Strona główna Grupy pl.soc.rodzina Co o tym myślą kobiety?

Grupy

Szukaj w grupach

 

Co o tym myślą kobiety?

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 158


« poprzedni wątek następny wątek »

61. Data: 2005-12-06 11:58:30

Temat: Re: Co o tym myślą kobiety?
Od: Jacek Krzyzanowski <j...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dunia <d...@n...o2.pl> napisali:

> A jaka jest rzeczywistosc ? Widzialam ostatnio w tv koncert U2 i nastki
> sikajace w majty na widok Bono, rocznik 1960 ;-)

Bono sie nie liczy, bo na koncercie wszyscy sciagaja majtki przez glowe.
Wapniaki jak ja i moi kumple tez.


--
....................................................
...........
. KRZYZAK jacek.krzyzanowski maupa pkpik.pl .
. Skierniewice .
............................................... ICQ 141058219 .

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


62. Data: 2005-12-06 12:13:48

Temat: Re: Co o tym myślą kobiety?
Od: Jacek Krzyzanowski <j...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora

<f...@g...pl> napisali:
> Szkoda nawet z Tobą dyskutować. Zdziwiłbym się gdybys była mężatką lub miała
> dzieci. Ale tak przy mikołajkach życzę Ci abyś spotkała mężczyznę podobnie
> błyskotliwego i o podobnych poglądach na życie jak Twoje. I mam nadzieję, że
> w najbardziej zaskakującym dla Ciebie momencie, on Ci zrobi taki casting.
> że.... Powodzenia. Bez odbioru.

Hehe, w samo sedno...
Strasznie mi Dunia przypomina pania Joga ze sztuki "Zazdrosc" z Janda i
Englertem z Teatru TV.


--
....................................................
...........
. KRZYZAK jacek.krzyzanowski maupa pkpik.pl .
. Skierniewice .
............................................... ICQ 141058219 .

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


63. Data: 2005-12-06 12:42:36

Temat: Re: Co o tym myślą kobiety?
Od: "Basia Z." <bjz_@_(prosze_usun_podkreslenia)_poczta.onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik <f...@g...pl> :

> Czy gdybyś Ty wpadła na wirtualnym sexie, to jakie znaczenie miałoby to co
> odpowiedziałaś mężowi i co obiecałabyś, gdyby efektem było przyłapanie na
> spotkaniu z facetem z internetu?

Nigdy nie uprawiałam wirtualnego seksu, nie mam zamiaru tego robić i w ogóle
wg mnie pojęcia "wirtualny" i "seks" są ze sobą sprzeczne.
Wg mnie seks ściśle wiąże się cieleśnie z daną osobą, z przytuleniem się do
niej, jej dotykiem, jej zapachem, tego nie da się osiągnać wirtualnie.
Całą resztę uważam za erzatz.

Natomiast mam mnóstwo kolegów (głównie płci męskiej) poznanych przez
Internet, głównie na grupach dyskusyjnych.
Mamy wspólne zainteresowania i z niektórymi się bardzo zaprzyjaźniłam, w
sensie czystej przyjaźni.
O tych moich znajomościach mąż oczywiście wie, niektórych z tych kolegów zna
i też się z nimi zaprzyjaźnił. Bywaliśmy wspólnie na spotkaniach grupowych,
ale częściej jeżdzę na te spotkania sama, gdyż męża nie bardzo to
interesuje.
Natomiast nie ma nic przeciwko temu abym ja wyjeżdżała.

Zakłądając nawet że uprawaiałabym z kimś "wirtualny seks" jak to nazywasz to
gdyby mnie ktoś "przyłapał" to po prostu powiedziałabym prawdę.

> Czy po przyłapaniu na spotkaniu jest jakikolwiek mąż, który by nie zażądał
> definitywnego końca takiej znajomości? Czy odważając się na kontynuowanie
> tej znajomości, nie znaczyłoby to, że tak naprawdę nie przykładasz żadnego
> znaczenia do słów którymi karmisz małżonka?

Po pierwsze gdyby mój mąż "zażądał" to znając swój charakterek zrobiłabym mu
dziką awanturę, bo on nie ma prawa czegokolwiek ode mnie "żądać"
analogicznie zresztą jak i ja od niego.
Takie awantury przeszliśmy zresztą ponad 20 lat temu na początku naszej
znajomości zanim się dopasowaliśmy do siebie i uznali na wzajem swoją
autonomię.
Przy czym autonomia wcale nie oznacza nielojalności.
Jesli czegoś od męża potrzebuję to go o to proszę a nie żądam i podobnie on
ode mnie.

A co do "słów którymi karmię" - ja po prostu mówię prawdę.

Pozdrowienia.

Basia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


64. Data: 2005-12-06 14:56:09

Temat: Re: Co o tym myślą kobiety?
Od: "Iwon\(k\)a" <i...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

<f...@g...pl> wrote in message
news:dn3mlo$f6v$1@inews.gazeta.pl...

> Czy gdybyś Ty wpadła na wirtualnym sexie, to jakie znaczenie miałoby to co
> odpowiedziałaś mężowi i co obiecałabyś, gdyby efektem było przyłapanie na
> spotkaniu z facetem z internetu?
> Czy po przyłapaniu na spotkaniu jest jakikolwiek mąż, który by nie zażądał
> definitywnego końca takiej znajomości? Czy odważając się na kontynuowanie
> tej znajomości, nie znaczyłoby to, że tak naprawdę nie przykładasz żadnego
> znaczenia do słów którymi karmisz małżonka?

imo jesli obietnice skladane "pod sciana" (bo juz wpadlam, maz sie
dowiedzial) ktore sa niespoelnione, oznaczaja, iz zona bardzo daleko
sie wciagnela w ta znajomosc. za duzo juz dla niej znaczy, ale jednoczesnie
z walizkami jakos nie zamierza sie wyprowadzac. cos ja w tym starym ukladzie
trzyma. Generalnie trzeciego Wam nie potrzeba, i wszystko teraz zalezy,
jak dlugo Ty bedziesz "go" znosil, oraz jak dlugo zona bedzie Cie karmila
klamstwami i Ty to bedziesz tolerowal. Trzeba rowniez miec sie na bacznosci,
bo utrata zaufania rowniez moze spowodowac, ze w nastepne obietnice,
byc moze spelnione, Ty nie uwierzysz. Wtedy zona przestanie nawet sie starac
(jeski w ogole to robi). Imo albo fachowa pomoc dla was jest potrzebna, albo
jesli Tobie zalezy (i zona wykazuje chec naprawy) danie szansy, proba
zaufania, i naprawy zwiazku. Postaraj sie zyc lepiej niz dawniej, zobacz jak
zona reaguje, wyjedzcie gdzies itp daj sobie szanse.

iwon(k)a

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


65. Data: 2005-12-06 16:15:59

Temat: Re: Co o tym myślą kobiety?
Od: "I.K." <i...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik <f...@g...pl> napisał w wiadomości
news:dn3k60$43g$1@inews.gazeta.pl...
> sytuacji.
> Szkoda nawet z Tobą dyskutować. Zdziwiłbym się gdybys była mężatką lub
> miała
> dzieci. Ale tak przy mikołajkach życzę Ci abyś spotkała mężczyznę podobnie
> błyskotliwego i o podobnych poglądach na życie jak Twoje. I mam nadzieję,
> że
> w najbardziej zaskakującym dla Ciebie momencie, on Ci zrobi taki casting.

Tak, Dunia i niejaka Eulalka celują tutaj w odpowiedziach mądrych
inaczej.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


66. Data: 2005-12-06 16:53:40

Temat: Re: Co o tym myślą kobiety?
Od: Dunia <d...@n...o2.pl> szukaj wiadomości tego autora

f...@g...pl wrote:

> ton niejako prowokuje. Podejrzewam, że jesteś chyba dość młoda i
> niespecjalnie doświadczona,

Tak tak, mam 12 lat i jeszcze nawet nie calowalam sie z chlopakiem :-P

> Twierdzisz, że nie napisałem nic o małżeństwie. Pewnie, że nie opisałem
> całego życia, ale to co napisalem, plus pewne oczywistości dla każdego kto
> ma jakie takie doświadczenie życiowe,

Jak widac niekoniecznie, bo i osoby w Twoim wieku napisaly podobnie do
mnie.
To jest caly Twoj problem: nawet w takich blahych sprawach nie szukasz
winy w sobie, tylko w swoim otoczeniu. To nie Ty napisales niekompletny
post, to inni sa glupi, malo doswiadczeni i nieprzenikliwi, LOL.

> humory. Twój komentarz to: małżeństwo, to wieczny casting,

Oczywiscie. A myslales, ze wystarczy wlozyc sobie obraczke na palec i
juz mozna statusiec ?

i jeśli małżonek
> nie bardzo chce się z tym pogodzić, to nie zasługuje na nic innego jak tylko
> aby go zdradzić, sam sobie jest winien.

Nigdzie tego nie napisalam. Po prostu stwierdzilam, wynoszac z tego co
piszesz, ze nie dziwi mnie, ze kobieta stracila cierpliwosc.
Cokolwiek Ci sie nie powie, to zaraz sie nadymasz, bo jak to ? Taki
przeciez doskonaly, wspanialy i przywoity jestem ! Jesli taki jestes w
zyciu prywatnym, to po prostu ciezko musi byc z Toba rozmawiac. Na
szczescie nie jest to _moj_ problem, bo zawsze moge wylaczyc kompa ;-)

> Szkoda nawet z Tobą dyskutować. Zdziwiłbym się gdybys była mężatką lub miała
> dzieci. Ale tak przy mikołajkach życzę Ci abyś spotkała mężczyznę podobnie
> błyskotliwego i o podobnych poglądach na życie jak Twoje.

Dziekuje za zyczenia, choc "kilka" lat spoznione :-)

> I mam nadzieję, że
> w najbardziej zaskakującym dla Ciebie momencie, on Ci zrobi taki casting.
> że....

Przemily czlowieczek z Ciebie. Uklony i wyrazy sympatii dla malzonki.

D.
--
Monchmoi host olle Zeit da Wöd
Und daun die oa Sekundn de da so föhlt

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


67. Data: 2005-12-06 16:56:41

Temat: Re: Co o tym myślą kobiety?
Od: Dunia <d...@n...o2.pl> szukaj wiadomości tego autora

krys wrote:

> Bo myślą inaczej, to zaraz nie mają racji? Ja tam lubię poznać inny
> punkt widzenia.

To tylko taki objaw samczej niemocy. ;-) Jak kobieta ma inne zdanie, to
albo glupia, albo dziwka. Albo wlasciwie i jedno i drugie :-P

D.
--
Monchmoi host olle Zeit da Wöd
Und daun die oa Sekundn de da so föhlt

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


68. Data: 2005-12-06 17:21:23

Temat: Re: Co o tym myślą kobiety?
Od: krys <k...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

I.K. napisał(a):

>
> Tak, Dunia i niejaka Eulalka celują tutaj w odpowiedziach mądrych
> inaczej.

Bo myślą inaczej, to zaraz nie mają racji? Ja tam lubię poznać inny
punkt widzenia.
--
Pozdrawiam
Justyna
"Lepiej grzeszyć, i potem żałować,
niż żałować, że się nie grzeszyło."

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


69. Data: 2005-12-06 18:08:50

Temat: Re: Co o tym myślą kobiety?
Od: " " <f...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dunia <d...@n...o2.pl> napisał(a):


> Cokolwiek Ci sie nie powie, to zaraz sie nadymasz, bo jak to ? Taki
> przeciez doskonaly, wspanialy i przywoity jestem ! Jesli taki jestes w
> zyciu prywatnym, to po prostu ciezko musi byc z Toba rozmawiac. Na
> szczescie nie jest to _moj_ problem, bo zawsze moge wylaczyc kompa ;-)

Denerwujesz mnie kobieto. Poruszyłem trudny problem. Poczytaj choćby
wypowiedzi Iwon(k)i czy Basi. Niekoniecznie sie z nimi zgadzam, a na pewno
nie głaszczą mnie one, ale coś wnoszą i na pewno warte są zastanowienia.
Ty natomiast nie bardzo wiadomo z czym walczysz i co mi zarzucasz. Jeśli
temat Cie przerasta, to przenieś sie na grupę alt.pl.nastoletnie.gwiazdki
(niezależnie od wieku). Tam będziesz guru, powiem szczerze, że Twoje
monotematyczne wypowiedzi świetnie sie nadadzą tam na każdy temat.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


70. Data: 2005-12-06 18:20:03

Temat: Re: Co o tym myślą kobiety?
Od: "agi-(-fghfgh-)" <a...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Krzys napisał(a):

>>ze zmienia sie fizycznie, ze skonczyl sie etap tancow do bialego rana czy
>>szalenst wakacyjnych bo zwyczajnie zdrowie, checi i co najwazniejsze
>>chyba - temperament - juz nie te.
>
> Hmm cieakwe co powiadasz wiesz zawsze sadzilem ze to kobieta szybciej sie
> starzeje i bardziej widac "znaki czasu" w jej urodzie.

Szczerze? U kobiety szybciej widac zmarszczki ale IMHO znacznie dluzej
zachowuje mlodziencza werwe niz partner z tego samego przedzialu wiekowego.
A ja bardziej o tym wlasnie, jakbys nie zauwazyl ;)

> Tylko partner a partnerka to co ?

Czepiasz sie. Rozwazamy przypadek zony a nie meza. A ja opisuje przyklad
znany mi z otoczenia, gdzie podobne zachowania _partnerki_ wlasnie
spowodowane sa okreslonymi a opisanymi powyzej 'brakami'. Zauwaz prosze,
ze nie gloryfikuje jej zachowania, w ogole go nie oceniam - opisuje
jedynie oznaki podobne do podanych przez faceta_z_rogami i powody tam
wystepujace.

> Szukanie bodzcow powiadasz, hmmm wiesz to co piszesz jest bardzo
> jednostronne. Wiekszosc kobiet jest za rownouprawnieniem ale tylko w tych
> dziedzinach zycia gdzie im to jest wygodne. Skoro tak bardzo tego chcecie
> to czemu wymagacie w zwiazku tylko tego aby to partner sie staral - ciagle
> brac i brac a od siebie niczego nie dac...

? Jakis kompleks?
Bo to co powyzej to chyba nie a propos mego postu a raczej objaw Twoich
osobistych uprzedzen.

> Uwazam ze to swinstwo jak kobieta postepuje tak z tego powodu - hmmm
> starzeje mi sie maz trzeba poszukac jakiegos nowszego modelu, echhh znaczy
> sie nie wiedziala ze kazdy czlowiek sie starzeje i teraz doswiadczyla
> olsnienia co zaaowocowala szukaniem nowej, bardziej (fresh) partii.

Bo to zla kobieta byla ;)
Swinstwo to jest akurat niezaleznie od tego, czy postepuje tak kobieta
czy mezczyzna, IMHO. Wiesz, sa rowniez pary, gdzie to partnerka jest
strona porzucona dla 'lepszego modelu'.

> Nic dodac nic ujac oto urok kobiety - to co mozna sie spodziewac cale
> szczescie ze nie wysztkie "tak" maja.

Kompleks jakis?
Zamien slowo 'kobieta' na 'mezczyzna' a sens bedzie rownie prawdziwy.
Wszystko jest kwestia osobnicza a nie plci. Nie generalizuj wiec tam,
gdzie nie ma takiej potrzeby.

pzdr
agi

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 ... 6 . [ 7 ] . 8 ... 16


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Poszukuje osob ktore wrocily z zagranicy
Psycholog, poradnia rodzinna, etc?
Aseksualność - najwspanialsza orientacja seksualna
Zakaz pedałowania
Zakaz pedałowania

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

"Nie będziesz cudzołożył."
Znalazłam kanał na YouTube dla dzieci i nie tylko i poszukuję podobnych
Mechanizmy obronne a zakazowe wychowanie dzieci.
Mechanizmy obronne a zakazowe wychowanie dzieci.
Mechanizmy obronne a zakazowe wychowanie dzieci.

zobacz wszyskie »