Użytkownik "krycha" <k...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:9mktj0$f9a$1@news.tpi.pl...
>
> Zapytam o przeciwną sprawę o która miałam od dawna spytać ale zapominałam
> i ten post przypomniał mi.
> Co w słońcu?
> Nie na działce, ale na cmentarzu posadziłam barwinek.
> Cmentarz jest na polu, bez drzew i nawet nagrobek nie daje cienia
> na tą część, gdzie posadziłam barwinek.
>
> Co polecilibyście posadzić w słońcu, aby ładnie wyglądało przez cały rok.
> Mile widziane kwiaty :-))

Na glinie czystej, żółtej, ilastej mam posadzony przetacznik nitkowaty. Może
z powodu tych deszczy, ale rozrósł się tego roku wprost niesamowicie.
Kwitnie wiosną i wtedy jest to czyściutki dywan ciemnoniebieskich kwiatów.
Niezły jest też rozchodnik biały w odmianie czerwonolistnej (kwitnie biało)
i rozchodnik ostry o żywozielonych ubarwieniu (kwitnie żółto).
Nawiasem mówiąc, barwinek w słońcu też urośnie, a odmiany o ubarwionych
liściach są dostępne.
Może być jeszcze posłonek, ale żeby był naprawdę łądny, to jednak trzeba go
trochę przyciąć wiosną. Odmiany o pełnych kwiatach kwitną parę miesięcy.

Pozdrawiam, Basia.