Data: 2015-09-25 19:33:22
Temat: Re: Co ona w nim widzi?
Od: Qrczak <q...@q...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia 2015-09-25 06:27, obywatel Chiron uprzejmie donosi:
> Użytkownik "Przemysław Dębski" <p...@g...pl> napisał w wiadomości
> news:mu204c$i3g$1@node1.news.atman.pl...
>> W dniu 2015-09-20 o 14:30, Chiron pisze:
>>> Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
>>> news:1rdomzo0mu3xi$.ldufwkvcugc5$.dlg@40tude.net...
>>>> Dnia Sun, 20 Sep 2015 09:19:11 +0200, Ghost napisał(a):
>>>>> Użytkownik "Ikselka" napisał w wiadomości grup
>>>>> dyskusyjnych:12wui4gzn347l$.1dsmr9vo2uqmg$.dlg@40tud
e.net...
>>>>>
>>>>>> pokazane np we "Wspaniałym Stuleciu"
>>>>>
>>>>> Hahahahahaha, zastanawiałem się kto oprócz starych om to ogląda, no i
>>>>> już
>>>>> wiem.
>>>>
>>>> "Ta turecka opowieść historyczna, będąca już światowym hitem (ponad
>>>> 200 mln
>>>> widzów w ponad 50 krajach), opowiada o życiu sułtana Sulejmana
>>>> Wspaniałego
>>>> i jego podbojach zarówno terytorialnych, jak i miłosnych, a
>>>> szczególnie o
>>>> jego miłości do pięknej dziewczyny, Rusinki spod Lwowa, wziętej w
>>>> jasyr w
>>>> dalekim słowiańskim kraju. Najpierw niewolnica, a następnie sułtanka
>>>> doprowadziła do ślubu z władcą, usuwając po drodze swoich wrogów ? w
>>>> tym
>>>> pierworodnego syna i zięcia Sułtana.
>>>>
>>>> W lutym br. w TVP1 ?Wspaniałe stulecie? miało średnią widownię
>>>> przekraczającą 1 mln 700 tys. osób, natomiast odcinek pokazany we
>>>> wtorek,
>>>> 25 lutego, osiągnął blisko 2 mln 100 tys. widzów. W TVP Historia zaś w
>>>> styczniu i lutym pierwszy sezon oglądało średnio blisko 264 tys. osób.
>>>> Jedynka, a w ślad za nią TVP Historia, planuje emisję wszystkich
>>>> czterech
>>>> serii, czyli prawie 300. odcinków.
>>>>
>>>> Centrum Informacji TVP"
>>>> Scenariusz serialu jest dosyć rzetelnie opracowany (bardzo małe,
>>>> kosmetyczne odstępstwa od faktów pod względem historycznym, a wiersze
>>>> Sulejmana oraz jego prezentowana w serialu korespondencja z Hurrem - są
>>>> autentyczne, bo się zachowały). On sam oraz druga główna bohaterka to
>>>> zupełnie realne postacie i bardzo dobrze odtworzone:
>>>> http://historia.org.pl/2015/04/04/roksolana-hurrem-u
lubienica-sultana-sulejmana-wspanialego/
>>>>
>>>> Tak więc nie jest to , wbrew pozorom, bajeczka dla niekumatych
>>>> historycznie
>>>> osiołków jak ty, ale też przecie nikt osiołkowi nie zabrania się go
>>>> czepić
>>>> 3-)
>>>
>>> Problem w tym, że to nie np "Trylogia" robi u nich furorę w kinach i TV,
>>> tylko u nas ich...powieść ku pokrzepieniu serc (tureckich)
>>
>> Potop i Pan Wołodyjowski to na dziś starocie. Ogniem i mieczem, może
>> nie taki staroć. Ale nawet gdyby - Turek i tak by nie odebrał tak jak
>> my. My patrzymy na to przez pryzmat lektury, którą większość z nas
>> czytała w szkole. Z perspektywy patrząc Trylogia to taka bajka
>> emocjonalnie trafiająca do dorastającej młodzieży. Z tego powodu jakiś
>> sentyment do tego się ma. Dla Turka każda część trylogii to by był
>> film pt. MłodyGniewny + kobieta + wojna + wchuj sztucznego patosu.
>> Genialnych aktorów, szczególnie z Potopu i Pana W. też by turek nie
>> docenił, np. Hańcza - grał Radziwiła to ja w nim widziałem hetmana z
>> krwi i kości, grał Kargula to widziałem wieśniaka z krwi i kości. Ale
>> turek Kargula nie widział ...
>
> Rozumiem. Znam małżeństwo polsko- francuskie. On- zdziwiony, że na
> "Asterixie i Obelixie" ludzie w kinie albo śmiali się nie w tych
> momentach, które smieszyły jego. Poza tym- tak jakoś słabo się chachali,
> a to najwspanialsza komedia na świecie. Jak oglądali "Sami swoi"- to on
> zupełnie nie wiedział, z czego tam się smiać i dlaczego to ma być
> komedia. Na dodatek kultowa.
Wina dialogisty.
Kontekstu.
Intencji.
> Jednak ja nie o tym aspekcie pisałem. Otóż każda kultura posługuje się
> swoimi symbolami. Symbole te często są nieakceptowalne w jakiejś
> kulturze- innej, niż zostały stworzone. Przekazy kulturowe naszego
> kontynentu zawsze jednoznacznie pokazywały Turcję jako zło. Ich władców-
> jako półdzikich morderców, którzy chcieli nas wymordować. Nic dziwnego,
> że dla nich np bitwa pod Wiedniem nie jest powodem chwały- i nie epatuje
> się nią widzów. Jeśli już- to byłby pokazany król Polski w bardzo
> negatywnym swietle- a wódz turecki jako ktoś, kto np został zdradzony.
> Postać tragiczna, ale świetny wódz. Tak, żeby oglądający to Turek nie
> miał watpliwości, co jest czarne a co białe. I film ten (Wspaniałe
> Stulecie) pokazuje wyraźnie: Sulejman Wspaniały, genialny, madry,
> sprawiedliwy. Jego żona- wprawdzie Polka (czy Rusinka)- ale w pełni
> przyjęła kulturę turecką. Władcy chrześcijańscy- np zdrajca Zapolay- to
> fajny facet, postać pragmatyczna. Itd, etc. To ich wersja historii robi
> w Polsce furorę- i w umysłach wielu ludzi tak zostanie zapamiętana, a
> nie nasza w ich głowach.
Ale czyż od razu należy fanów tych klimatów brać w jasyr?
Q
--
zwłaszcza że samym Turkom się czasami ten 'harlequin' średnio podobał
|