« poprzedni wątek | następny wątek » |
61. Data: 2007-05-21 13:24:00
Temat: Re: Co pić?
Jurek M. napisal:
> Nie, bo wyniki stosujących dobrze, są często rewelacyjne.
...albo czesciej tragiczne i wtedy mimo, ze dokladnie stosuja diete, to i tak
twierdzicie, ze zle ja stosuja:)
A z toba jak to jest, skoro chwaliles sie, ze masz poziomy glukozy podwyzszone
(chyba ok. 120 mg/dl)? Ten wynik mozna uznac za rewelacyjny czy raczej jeszcze nie?
Twierdziles rowniez, ze poziomy glukozy u ludzi chorych na cukrzyce
"poprawiaja" sie na tej "cudowenj" diecie i kiedy osiagaja wartosci rzedu
15O mg/dl, to "optymalni lekarze" nie zalecaja stosowania insuliny.
> Czy jak dziecko w szkole nie rozumie matematyki lub nie potrafi czytać mapy,
> to go należy wyrzucić ze szkoły?
Ty jestes niewatpliwie jednym z wyjatkowo utalentowanych "uczniow"...."mistrza"
Kwasniewskiego:)
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
62. Data: 2007-05-22 17:23:55
Temat: Re: Co pić?Użytkownik "Samotnik" <s...@W...samotnik.art.pl> napisał w
wiadomości news:slrnf4rjdh.5j1.samotnik@localhost.localdomain..
.
> A jak to jest z "przepiciem" się? :) Tzn czy picie zbyt dużej ilości
> płynów
> nie wypłukuje czegoś z organizmu? Ja to piję jakieś potworne ilości
> yerba
> mate i od jakiegoś czasu się nad tym zastanawiam...
Niedawno rozpoczęto proces wycofywania z rynku (min. Szwecji) ziołowego
produktu sprzedawanego jako środek odchudzający, bardzo popularny
zresztą. Jednym ze składników (lek trójskładnikowy) była pita przez
ciebie yerba mate. Nie jest pewne po którym ze składników, czy też po
którym z połączeń występowało uszkodzenie wątroby (u dwu osób chyba
nieodwracalne) i wymaga to wyjaśnienia, ale obecnie nie jest już w
sprzedaży. Tak więc uważałbym z tym napojem:-(
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
63. Data: 2007-05-22 21:10:05
Temat: Re: Co pić?Użytkownik "Marek Bieniek" <a...@s...re.invalid> napisał w
wiadomości news:b3zy3m36fq4p$.dlg@always.coca.cola...
> Na przykład zieloną herbatę.
> Jeśli tolerujesz zielone herbaty w wersjiach aromatyzowanych (np
> cytrynową) i nie boisz się słodzików (ja się nie boję) to na zimno
> może
> być to całkiem fajna alternatywa dla różnych wynalazków typu ajs ti.
Niekoniecznie trzeba się bać:-) Są osoby źle tolerujące to dziadostwo -
powoduje suchość i niesmak w ustach (bardzo często zgłaszany). Suchosć
jest tak silna, że powoduje wielokrotne w ciagu nocy wstawanie by się
napić. Zazwyczaj stosuja je osoby chore na cukrzycę - wywiad zmienia sie
wtedy z: ..."ciągle wstaję w nocy oddawać mocz"..., na ..."ciągle wstaję
w nocy, napic się wody, chociaż poziom cukru mam prawidłowy"...
Objaw na tyle częsty, bym nie polecał. Z drugiej strony moja matka,
chorujaca od 20 lat na cukrzycę pije tego świństwa i uzywa do różnych
rzeczy tyle, że gdyby było bardzo szkodliwe, to by już ja wysadziło:-)
> Potrafię też wypić 3 litry coli light dziennie, ale tego absolutnie
> nie
> polecam. Nabawiłem się tego nawyku dyżurując, ostatnio staram się
> przejść na wodę mineralną.
No pięknie:-) Po prostu pięknie. Jeden pije 3 litry coli light, drugi 4
litry kawy dziennie. Po prostu wzory do naśladowania:-)
Napisz jeszcze ile palisz:-)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
64. Data: 2007-05-23 07:25:28
Temat: Re: Co pić?On Tue, 22 May 2007 23:10:05 +0200, Marek Li wrote:
> No pięknie:-) Po prostu pięknie. Jeden pije 3 litry coli light, drugi 4
> litry kawy dziennie. Po prostu wzory do naśladowania:-)
Toteż piszę, że tego absolutnie nie polecam:)
> Napisz jeszcze ile palisz:-)
Z medycznego punktu widzenia można mnie z powodzeniem uznać za niepalącego:)
m.
--
Pozdrawiam,
Marek Bieniek (mbieniek na epic pl)
Tylko uogólnienia mogą tworzyć naukę, nie pojedyńcze fakty.
/Claude Bernard/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
65. Data: 2007-05-23 14:17:17
Temat: Re: Co pić?> > No pięknie:-) Po prostu pięknie. Jeden pije 3 litry coli light, drugi 4
> > litry kawy dziennie. Po prostu wzory do naśladowania:-)
Ostatnio - po trzech latach ożywionej i jakże ciekawej dyskusji - dzięki
wnikliwości kolegów grupowiczów doszło do ujawnienia wyglądu jednego z
"autorytetów z dziedziny żywienia"...
Dyplomowany doradca ŻO i Jerzy Mierzyński Optymalny z dyplomem doradcy ŻO
http://www.optymalni.poznan.pl/My_eGallery-do-showpi
c-pid-150-orderby-hitsD-
i.html
Jak widać na załączonym obrazku zdjęcie owego jegomościa który posiadł
tajemną wiedzę z dziedziny leczenia wszelakich chorób....
http://www.lido.optymalni.org/index.php
"...leczymy bez środków farmakologicznych
otyłość
chorobę wrzodową żołądka i dwunastnicy
choroby trzustki i wątroby
choroby serca jak: miażdżyca, choroby wieńcowe
choroby naczyń kończyn dolnych
choroby reumatyczne
cukrzycę i jej powikłania
nietrzymanie moczu u kobiet
astma
migrena
alergie
zakłócenia potencji
zakłócenia w przemianie materii
regulacja przemiany tkanki tłuszczowej
stres
gojenie ran
zwyrodniena i zmiany w układzie kostnym
RZS (reumatoidalne zapalenie stawów)
kłopoty z ciśnieniem
zakłócenia snu
kontuzje sportowe
stwardnienie rozsiane
ogólna regeneracja
i wiele innych......"
Niby "Nie wygląd zdobi człowieka, lecz jego dusza" brzmi przysłowie, ale
pomimo wszystko nie sposób pozbyć się wewnętrznej ciekawości, która
podszeptuje do ucha " jak to jest z tymi kolejnymi wzorami do
naśladowania..."
--
Pozdrawiam
Dr.Endriu
nmp1(małpa)interia.pl
http://nmp1.w.interia.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
66. Data: 2007-05-23 17:58:36
Temat: Re: Co pić?Użytkownik "Jeff" <j...@v...pl> napisał w wiadomości
news:596e.000000e4.46519d6f@newsgate.onet.pl...
> A z toba jak to jest, skoro chwaliles sie, ze masz poziomy glukozy
> podwyzszone
> (chyba ok. 120 mg/dl)? Ten wynik mozna uznac za rewelacyjny czy raczej
> jeszcze nie?
>
> Twierdziles rowniez, ze poziomy glukozy u ludzi chorych na cukrzyce
> "poprawiaja" sie na tej "cudowenj" diecie i kiedy osiagaja wartosci
> rzedu
> 15O mg/dl, to "optymalni lekarze" nie zalecaja stosowania insuliny.
Jak to czytam, to przypominam sobie największe badanie nad cukrzycą t. 2
UKPDS, które trwało 10 lat. Też tam fajnie leczyli - jak chory miał
p[oziom cukru do 270, to zostawał na samej diecie, jak był większy, to
dawali tabletki, jeśli na tabletkach nadal było ponad 270, to wtedy
dawali insulinę. Moze optymalniacy widzieli te badania?:-)))
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
67. Data: 2007-05-23 20:21:10
Temat: Re: Co pić?
Użytkownik "Janusz Kornaga" <k...@w...pl> napisał w
>> dzieki za uwage - mam nadzieje, ze teraz jest poprawnie.
>
> Jest znakomicie, podziwiam, zdolna dziewczyna, tak szybko, gratuluję. Jeszcze
> tylko te dwie kreseczki, lepiej wycinać.
>
Dziekuje :) Troche posiedzialam - wreszcie moje odpowiedzi wygladaja (tylko w
Autluku teraz każdy wątek sie otwiera bez mojego udzialu;-))
pozdr.H.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
68. Data: 2007-05-24 18:46:16
Temat: Re: Co pić?Marek Li wrote:
> Niedawno rozpoczęto proces wycofywania z rynku (min. Szwecji)
> ziołowego produktu sprzedawanego jako środek odchudzający, bardzo
> popularny zresztą. Jednym ze składników (lek trójskładnikowy) była
> pita przez ciebie yerba mate. Nie jest pewne po którym ze składników,
> czy też po którym z połączeń występowało uszkodzenie wątroby (u dwu
> osób chyba nieodwracalne) i wymaga to wyjaśnienia, ale obecnie nie
> jest już w sprzedaży. Tak więc uważałbym z tym napojem:-(
To powiedz to ludziom w Ameryce Płd., gdzie ten napój (jak u nas herbata)
jest codziennie spożywany. Imho oni mają większe szanse zauważenia
takich niepokojących zjawisk niż Szwedzi, pijący sporadycznie napój
z domieszką mate.
http://www.ushuaia.pl/yerba/co
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
69. Data: 2007-05-26 00:00:08
Temat: Re: Co pić?Użytkownik "tukan" <t...@...onet.pl> napisał w wiadomości
news:f34mhk$ngd$1@news.onet.pl...
>> Niedawno rozpoczęto proces wycofywania z rynku (min. Szwecji)
>> ziołowego produktu sprzedawanego jako ?rodek odchudzaj?cy, bardzo
>> popularny zreszt?. Jednym ze składników (lek trójskładnikowy) była
>> pita przez ciebie yerba mate. Nie jest pewne po którym ze składników,
>> czy też po którym z poł?czeń występowało uszkodzenie w?troby (u dwu
>> osób chyba nieodwracalne) i wymaga to wyja?nienia, ale obecnie nie
>> jest już w sprzedaży. Tak więc uważałbym z tym napojem:-(
>
> To powiedz to ludziom w Ameryce Płd., gdzie ten napój (jak u nas
> herbata)
> jest codziennie spożywany. Imho oni maj? większe szanse zauważenia
> takich niepokoj?cych zjawisk niż Szwedzi, pij?cy sporadycznie napój
> z domieszk? mate.
Ja? A to oni zadawali tu na grupie pytanie o yerba mate?
To ty to powiedz szwedzkiej minister zdrowia, która podjęła decyzję o
wycofaniu "leku".
Sugerowanie, że w Ameryce Południowej zauważą coś niepokojącego, jest w
kontekście przepaści jaka dzieli społeczności (Ameryki Południowej i
Szwecji) w dbałości o zdrowie, zdrowym stylu życia, nakładów na opiekę
zdrowotną i ogólnej świadomości zdrowotnej społeczeństwa, co najmniej
dziwna.
W Ameryce Południowej raczej jeśli nawet wystąpią niepokojące objawy, to
ogromniej większości osób nie stać na pójście do lekarza. A jak już
pójdzie, to lekarza może przebierać w długiej liście prawdopodobnych
przyczyn aktualnego stanu zdrowia (między licznymi niezdrowymi nawykami,
jakie tam są w rozkwicie, co widać po statystykach medycznych).
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
70. Data: 2007-05-27 00:59:31
Temat: Re: Co pić?
Użytkownik "Dr.Endriu" <n...@i...pl> napisał w wiadomości
news:f31i3k$mas$1@news.interia.pl...
> Niby "Nie wygląd zdobi człowieka, lecz jego dusza" brzmi przysłowie, ale
> pomimo wszystko nie sposób pozbyć się wewnętrznej ciekawości, która
> podszeptuje do ucha " jak to jest z tymi kolejnymi wzorami do
> naśladowania..."
ozdrowiencza idea wtlaczana przez J. jest przez ów nie najzdrowszy wygląd tak
samo niewiarygodna, jak umiejętności kosmetyczki z zaniedbanymi dłońmi i
niedbałym makijazem.
h.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |