Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!warszawa.rmf.pl!newsfeed.tpinternet.
pl!newsfeed.jasien-net.com
Newsgroups: pl.soc.rodzina
From: Kami <K...@j...net>
Subject: Re: Co powiedziec dziecku
Message-ID: <E...@j...jasien.net>
Sender: Kami <K...@j...net>
Date: Tue, 16 Apr 2002 13:45:41 +0200
MIME-Version: 1.0
Lines: 20
X-Newsreader: Microsoft (R) Exchange Internet News Service Version 5.5.2653.11
References: <a93g1t$nqi$1@news.onet.pl> <a9g7iq$5l9$1@news.onet.pl>
<a9gk6h$sel$1@news.tpi.pl> <a9gqgr$pvo$5@news.tpi.pl>
Content-Type: text/plain; charset="ISO-8859-2"
Content-Transfer-Encoding: quoted-printable
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.rodzina:8952
Ukryj nagłówki
> -----Original Message-----
> From: Irene [mailto:i...@w...pl]
> Posted At: Tuesday, April 16, 2002 11:17 AM
> Posted To: rodzina
> Conversation: Co powiedziec dziecku
> Subject: Re: Co powiedziec dziecku -Podsumowanie
[...]
> Rodzice, prosze, pomyslcie o
> dzieciach, pozwolcie im dorosnac w rodzinie z tata i mama!!!
> Nie zabierajcie
> im dziecinstwa, ono jest takie krotkie...
Nie chcę wątku odgrzewać, i nie do końca a propos się wypowiem. Ja wiem,
że dzieci powinny być zawsze w centrum uwagi i do pod kątem ich dobra
powinno się podejmować decyzje. Ale są chyba pewne... granice? No, co w
sytuacji, kiedy rodzice naprawdę są dla siebie obcymi ludźmi, nie tylko
nie kochają się, ale nawet sympatii jest coraz mniej, łączy ich tylko
adres i wydatki na dzieci właśnie? Czy w ten sposób da się dzieciom
zapewnić szczęście?
--
Kami (z wątpliwościami)
____________________________
k...@p...net
ICQ: 81442231 - GG# 436414
|