| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2003-12-10 15:22:19
Temat: Co o tym myślicie?Witam,
mam pewiem problem który niektórym może wydać się śmieszny, ale dla mnie
taki śmieszny on nie jest. Otóż poznałem bardzo miłą i fajną dziewczynę. Z
tego co wiem ja też się jej podobam i tu pojawia się problem. Między nami
jest 7 lat rożnicy (ja 24, ona 17). Czy myślicie, że to ma jakikolwiek sens
i warto się wikłać w taki związek? Czy lepiej się nie angażować i oszczędzić
i jej i sobie rozczarowań? Napiszcie co o tym sądzicie
pozdrawiam, paweł
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2003-12-10 15:40:34
Temat: Re: Co o tym myślicie?"Paweł" <t...@w...pl> napisał
w wiadomości news:br7a3u$2ik$1@julia.coi.pw.edu.pl...
> [...] Między nami
> jest 7 lat rożnicy (ja 24, ona 17). Czy myślicie, że to ma jakikolwiek sens
> i warto się wikłać w taki związek? Czy lepiej się nie angażować i oszczędzić
> i jej i sobie rozczarowań? Napiszcie co o tym sądzicie
Myślę, że ten związek nie ma przyszłości. Pomyśl perspektywicznie -
za 30 lat Ty będziesz miał 54 lata, ona 47. Po co Ci wtedy taka stara
żona???
--
Sławek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-12-10 15:44:56
Temat: Re: Co o tym myślicie?> Otóż poznałem bardzo miłą i fajną dziewczynę. (...) 7 lat różnicy.
W tym wieku to może wydawać się dużo. Gdybyś np. miał 44, a ona 37, to byłoby
lepiej i w przyszłości to może być bardzo "na rękę".
Obecnie możecie mieć problemy ze znalezieniem wspólnych znajomych. Możecie też
mieć w tym momencie inne cele w życiu - np. Ty będziesz chiał zamieszkać we
własnym mieszkaniu, podjąć pracę itd., a ona będzie chciała chodzić do
dyskoteki i więcej spotykać się ze zmajomymi. Ale moim zdaniem to są problemy
do pokonania.
Najważniejsze to czy jesteście ze sobą zgodni, czy jesteście podobni, macie
podobne zainteresowania, podejście do życia, poglądy - "Kochać, to znaczy
popatrzeć w tym samym kierunku". Może to trudno wyczuć przez tę różnicę wieku,
ale to ważne. Trudno też (tak jak próbujesz to robić) rozpatrywać sprawy
uczuciowe za pomoca czystej logiki i racjonalnych przesłanek.
Moim zdaniem taki związek ma szanse. Najważniejsze jest uczucie i chęć
tworzenia z obu stron - miłość zawsze znajdzie sposób, obojętność zawsze
znajdzie wymówkę.
Ale musisz sam zdecydować.
Pozdrawiam
Paweł
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-12-10 15:47:45
Temat: Re: Co o tym myślicie?
> mam pewiem problem który niektórym może wydać się śmieszny, ale dla mnie
> taki śmieszny on nie jest.
Myślę, że żaden problem nie jest śmieszny, nawet ten najmniejszy.
Otóż poznałem bardzo miłą i fajną dziewczynę. Z
> tego co wiem ja też się jej podobam i tu pojawia się problem. Między nami
> jest 7 lat rożnicy (ja 24, ona 17). Czy myślicie, że to ma jakikolwiek
sens
> i warto się wikłać w taki związek?
Jeżeli nie podobacie się sobie nawzajem to nic nie stoi na pezszkodzie,
żebyście mogli się spotykać. Nie ma między wami bardzo dużej róznicy wieku.
Jeśli by wam wszystko dobrze się "ułożyło" wtedy właśnie to zadziała na
waszą korzyść. Wielu mężczyzn wybiera młodsze od siebbie kobiety. Więc w tym
przypadku raczej działa to na waszą korzyść.
Czy lepiej się nie angażować i oszczędzić
> i jej i sobie rozczarowań? Napiszcie co o tym sądzicie
Spróbować zawsze warto. Jeżeli się nie uda to trudno, ale sądzę, że nie
będzie tu wiek przyczyną.
Takie moje zdanie jest.
> pozdrawiam, paweł
pozdrawiam beaca
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-12-10 16:32:35
Temat: Re: Co o tym myślicie?Użytkownik "Paweł" <t...@w...pl> napisał w wiadomości
news:br7a3u$2ik$1@julia.coi.pw.edu.pl...
Szkoda mi kogos kto musi sie o to pytac na grupe - moze brak dobrego kumpla?
Doswiadczenia? Moze brak doswiadczenia, ufff, dobrze ze nie jestem mlody :)
Ten wiek jest jak najbardziej w porzadku.
Duch
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-12-10 16:36:40
Temat: Re: Co o tym myślicie? - ZGRED!:-)))
ett
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-12-10 16:49:26
Temat: Re: Co o tym myślicie?Paweł napisał(a):
> Witam,
>
> mam pewiem problem który niektórym może wydać się śmieszny, ale
> dla mnie taki śmieszny on nie jest. Otóż poznałem bardzo miłą i
> fajną dziewczynę. Z tego co wiem ja też się jej podobam i tu
> pojawia się problem. Między nami jest 7 lat rożnicy (ja 24, ona
> 17). Czy myślicie, że to ma jakikolwiek sens i warto się wikłać w
> taki związek? Czy lepiej się nie angażować i oszczędzić i jej i
> sobie rozczarowań? Napiszcie co o tym sądzicie
nie bedzie lekko przekonasz sie bardzo szybko -roznica wieku nie ma
znaczenia - tylko ma znaczenie ze Ona ma tyle a Ty tyle w tej chwili -
troche zakrecone ale tak jest w istocie ;)
Wszystko zalezy takze od tego jacy Wy jestescie
A ja zycze powodzenia :)
--
pozdro ][ >>..Zima jak troska, dlugo trwa, a lato jak szczescie,
Miiiixxo][ mija chwila. Maria Rodziewiczowna ..<<
-...@A...wp.pl--------------------
---------------
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-12-10 17:31:07
Temat: Re: Co o tym myślicie?
Użytkownik "Paweł" <t...@w...pl> napisał w wiadomości
news:br7a3u$2ik$1@julia.coi.pw.edu.pl...
Między nami
> jest 7 lat rożnicy (ja 24, ona 17). Czy myślicie, że to ma jakikolwiek
sens
> i warto się wikłać w taki związek? Czy lepiej się nie angażować i
oszczędzić
> i jej i sobie rozczarowań? Napiszcie co o tym sądzicie
Ja mam 27, a dziewczyna z ktora obecnie sie spotykam ma 18 - i co Ty na to?
Ja sie z tego ciesze. A dlaczego? Bo mam fajna, mloda laske, ktora dopiero
wchodzi w dorosle zycie i na pewno bede mogl byc dla niej jakims wsparciem.
Ja sam natomiast nie czuje sie na "starego zgreda" i swietnie dogaduje sie
takze i z innymi dziewczynami w jej wieku. Wiesz, moja poprzednia dziewczyna
byla ode mnie mlodsza o 10 lat... To tylko kwestia dojrzalosci (ale nie
tylko tej 'fizycznej' hehe...) i tego, jak sie dogadujecie. Pewne roznice sa
i przez jakis czas pewnie jeszcze beda, ale sa i plusy takiego zwiazku. Gdy
natomiast spytalem kiedys moja obecna, powiedzmy partnerke, bo spotkalismy
sie dopiero kilka razy, czy JEJ nie bedzie przeszkadzal moj wiek,
stwierdzila, ze dla niej bomba - facet w pelni sil ;)
A wiec chlopie - napisze krotko i po chamsku - nie zadawaj glupich pytan,
OK ???
Bez urazy... ;))
Pozdrawiam
zf
PS. Jakby ktos chcial mi cos zaraz zarzucic, to rownie dobrze dogaduje sie z
kobietami o 10 lat starszymi ode mnie, ale wiazac sie wole jednak z tymi
mlodszymi.... ;D
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-12-10 17:31:55
Temat: Re: Co o tym myślicie?zwykly_facet <z...@t...pl> napisał(a):
> Ja mam 27, a dziewczyna z ktora obecnie sie spotykam ma 18
> moja poprzednia dziewczyna byla ode mnie mlodsza o 10 lat...
Już biorę kalkulator..
Poprzednia była o 10 lat młodsza..
Jeśli "poprzednią" poznałeś dalej niż rok temu, to czy mi sie wydaje, czy
coś tu śmierdzi pedofilą? ;)
Pozdrawiam,
Darek.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-12-10 18:24:13
Temat: Re: Co o tym myślicie?
Użytkownik "darek miauu" <t...@g...pl> napisał w
wiadomości news:br7lab$idc$1@inews.gazeta.pl...
> Jeśli "poprzednią" poznałeś dalej niż rok temu, to czy mi sie wydaje, czy
> coś tu śmierdzi pedofilą? ;)
ROTFL.... :))
A tak serio jakos mnie to nie rozbawilo... Notabene z tego co wiem,
pedofilia jest zdaje sie do 15 roku zycia, tak?
A poza tym to byla milosc platoniczna... ;)
Pozdrawiam
zf
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |