tk?
> chwil? spotyka si? z jego wzrokiem, a kiedy m?czyzna odwzajemnia jej
> spojrzenie, szybko odwraca oczy. Jej milcz?cy komunikat; Zauwa? mnie.
> Albo samica wielokrotnie podbiega do samca i odbiega albo mknie obok
> niego jak strza?a, kr?c?c g?ow? i ca?y czas wydaje taki sam wysoki
> pisk jak podczas zabawy.
> T? drug? lepiej bym zrozumia?, bo jest wyrazista, ale niestety jest
> szczurzyc?, a u cz?owieka to trudno wym?c aby jaka? niewiasta na m?j
> widok tak wy?a z zachwytu. No to co najcz?ciej si? daje do
> zrozumienia, aby by? zauwa?onym?
>
> ja, gdy mnie kto? zainteresuje to po prostu si? gapi?, a co on z tym zrobi
> to jego sprawa ;) i chyba zale?y czy te? jest zainteresowany
>
> A szczury chyba nie potrafi? si? u?miecha? ;)
>
> kiwiko
No chyba się uśmiechają w sposób szczurzy, ale nie jestem pewiem, no
bo z drugiej strony dlaczego miałby być ponurakami.;)
To znaczy mam się gapić i jak ktoś przechodzi to wytrzeszczyć gały do
możliwości lub niemożliwości i wybałuszyć zaśliniony jęzor, jakieś
dziwne jęki też się przydadzą--tak ?;-)
No i jak tak robisz, to jak ktoś zareaguje, znaczy co robią dalej.?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2009-09-16 21:27:36
Temat: Re: Co m?czy?ni i kobiety sygnalizuj? aby wzbudzi? zainteresowanie partnera/ki?
Użytkownik "glob" <r...@g...com> napisał w wiadomości
news:2979537b-fa3c-4183-84a0-d9492c1a8e97@o36g2000vb
l.googlegroups.com...
kiwiko wrote:
> U?ytkownik "glob" <r...@g...com> napisa? w wiadomo?ci
> news:f9b63a58-3e36-496f-be77-161f4334e38c@b18g2000vb
l.googlegroups.com...
> No w?a?nie mam trudno?ci, w ustaleniach o co chodzi kobiecie
> gimastykuj?cej si? przed partnerem i na odwr?t. A jedynie co znalaz?em
> na ten temat, to to ?e jak ko?o baru paraduje kobieta, zmierzaj?ca do
> toalety; potrz?sa w?osami i kr?ci biodrami. Kiedy przechodzi obok
> m?czyzny, kt?ry wzbudzi? jej zainteresowanie, jej wzrok przez kr?tk?
> chwil? spotyka si? z jego wzrokiem, a kiedy m?czyzna odwzajemnia jej
> spojrzenie, szybko odwraca oczy. Jej milcz?cy komunikat; Zauwa? mnie.
> Albo samica wielokrotnie podbiega do samca i odbiega albo mknie obok
> niego jak strza?a, kr?c?c g?ow? i ca?y czas wydaje taki sam wysoki
> pisk jak podczas zabawy.
> T? drug? lepiej bym zrozumia?, bo jest wyrazista, ale niestety jest
> szczurzyc?, a u cz?owieka to trudno wym?c aby jaka? niewiasta na m?j
> widok tak wy?a z zachwytu. No to co najcz?ciej si? daje do
> zrozumienia, aby by? zauwa?onym?
>
> ja, gdy mnie kto? zainteresuje to po prostu si? gapi?, a co on z tym zrobi
> to jego sprawa ;) i chyba zale?y czy te? jest zainteresowany
>
> A szczury chyba nie potrafi? si? u?miecha? ;)
>
> kiwiko
No chyba się uśmiechają w sposób szczurzy, ale nie jestem pewiem, no
bo z drugiej strony dlaczego miałby być ponurakami.;)
hihi, może masz rację?
To znaczy mam się gapić i jak ktoś przechodzi to wytrzeszczyć gały do
możliwości lub niemożliwości i wybałuszyć zaśliniony jęzor, jakieś
dziwne jęki też się przydadzą--tak ?;-)
nie, nie, nie! Tak nie można, wystraszysz każdego ;)
No i jak tak robisz, to jak ktoś zareaguje, znaczy co robią dalej.?
No, mogą się uśmiechać ładnie. Są tacy co uśmiechają się pięknie. Ale tych
to mało jest... No i często zajęci są bardzo. Dlatego trudno ich spotkać.
Więc nie wiem co mogłoby być dalej ;)
kiwiko
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2009-09-17 08:33:22
Temat: Re: Co mężczyźni i kobiety sygnalizują aby wzbudzić zainteresowanie partnera/ki?On 16 Wrz, 16:32, glob <r...@g...com> wrote:
> No właśnie mam trudności, w ustaleniach o co chodzi kobiecie
> gimastykującej się przed partnerem i na odwrót. A jedynie co znalazłem
> na ten temat, to to że jak koło baru paraduje kobieta, zmierzająca do
> toalety; potrząsa włosami i kręci biodrami. Kiedy przechodzi obok
> mężczyzny, który wzbudził jej zainteresowanie, jej wzrok przez krótką
> chwilę spotyka się z jego wzrokiem, a kiedy mężczyzna odwzajemnia jej
> spojrzenie, szybko odwraca oczy. Jej milczący komunikat; Zauważ mnie.
> Albo samica wielokrotnie podbiega do samca i odbiega albo mknie obok
> niego jak strzała, kręcąc głową i cały czas wydaje taki sam wysoki
> pisk jak podczas zabawy.
> Tą drugą lepiej bym zrozumiał, bo jest wyrazista, ale niestety jest
> szczurzycą, a u człowieka to trudno wymóc aby jakaś niewiasta na mój
> widok tak wyła z zachwytu. No to co najczęściej się daje do
> zrozumienia, aby być zauważonym?
Właśnie na tym polega cały problem i urok relacji damsko męskich.
Zjawisko badane, dedukowane wzdłuż i wszerz, z góry na dół etc.
Teoretycznie do siebie pasujemy po otworach w naszych fizjonomiach
ale...
Kobieta w kwestii podrywania "ciacha" jest o wiele bardziej złożonym
podmiotem.
Owszem jak ma Cie na celowniku, będzie na Ciebie zerkać, potrząsać
włosami, niby od niechcenia dotykać szyi, twarzy, włosów. Jendakowoż
gdy zechcesz przejść do prostackiego(*czytaj mało wyrafinowanego w jej
mniemaniu) podrywu, to prawdopodobnie choć paradoksalnie Cie spławi
lub okaże niechęć. Dlaczego?
Bo szanująca się kobieta, również w podrywie uwielbiają długą grę
wstępną ;))
Niektóre panie lubią testować wytrzymałość faceta, nawet jeśli on
również jej sie podoba tj. jak bardzo mu zależy... i takie tam inne
dyrdymały ;)). Ktoś kiedyś powiedział : 'Między kobiecym, TAK i NIE
(chcę i nie chcę itede) zaledwie czubek igły zmieścić sie może'
Także nie wszystko co ewidentnie wskazywało by dla Ciebie, że ona sie
Tobą nie interesuje - jest faktem, ale żeby to wyczuć potrzebna jest
"wyższa szkoła jazdy"
...
Natomiast faceci są o wieeeele mniej skomplikowani, ale tego to już
nie muszę Ci pisać - nie?
...
Co do tego :
> Albo samica wielokrotnie podbiega do samca i odbiega albo mknie obok
> niego jak strzała, kręcąc głową i cały czas wydaje taki sam wysoki
> pisk jak podczas zabawy.
> Tą drugą lepiej bym zrozumiał, bo jest wyrazista
:D chyba Ci sie reality z Animal Palnet pomieszało... ;))
-aszheri-
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2009-09-17 10:51:49
Temat: Re: Co m?czy?ni i kobiety sygnalizuj? aby wzbudzi? zainteresowanie partnera/ki?
kiwiko wrote:
> U?ytkownik "glob" <r...@g...com> napisa? w wiadomo?ci
> news:2979537b-fa3c-4183-84a0-d9492c1a8e97@o36g2000vb
l.googlegroups.com...
>
> kiwiko wrote:
> > U?ytkownik "glob" <r...@g...com> napisa? w wiadomo?ci
> > news:f9b63a58-3e36-496f-be77-161f4334e38c@b18g2000vb
l.googlegroups.com...
> > No w?a?nie mam trudno?ci, w ustaleniach o co chodzi kobiecie
> > gimastykuj?cej si? przed partnerem i na odwr?t. A jedynie co znalaz?em
> > na ten temat, to to ?e jak ko?o baru paraduje kobieta, zmierzaj?ca do
> > toalety; potrz?sa w?osami i kr?ci biodrami. Kiedy przechodzi obok
> > m?czyzny, kt?ry wzbudzi? jej zainteresowanie, jej wzrok przez kr?tk?
> > chwil? spotyka si? z jego wzrokiem, a kiedy m?czyzna odwzajemnia jej
> > spojrzenie, szybko odwraca oczy. Jej milcz?cy komunikat; Zauwa? mnie.
> > Albo samica wielokrotnie podbiega do samca i odbiega albo mknie obok
> > niego jak strza?a, kr?c?c g?ow? i ca?y czas wydaje taki sam wysoki
> > pisk jak podczas zabawy.
> > T? drug? lepiej bym zrozumia?, bo jest wyrazista, ale niestety jest
> > szczurzyc?, a u cz?owieka to trudno wym?c aby jaka? niewiasta na m?j
> > widok tak wy?a z zachwytu. No to co najcz?ciej si? daje do
> > zrozumienia, aby by? zauwa?onym?
> >
> > ja, gdy mnie kto? zainteresuje to po prostu si? gapi?, a co on z tym zrobi
> > to jego sprawa ;) i chyba zale?y czy te? jest zainteresowany
> >
> > A szczury chyba nie potrafi? si? u?miecha? ;)
> >
> > kiwiko
>
> No chyba si? u?miechaj? w spos?b szczurzy, ale nie jestem pewiem, no
> bo z drugiej strony dlaczego mia?by by? ponurakami.;)
>
> hihi, mo?e masz racj??
>
> To znaczy mam si? gapi? i jak kto? przechodzi to wytrzeszczy? ga?y do
> mo?liwo?ci lub niemo?liwo?ci i wyba?uszy? za?liniony j?zor, jakie?
> dziwne j?ki te? si? przydadz?--tak ?;-)
>
> nie, nie, nie! Tak nie mo?na, wystraszysz ka?dego ;)
>
> No i jak tak robisz, to jak kto? zareaguje, znaczy co robi? dalej.?
>
> No, mog? si? u?miecha? ?adnie. S? tacy co u?miechaj? si? pi?knie. Ale tych
> to ma?o jest... No i cz?sto zaj?ci s? bardzo. Dlatego trudno ich spotka?.
> Wi?c nie wiem co mog?oby by? dalej ;)
>
> kiwiko
No tak, ale przecież takie spojrzenia, uśmiechy nawet w sobie mają
taki ładunek, że jakoś przyjemnie się człowiekowi robi nawet jak czasu
nie ma, to ten ładunek pozostaje i daje dużo przyjemność i to jest
fajne,;)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2009-09-17 11:11:21
Temat: Re: Co mężczyźni i kobiety sygnalizują aby wzbudzić zainteresowanie partnera/ki?
aszheri wrote:
> On 16 Wrz, 16:32, glob <r...@g...com> wrote:
> > No właśnie mam trudności, w ustaleniach o co chodzi kobiecie
> > gimastykującej się przed partnerem i na odwrót. A jedynie co znalazłem
> > na ten temat, to to że jak koło baru paraduje kobieta, zmierzająca do
> > toalety; potrząsa włosami i kręci biodrami. Kiedy przechodzi obok
> > mężczyzny, który wzbudził jej zainteresowanie, jej wzrok przez krótką
> > chwilę spotyka się z jego wzrokiem, a kiedy mężczyzna odwzajemnia jej
> > spojrzenie, szybko odwraca oczy. Jej milczący komunikat; Zauważ mnie.
> > Albo samica wielokrotnie podbiega do samca i odbiega albo mknie obok
> > niego jak strzała, kręcąc głową i cały czas wydaje taki sam wysoki
> > pisk jak podczas zabawy.
> > Tą drugą lepiej bym zrozumiał, bo jest wyrazista, ale niestety jest
> > szczurzycą, a u człowieka to trudno wymóc aby jakaś niewiasta na mój
> > widok tak wyła z zachwytu. No to co najczęściej się daje do
> > zrozumienia, aby być zauważonym?
>
> Właśnie na tym polega cały problem i urok relacji damsko męskich.
> Zjawisko badane, dedukowane wzdłuż i wszerz, z góry na dół etc.
> Teoretycznie do siebie pasujemy po otworach w naszych fizjonomiach
> ale...
> Kobieta w kwestii podrywania "ciacha" jest o wiele bardziej złożonym
> podmiotem.
> Owszem jak ma Cie na celowniku, będzie na Ciebie zerkać, potrząsać
> włosami, niby od niechcenia dotykać szyi, twarzy, włosów. Jendakowoż
> gdy zechcesz przejść do prostackiego(*czytaj mało wyrafinowanego w jej
> mniemaniu) podrywu, to prawdopodobnie choć paradoksalnie Cie spławi
> lub okaże niechęć. Dlaczego?
> Bo szanująca się kobieta, również w podrywie uwielbiają długą grę
> wstępną ;))
> Niektóre panie lubią testować wytrzymałość faceta, nawet jeśli on
> również jej sie podoba tj. jak bardzo mu zależy... i takie tam inne
> dyrdymały ;)). Ktoś kiedyś powiedział : 'Między kobiecym, TAK i NIE
> (chcę i nie chcę itede) zaledwie czubek igły zmieścić sie może'
> Także nie wszystko co ewidentnie wskazywało by dla Ciebie, że ona sie
> Tobą nie interesuje - jest faktem, ale żeby to wyczuć potrzebna jest
> "wyższa szkoła jazdy"
>
> ...
> Natomiast faceci są o wieeeele mniej skomplikowani, ale tego to już
> nie muszę Ci pisać - nie?
> ...
> Co do tego :
> > Albo samica wielokrotnie podbiega do samca i odbiega albo mknie obok
> > niego jak strzała, kręcąc głową i cały czas wydaje taki sam wysoki
> > pisk jak podczas zabawy.
> > Tą drugą lepiej bym zrozumiał, bo jest wyrazista
>
> :D chyba Ci sie reality z Animal Palnet pomieszało... ;))
>
> -aszheri-
A gdyby zmienić rolę i przez zakręcenie bądź jakieś przeczekanie
przedłużyć tak ''grę wstępną'' że następuje zniecierpliwienie, czy
kobieta może jakieś drastyczniejsze działania podjąć i może wiesz jak
to wygląda i co robi?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2009-09-17 11:58:57
Temat: Re: Co mężczyźni i kobiety sygnalizują aby wzbudzić zainteresowanie partnera/ki?On 17 Wrz, 13:11, glob <r...@g...com> wrote:
> aszheri wrote:
> > On 16 Wrz, 16:32, glob <r...@g...com> wrote:
> > > No właśnie mam trudności, w ustaleniach o co chodzi kobiecie
> > > gimastykującej się przed partnerem i na odwrót. A jedynie co znalazłem
> > > na ten temat, to to że jak koło baru paraduje kobieta, zmierzająca do
> > > toalety; potrząsa włosami i kręci biodrami. Kiedy przechodzi obok
> > > mężczyzny, który wzbudził jej zainteresowanie, jej wzrok przez krótką
> > > chwilę spotyka się z jego wzrokiem, a kiedy mężczyzna odwzajemnia jej
> > > spojrzenie, szybko odwraca oczy. Jej milczący komunikat; Zauważ mnie.
> > > Albo samica wielokrotnie podbiega do samca i odbiega albo mknie obok
> > > niego jak strzała, kręcąc głową i cały czas wydaje taki sam wysoki
> > > pisk jak podczas zabawy.
> > > Tą drugą lepiej bym zrozumiał, bo jest wyrazista, ale niestety jest
> > > szczurzycą, a u człowieka to trudno wymóc aby jakaś niewiasta na mój
> > > widok tak wyła z zachwytu. No to co najczęściej się daje do
> > > zrozumienia, aby być zauważonym?
>
> > Właśnie na tym polega cały problem i urok relacji damsko męskich.
> > Zjawisko badane, dedukowane wzdłuż i wszerz, z góry na dół etc.
> > Teoretycznie do siebie pasujemy po otworach w naszych fizjonomiach
> > ale...
> > Kobieta w kwestii podrywania "ciacha" jest o wiele bardziej złożonym
> > podmiotem.
> > Owszem jak ma Cie na celowniku, będzie na Ciebie zerkać, potrząsać
> > włosami, niby od niechcenia dotykać szyi, twarzy, włosów. Jendakowoż
> > gdy zechcesz przejść do prostackiego(*czytaj mało wyrafinowanego w jej
> > mniemaniu) podrywu, to prawdopodobnie choć paradoksalnie Cie spławi
> > lub okaże niechęć. Dlaczego?
> > Bo szanująca się kobieta, również w podrywie uwielbiają długą grę
> > wstępną ;))
> > Niektóre panie lubią testować wytrzymałość faceta, nawet jeśli on
> > również jej sie podoba tj. jak bardzo mu zależy... i takie tam inne
> > dyrdymały ;)). Ktoś kiedyś powiedział : 'Między kobiecym, TAK i NIE
> > (chcę i nie chcę itede) zaledwie czubek igły zmieścić sie może'
> > Także nie wszystko co ewidentnie wskazywało by dla Ciebie, że ona sie
> > Tobą nie interesuje - jest faktem, ale żeby to wyczuć potrzebna jest
> > "wyższa szkoła jazdy"
>
> > ...
> > Natomiast faceci są o wieeeele mniej skomplikowani, ale tego to już
> > nie muszę Ci pisać - nie?
> > ...
> > Co do tego :
> > > Albo samica wielokrotnie podbiega do samca i odbiega albo mknie obok
> > > niego jak strzała, kręcąc głową i cały czas wydaje taki sam wysoki
> > > pisk jak podczas zabawy.
> > > Tą drugą lepiej bym zrozumiał, bo jest wyrazista
>
> > :D chyba Ci sie reality z Animal Palnet pomieszało... ;))
>
> > -aszheri-
>
> A gdyby zmienić rolę i przez zakręcenie bądź jakieś przeczekanie
> przedłużyć tak ''grę wstępną'' że następuje zniecierpliwienie, czy
> kobieta może jakieś drastyczniejsze działania podjąć i może wiesz jak
> to wygląda i co robi?- Ukryj cytowany tekst -
>
> - Pokaż cytowany tekst -
Oj! wchodzisz waćpan na ruchome piaski ;)))
Facet, który to potrafi (oczywiście z rozsądnym rozeznaniem) będzie
mógł prawie wszystko(żeby nie powiedzieć wszystko).
Drastycznie? ...hmmm... nie wiem co masz na myśli?
Żadna szanująca się kobieta nawet po 20 godz. kokietowania Cię w np.
klubie nie zrobi tego z Tobą w męskiej toalecie - jeśli o to Ci biega.
Jeżeli mężczyzna potrafi wczuć sie w te gierkę kobiety i dostatecznie
długo ja pociągnąć(tj na tyle ile ona chce) odbierany jest jak facet,
który może przeciągnąć "sprawy" na innym podłożu, a to już nie lada
umiejętność jak jest się w fazie zniecierpliwienia. ;)
Także ten... kombinuj dziecino nim twe wdzięki przeminąąąąą....
-aszheri-
ps. Piszę o kobietach, podobnych do mnie, ale wiadomo istnieją w
przyrodzie różniste.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2009-09-17 13:41:36
Temat: Re: Co mężczyźni i kobiety sygnalizują aby wzbudzić zainteresowanie partnera/ki?
aszheri wrote:
> On 17 Wrz, 13:11, glob <r...@g...com> wrote:
> > aszheri wrote:
> > > On 16 Wrz, 16:32, glob <r...@g...com> wrote:
> > > > No właśnie mam trudności, w ustaleniach o co chodzi kobiecie
> > > > gimastykującej się przed partnerem i na odwrót. A jedynie co znalazłem
> > > > na ten temat, to to że jak koło baru paraduje kobieta, zmierzająca do
> > > > toalety; potrząsa włosami i kręci biodrami. Kiedy przechodzi obok
> > > > mężczyzny, który wzbudził jej zainteresowanie, jej wzrok przez krótką
> > > > chwilę spotyka się z jego wzrokiem, a kiedy mężczyzna odwzajemnia jej
> > > > spojrzenie, szybko odwraca oczy. Jej milczący komunikat; Zauważ mnie.
> > > > Albo samica wielokrotnie podbiega do samca i odbiega albo mknie obok
> > > > niego jak strzała, kręcąc głową i cały czas wydaje taki sam wysoki
> > > > pisk jak podczas zabawy.
> > > > Tą drugą lepiej bym zrozumiał, bo jest wyrazista, ale niestety jest
> > > > szczurzycą, a u człowieka to trudno wymóc aby jakaś niewiasta na mój
> > > > widok tak wyła z zachwytu. No to co najczęściej się daje do
> > > > zrozumienia, aby być zauważonym?
> >
> > > Właśnie na tym polega cały problem i urok relacji damsko męskich.
> > > Zjawisko badane, dedukowane wzdłuż i wszerz, z góry na dół etc.
> > > Teoretycznie do siebie pasujemy po otworach w naszych fizjonomiach
> > > ale...
> > > Kobieta w kwestii podrywania "ciacha" jest o wiele bardziej złożonym
> > > podmiotem.
> > > Owszem jak ma Cie na celowniku, będzie na Ciebie zerkać, potrząsać
> > > włosami, niby od niechcenia dotykać szyi, twarzy, włosów. Jendakowoż
> > > gdy zechcesz przejść do prostackiego(*czytaj mało wyrafinowanego w jej
> > > mniemaniu) podrywu, to prawdopodobnie choć paradoksalnie Cie spławi
> > > lub okaże niechęć. Dlaczego?
> > > Bo szanująca się kobieta, również w podrywie uwielbiają długą grę
> > > wstępną ;))
> > > Niektóre panie lubią testować wytrzymałość faceta, nawet jeśli on
> > > również jej sie podoba tj. jak bardzo mu zależy... i takie tam inne
> > > dyrdymały ;)). Ktoś kiedyś powiedział : 'Między kobiecym, TAK i NIE
> > > (chcę i nie chcę itede) zaledwie czubek igły zmieścić sie może'
> > > Także nie wszystko co ewidentnie wskazywało by dla Ciebie, że ona sie
> > > Tobą nie interesuje - jest faktem, ale żeby to wyczuć potrzebna jest
> > > "wyższa szkoła jazdy"
> >
> > > ...
> > > Natomiast faceci są o wieeeele mniej skomplikowani, ale tego to już
> > > nie muszę Ci pisać - nie?
> > > ...
> > > Co do tego :
> > > > Albo samica wielokrotnie podbiega do samca i odbiega albo mknie obok
> > > > niego jak strzała, kręcąc głową i cały czas wydaje taki sam wysoki
> > > > pisk jak podczas zabawy.
> > > > Tą drugą lepiej bym zrozumiał, bo jest wyrazista
> >
> > > :D chyba Ci sie reality z Animal Palnet pomieszało... ;))
> >
> > > -aszheri-
> >
> > A gdyby zmienić rolę i przez zakręcenie bądź jakieś przeczekanie
> > przedłużyć tak ''grę wstępną'' że następuje zniecierpliwienie, czy
> > kobieta może jakieś drastyczniejsze działania podjąć i może wiesz jak
> > to wygląda i co robi?- Ukryj cytowany tekst -
> >
> > - Pokaż cytowany tekst -
>
> Oj! wchodzisz waćpan na ruchome piaski ;)))
>
> Facet, który to potrafi (oczywiście z rozsądnym rozeznaniem) będzie
> mógł prawie wszystko(żeby nie powiedzieć wszystko).
> Drastycznie? ...hmmm... nie wiem co masz na myśli?
> Żadna szanująca się kobieta nawet po 20 godz. kokietowania Cię w np.
> klubie nie zrobi tego z Tobą w męskiej toalecie - jeśli o to Ci biega.
> Jeżeli mężczyzna potrafi wczuć sie w te gierkę kobiety i dostatecznie
> długo ja pociągnąć(tj na tyle ile ona chce) odbierany jest jak facet,
> który może przeciągnąć "sprawy" na innym podłożu, a to już nie lada
> umiejętność jak jest się w fazie zniecierpliwienia. ;)
>
> Także ten... kombinuj dziecino nim twe wdzięki przeminąąąąą....
>
> -aszheri-
>
> ps. Piszę o kobietach, podobnych do mnie, ale wiadomo istnieją w
> przyrodzie różniste.
A czy kobiety przypadkiem nie przesadzają z tym szanowaniem, bo to
wcale nie musi wynikać z biologii a z moralności, przecież jest co raz
większa akceptacja kobiecej seksualności i ja nie miałbym przeciwko
temu zupełnie nic, jakby mnie jakaś kobieta gdzieś zaciągneła;)
Oczywiście piszę przez swój pryzmat widzenia. Bo może niektórzy
mogliby się przestraszyć;)
Myślisz, że obecnie to w tej grze miedzy mężczyzną i kobietą ustala
się szybkość'' zaciągania'' ?Bo ten tekst z piosenki może świadczyć o
tym , że szybciej żyjąc szybciej też jesteśmy zniecierpliwieni.;)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2009-09-17 15:24:52
Temat: Re: Co mężczyźni i kobiety sygnalizują aby wzbudzić zainteresowanie partnera/ki?> A czy kobiety przypadkiem nie przesadzają z tym szanowaniem, bo to
> wcale nie musi wynikać z biologii a z moralności, przecież jest co raz
> większa akceptacja kobiecej seksualności i ja nie miałbym przeciwko
> temu zupełnie nic, jakby mnie jakaś kobieta gdzieś zaciągneła;)
No rzeczywiście moje spostrzeżenia są nieco tendencyjne w kierunku
jakiejś tam osobistej moralności.
A to jak każdy facet rozegra tę sprawę to będzie zależało wyłącznie od
niego, i czy preferuje "emotions one minute
" or "long exciting history"
> Oczywiście piszę przez swój pryzmat widzenia. Bo może niektórzy
> mogliby się przestraszyć;)
Taaa... pokaż mi palcem faceta, który by sie przestraszył na taką
propozycję - chyba chłopak Joli Rutowicz ;))
> Myślisz, że obecnie to w tej grze miedzy mężczyzną i kobietą ustala
> się szybkość'' zaciągania'' ?Bo ten tekst z piosenki może świadczyć o
> tym , że szybciej żyjąc szybciej też jesteśmy zniecierpliwieni
Ależ zgadzam sie z Tobą. Szybkie tempo życia = szybkie konwenanse -
jeśli w ogóle.
Czy tak jest lepiej?
>przedłużyć tak ''grę wstępną'' że następuje zniecierpliwienie
Wydaje mi się, że takie przeciąganie do granic możliwości "napięć
poznawczych" może być równie wymierne w efekcie. Choć nie przeczę
jest to alternatywa dla wytrzymałych koneserów ;)
Z doświadczenia wiem, że o ile obydwie sytuacje skończą się jednakowo
(seks) o tyle ta z " emocjonującą grą wstępną" będzie proporcjonalnie
dłużej rozpamiętywana - przynajmniej prze kobietę.
A to się chyba liczy w odniesieniu do męskiego ego? ;)
>Także ten... kombinuj dziecino nim twe wdzięki przeminąąąąą....
Tu miałam na myśli byś zdobywał tę wiedzę pókiś młody.
-aszheri-
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |