| « poprzedni wątek | następny wątek » |
21. Data: 2007-05-19 08:26:20
Temat: Re: Co pić?Dnia 18-05-2007 o 23:40:07 Marek Bieniek <a...@s...re.invalid>
napisał(a):
> Bardzo śmieszne.
Chodziło mi o to, że może jeszcze nie zdążyłeś dobrze wypocząć i stąd
pewne rozdrażnienie.
--
Pozdrawiam. Janusz.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
22. Data: 2007-05-19 09:08:58
Temat: Re: Co pić?Dnia 19-05-2007 o 09:26:21 Marek Bieniek <a...@s...re.invalid>
napisał(a):
> Na sobie wypróbowałem dietę South Beach, w wersji nie do końca
> ortodoksyjnej. Efekt - 16 kilo w dół. Moim zdaniem to rozsądna dieta.
Jajka - bez ograniczeń:
http://southbeach.c10.pl/southbeach-1faza.php
:)
--
Pozdrawiam. Janusz.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
23. Data: 2007-05-19 09:22:59
Temat: Re: Co pić?Bardzo dziękuję za odpowiedź.
> Nie jestem dietetykiem, nie jestem na prowizji, nie sprzedaję niczego,
> prowadzę tu działalności werbunkowej. Pytasz - to piszę co mogę napisać.
Na to właśnie liczyłam. :-)
> Na sobie wypróbowałem dietę South Beach, w wersji nie do końca
> ortodoksyjnej. Efekt - 16 kilo w dół. Moim zdaniem to rozsądna dieta.
Zdążyłam na nią rzucić okiem i podoba mi się. Sądzę, że będę w stanie
w niej wytrwać bo nie będzie ode mnie wymagała wielkich wyrzeczeń.
Potrawy zalecane/dozwolone lubię, a bez niedozwolonych potrafię się obyć.
Jeszcze raz dzięki.
Pozdrawiam
ME
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
24. Data: 2007-05-19 09:34:42
Temat: Re: Co pić?> Co to są nasi polscy lekrze? I czym się różnią od lekrzy czeskich, albo
> argentyńskich?
Brak wyobraźni, zarozumiałość i arogancja są rzeczywiście cechą
ponadnarodową...
BBjk ma rację.Zamiast:
"To są własnie nasi polscy lekrze..." powinienem użyć: "Taki jest Marek
Bieniek"....
W każdym razie nie o to chciałem się tu spierać.
Jeżeli ktoś ma jakieś argumenty przeciwko słowom:
"...W rezultacie pokarm będzie zalegał w żołądku do tej poiy, póki organizm
nie wytworzy nowych fermentów, lub też może zostać przeniesiony do dolnych
partii układu żołądkowo-trawiennego bez obróbki fermentami. Spowoduje to
gnicie i rozkład drobnoustrojowy produktów i następnie wchłanianie tego
wszystkiego do krwi... "
i zechce dołączyć do jak na razie nie popartej żadnymi konstruktywnymi
argumentami krytyki w/w Marka Bieńka:
"to przytoczone przez Ciebie bzdety o gniciu"
lub powyższej krytyce zaprzeczyć, zapraszam sedecznie do dyskusji...
--
Pozdrawiam
Dr.Endriu
nmp1(małpa)interia.pl
http://nmp1.w.interia.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
25. Data: 2007-05-19 09:53:47
Temat: Re: Co pić?On Sat, 19 May 2007 10:23:04 +0200, Dr.Endriu wrote:
>> Jak widać skrytykować skrytykował, ale żeby jakiś konstruktywny argument,
>> to
>> gdzie tam.....
>> To są własnie nasi polscy lekrze...
> Wymądrzać to się potrafią....
A o czym tu dyskutować?
Przeczytaj jakikolwiek podręcznik fizjologii. Nie mam dziś nastroju na
prowadzenie dydaktyki na poziomie szkoły średniej.
m.
--
Pozdrawiam,
Marek Bieniek (mbieniek na epic pl)
Problem nie w nauce, lecz w tym, jaki ludzie robią z niej użytek.
/Wilder Penfield/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
26. Data: 2007-05-19 09:55:01
Temat: Re: Co pić?On Sat, 19 May 2007 11:08:58 +0200, Janusz Kornaga wrote:
>> Na sobie wypróbowałem dietę South Beach, w wersji nie do końca
>> ortodoksyjnej. Efekt - 16 kilo w dół. Moim zdaniem to rozsądna dieta.
> > Jajka - bez ograniczeń:
> http://southbeach.c10.pl/southbeach-1faza.php
> :)
Masz z tym jakiś problem? ;)
m.
--
Pozdrawiam,
Marek Bieniek (mbieniek na epic pl)
Zadziwiające jest, że mało dokształcający sie lekarz może praktykować
medycynę, nie dziwi jednak, że robi to źle /Sir William Osler/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
27. Data: 2007-05-19 09:59:20
Temat: Re: Co pić?Dnia 19-05-2007 o 11:55:01 Marek Bieniek <a...@s...re.invalid>
napisał(a):
> On Sat, 19 May 2007 11:08:58 +0200, Janusz Kornaga wrote:
>
>>> Na sobie wypróbowałem dietę South Beach, w wersji nie do końca
>>> ortodoksyjnej. Efekt - 16 kilo w dół. Moim zdaniem to rozsądna dieta.
>> > Jajka - bez ograniczeń:
>> http://southbeach.c10.pl/southbeach-1faza.php
>> :)
>
> Masz z tym jakiś problem? ;)
Nie, tylko to podobieństwo do innej znanej diety, gdzie jajka są podstawą.
--
Pozdrawiam. Janusz.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
28. Data: 2007-05-19 10:05:47
Temat: Re: Co pić?Dr.Endriu pisze:
> Brak wyobraźni, zarozumiałość i arogancja są rzeczywiście cechą
> ponadnarodową...
[...]
>
> "To są własnie nasi polscy lekrze..." powinienem użyć: "Taki jest Marek
> Bieniek"....
>
> W każdym razie nie o to chciałem się tu spierać.
A ja tak, bo mam zgoła inny obraz lekarzy, jeśli już o nich mowa. Włączając w
to Marka B. też. I jakoś nie widzę w jego wypowiedziach braku wyobraźni,
zarozumiałości, ani arogancji. Czasem bezsilność spowodowaną niereformowalną
głupotą ludzką. Lekarze pisujący tutaj udzielili, udzielają i mam nadzieję,
czas przyszły też jest uprawniony - wielu dobrych, fachowych, pomocnych rad -
i Marek B. też.
Pomagają życzliwie i bezinteresownie. Szybko i bezstresowo.
Więc raczej czapka z głowy, zamiast psioczenia, ok? Bo jak zabraknie tu
lekarzy, zrażonych takimi textami, jak Twój, co zostanie? Paru nawiedzonych
znachorów i Goździkowe?
> Jeżeli ktoś ma jakieś argumenty przeciwko słowom:
>
> "...W rezultacie pokarm będzie zalegał w żołądku do tej poiy, póki organizm
> nie wytworzy nowych fermentów, lub też może zostać przeniesiony do dolnych
> partii układu żołądkowo-trawiennego bez obróbki fermentami. Spowoduje to
> gnicie i rozkład drobnoustrojowy produktów i następnie wchłanianie tego
> wszystkiego do krwi... "
>
> i zechce dołączyć do jak na razie nie popartej żadnymi konstruktywnymi
> argumentami krytyki w/w Marka Bieńka:
> "to przytoczone przez Ciebie bzdety o gniciu"
> lub powyższej krytyce zaprzeczyć, zapraszam sedecznie do dyskusji...
Wiesz, ja nie mam medycznej wiedzy, ale kiedy czytam wypowiedź lekarza, i
Twoją, skłonna jestem ufać lekarzowi, choć nie podpisuje się "Dr.". Ciekawość,
dlaczego... 8-)
--
pozdrawiam, Basia
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
29. Data: 2007-05-19 10:07:13
Temat: Re: Co pić?On Sat, 19 May 2007 11:59:20 +0200, Janusz Kornaga wrote:
>>>> Na sobie wypróbowałem dietę South Beach, w wersji nie do końca
>>>> ortodoksyjnej. Efekt - 16 kilo w dół. Moim zdaniem to rozsądna dieta.
>>> > Jajka - bez ograniczeń:
>>> http://southbeach.c10.pl/southbeach-1faza.php
>>> :)
>> Masz z tym jakiś problem? ;)
> Nie, tylko to podobieństwo do innej znanej diety, gdzie jajka są podstawą.
Taaak.
Na tej samej zasadzie struś jest podobny do człowieka. Bo tez ma dwie
nogi.
Dowiedz się czegoś o obu tych dietach, zanim zaczniesz pisać głupoty.
m.
--
Pozdrawiam,
Marek Bieniek (mbieniek na epic pl)
Zadziwiające jest, że mało dokształcający sie lekarz może praktykować
medycynę, nie dziwi jednak, że robi to źle /Sir William Osler/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
30. Data: 2007-05-19 10:55:37
Temat: Re: Co pić?ME pisze:
> z konserwantami)? A jeśli chodzi o wodę, to jaka jest najlepsza? Kiedyś
> słyszałam opinię, że najlepsza jest przegotowana i ostudzona woda z kranu
> (mieszkam w Warszawie, nie używam filtra)
A co Ci szkodzi kupić sobie za ok 100 zl filtr INSTAPURE zakładany
(przykręcany) na kran (jest w nim przerzutka ma filtrowaną i
niefiltrowaną)i mieć pyszna wodę a co za tym idzie - herbatę?
--
animka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |