"Alveaenerle" wrote in message news:e2gobh$fdu$1@nemesis.news.tpi.pl...
| Witam :)
|
| Luby niedlugo wyjezdza na 10 dni na Litwe, wiec mam okazje dac mu liste
| zakupow :) Wiecie moze, co godnego uwagi maja Litwini? :)
| Bede wdzieczna za propozycje.


Litwa prawie nie produkuje wlasnych kosmetykow. Nie oplaca sie... Co do
nietylkolitewskich, to zalezy gdzie jedzie... bo nie wszedzie sa dostepne te
same rzeczy... W Wilnie mozna kupic rosyjskie glinki wszelakie w proszku -
czarne, zielone, czerwone, niebieskie itd... dobre sa. Mozna kupic calkiem
fajne sole do wanny, takze rosyjskie. Mozna dostac dobre szampony i balsamy
do wlosow bialoruskie. Poza tym wszelka produkcja Nivea jest z niemieckiej
fabryki, a nie z polskiej - moim prywatnym zdaniem zdecydowanie lepsza
jakosciowo. L'Oreal jest (jak dobrze pamietam) z fabryki francuskiej, a nie
z polskiej... cenowo L'Oreal jest drozszy niz w Polsce. Jesli lubisz takie
rzeczy jak sauna, laznia itd., to sa rozne naturalne ekstrakty na te
okolicznosc... tzn. do polewania kamieni albo rozne miody do masazu...
generalnie trzeba czytac opakowania i zastanawiac sie, czy to cos jest Ci
potrzebne...
Najlepiej, kaz mu lepiej zakupic litewskie nalewki na miodach i ziolach,
chleb, sery, piwo, a w aptece nalewke "999" - swietna jest na trawienie i
inne takie, ale niech nie pomyli z wodka ze zwyklego sklepu, ktora tez sie
nazywa "999" i tez jest na 27 ziolach, ale jest to wodka, a nie nalewka
lecznicza... ale w sumie, to juz kuchennie czyli NTG...

Bożenka :-)
słoneczna miodzio dziewczyna