Co na muchy???

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 16

« poprzedni wątek

następny wątek »

11. Data: 2006-09-28 08:01:41

Temat: Re: Co na muchy???
Od: "JA" <b...@a...eta.pl> szukaj wiadomości tego autora

Na małe ilości pomaga kot. \Nie przepuści żadnej.

pozdrawiam

--
Joanna Augustynowicz

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

12. Data: 2006-09-28 08:29:34

Temat: Re: Co na muchy???
Od: "TomaSz." <u...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dzień 27.09.2006 zapowiadał się nieciekawie, i tak by się pewnie skończył
gdyby nie te oto słowa, którymi uraczył(a) nas bombardier:

> muchozol albo odkurzacz innego sposobu nie ma
jest, zwłaszcza jak lubisz grać w badmintona :)
http://www.allegro.pl/show_item.php?item=129089996

--
TomaSz.
www.kocie-zycie.prv.pl
Kto mówi to, co mu się podoba, usłyszy to,
co mu się nie podoba. (Alceusz)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

13. Data: 2006-09-28 08:33:00

Temat: Re: Co na muchy???
Od: "darpil" <d...@m...com.pl> szukaj wiadomości tego autora

*Roobert K...* wrote:
> Ja to nazywam kratka firmy Global kosztuje od 9zl do 14zl w zaleznosci od
> sklepu.
>
> Dziala okolo 4 mcy i kasuje wszystko meszki, komary, mole, i inne stworki.

Możesz coś więcej o tym napisać. Jak to wygląda, jak się stosje i
czy jest toksyczne? Wszystkie środki w aerozolach sa szkodliwe nie
tylko dla much.

D.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

14. Data: 2006-09-28 08:40:52

Temat: Re: Co na muchy???
Od: Krzychu <"s_krzychu[m"@upiszon]poczta.onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Jarek P. napisał(a):
> Krzychu" <"s_krzychu[m <"s_krzychu[m"@upiszon]poczta.onet.pl> wrote:

> Jak mam siedzącą muchę napadać odkurzaczem, to wolę zrolowaną gazetą
> choćby. Prościej, mniej się zmacha człowiek przy tym, oręż bardziej
> podręczny i satysfakcja potem większa :-)
>

Ale potem plama na ścianie/suficie może zostać. A już przy komarach
prawdopodobieństwo powstania plamy jest zbyt duże.

Muszki i komary łapie się bez problemu w locie :)

--
.::s_krzychu[maupa]poczta[kropka]onet[kropka]pl::.
>> Jeżeli problem można rozwiązać - nie ma się czym martwić <<
>> Jeżeli problemu nie można rozwiązać - nie ma się po co martwić. <<

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

15. Data: 2006-09-28 08:53:33

Temat: Re: Co na muchy???
Od: "Tomek" <k...@v...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Sanctum Officium <k...@g...pl> wrote:
>
> > Efekt: kilkaset (!) much mniej na świecie ;-)
>
> Mieszkasz w stajni???
>
> J. (który przy jednej musze w domu cholery dostaje)
>
Ukatrupił teściową. Tomek

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

16. Data: 2006-09-28 09:03:10

Temat: Re: Co na muchy???
Od: "*Roobert K...*" <r...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

> Ja to nazywam kratka firmy Global kosztuje od 9zl do 14zl w zaleznosci od
> sklepu.
>
> Dziala okolo 4 mcy i kasuje wszystko meszki, komary, mole, i inne stworki.

Upss nie firmy Global, a Globol.

Ja uzywam tego juz z 5 lat jest bardzo dobra,, nazywa sie to plytka do
zawlczania owadow.
Mozesz, jak sie boisz postawic to w domu na dobe i wszystkie storki padna i
pozniej wyniesc do piwnicy.
U mnie plytki te sa przez caly rok, oczywiscie zmieniam na nowe po jakis 4
miesiacach.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry