Data: 2001-11-21 18:57:25
Temat: Re: Co robić
Od: "Andrzej Litewka" <a...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Aglaja"
> Owszem.
No to dużo zdrowia życzę w dalszym zaciąganiu się trawą.
> Ale to przeciez nie ma nic do rzeczy...
Jak to nie ma?
Ma i to bardzo dużo, trzeba sobie znaleźć zajęcie to nie będzie czasu na
głupoty jak trawa.
I co Ci to daje, że ćmisz to świństwo? Czujesz się lepsza?
Bo zbyt mądra to w tym momencie nie jesteś.
> na trawie sie konczy...
Na trawie to się może dopiero zacząć.
A zresztą nie mój problem, pal 24h/dobę będziesz zdrowsza ;)
> poza tym ostatnio palilam ponad miesiac temu
Nie musisz się tłumaczyć.
> > Jak sznurek w kieszeni...
> Pleciesz
Zgadza się, bo sznurek da się bardzo ładnie pleść :)))))
> > Jak spalona żarówka.
> Pleciesz
To nie ja, to włókno wolframowe w żarówce jest plecione :)
> Zycie jest popieprzone.
U mnie na razie tylko rosół w czasie niedzielnego obiadku :)
Życie jest OK.
>W ciagu ostatniego roku zdecydowanie sie o tym przekonalam.
To przez tą trawę.
Jak nie będziesz tak się truć to masz szansę na jeszcze ładnych parę lat
miło spędzonych na ziemi.
Przemyśl to, bo na pewno warto.
--
TNIJ CYTATY!!! Bo też warto
|