Data: 2007-05-21 12:21:20
Temat: Re: Co pić?
Od: Marek Bieniek <a...@s...re.invalid>
Pokaż wszystkie nagłówki
On Mon, 21 May 2007 09:52:33 +0200, Szczepan Białek wrote:
> Nie wolno negować tego co ludzie wypraktykowali. Niemowlętom dawali mleko a
> dorosłym sery i smietanę.
A dlaczego nie wolno negować jajek, a wolno negować ryż, pszenicę,
buraki cukrowe?
> Nie ja uznałem Plutona za planetę i nie ja Go wyrzuciłem z tego grona. To
> samo jest tu. Grzyby, glony i drożdże (chyba to są pasożyty) zawierają
> glukogen (skrobia zwierzeca) a nie skrobię roslinną. [...]
Glukogen?
Wiem o glikogenie i o glukagonie, glukogenu nie znam.
> Ale lekarze każą przestrzegać zaleceń dietetycznych. Często zabraniają
> smacznych. "Jajko najwyżej jedno na tydzień"
Niektórzy pewnie tak mówią. A niektórzy księża napastują ministrantów.
Poza tym są sytuacje, kiedy nawet jedno jajko to za dużo:)
> W Polsce są dwie diety Kwaśniewskiego. Jedna warzywna druga to DO. Nie wiem
> czy ta jarzynowa to od nazwiska czy od Prezydenta. Wie ktoś?
"Ta warzywna" to tzw "zupa prezydencka". Kapusta głównie. Żadna z tego
dieta, co najwyżej huyd martykidody.
> Nie codzi mi o spory a o informację czy ktoś praktykuje DO na olejach. Takie
> "ulepszenie" mógł ktos wymyśleć.
No fuj! Jak możesz! Przecież oleje roslinne są trujące :D
m.
--
Pozdrawiam,
Marek Bieniek (mbieniek na epic pl)
Zadziwiające jest, że mało dokształcający sie lekarz może praktykować
medycynę, nie dziwi jednak, że robi to źle /Sir William Osler/
|