| « poprzedni wątek | następny wątek » |
31. Data: 2012-06-22 20:49:35
Temat: Re: Co robic co robic...W dniu 2012-06-22 21:09, Voyager pisze:
> Ucieczka w abstrakcje to pozbywanie się sumienia i empatii, ono zanika
> gdy oddamy się regułą które przychodzą z góry, z masy i dlatego bardzo
> widać raczej deklamacje niż przeżywanie
Dokładnie. Założę się, że Mickiewicz cierpiał wyłącznie literacko. ;)
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
32. Data: 2012-06-22 20:55:21
Temat: Re: Co robic co robic...
Użytkownik "hauuuuu" <k...@N...gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:js2frs$lpt$1@inews.gazeta.pl...
> czy.to.wazne <m...@o...pl> napisał(a):
...
>> chciałem szybko/na_skróty pokazać Ci inny
>> wymiar w jakim mozna widzieć problem kiepskiego
>> - teraz wiem -zrobiłem błąd -
>> co tam - błądzić ludzka rzecz
>>
> byles najblizej prawdy a dales sie zwiesc najlatwiej...
wybacz, że pisząc do Ewy nie dostosowałem się
do Twego - kiepski(ego)- poziomu
No nie wszystko jest dla wszystkich
- kiedyś np. były filmy od lat xx -
> i jak tu nad wami nie plakac...
>
wygląda, że chyba faktycznie masz powodu do płaczu
a czy to będzie nad czy pod nami to juz jak Ci
wygodniej
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
33. Data: 2012-06-22 21:20:39
Temat: Re: Co robic co robic...
comitam napisał(a):
> Voyager <r...@g...com> napisaďż˝(a):
>
> > > --
> > > Wys=EF=BF=BDano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl ->
> http://www.gazeta=
> > ..pl/usenet/
> >
> > Ucieczka w abstrakcje to pozbywanie si=EA sumienia i empatii, ono zanika
> > gdy oddamy si=EA regu=B3=B1 kt=F3re przychodz=B1 z g=F3ry, z masy i
> dlatego=
> > bardzo
> > wida=E6 raczej deklamacje ni=BF prze=BFywanie i te deklamacje Mickiewicz
> > opowiada=B3 ka=BFdej napotkanej kobiecie, kt=F3r=B1 nast=EApnie bez
> wzrusze=
> > nia
> > porzuca=B3. R=F3=BFnica jest taka =BFe zachodni romantyzm to indywidualizm
> =
> > i
> > tam z mi=B3o=B6ci do siebie umieraj=B1, polski romantyzm to oddanie si=EA
> d=
> > o
> > dyspozycji stadu , wi=EAc osobi=B6cie ludzie s=B1 przezroczy=B6ci i
> niezdo=
> > lni
> > do wielkich wzlot=F3w.
>
> Co do A.M.: z tego co pamietam to taka jedna Wereszczakowna olala wpierw
> jego, potem zadnej juz moze nie potrafil zaufac...
> A ja tam mam juz dosc interesow stada i romantyzmow ale takie "Zdania i
> uwagi" do mnie przemawiaja -moze dlatego ze nie jest to samego M tekst a
> tylko jego tlumaczenie z Angelusa Silesiusa...
>
> --
> Wys�ano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
Był pusty jak mucha która przeszła przez łapy pająka stąd ta łatwość
deklamacji, nie wiem jak można czuć deklamacje. Wychodzi podobna
paniusia do M na scenę i deklamuje i co widzimy, tandetę. pustosłowie,
tu się nic nie przeżywa tylko gestykuluje i uczysz się robić miny, jak
ciebie to pociąga to świadectwo o sobie wydajesz niechlubne, bo
przyciąga ciebie brak autentyczności.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
34. Data: 2012-06-22 21:22:55
Temat: Re: Co robic co robic...
medea napisał(a):
> W dniu 2012-06-22 21:09, Voyager pisze:
> > Ucieczka w abstrakcje to pozbywanie siďż˝ sumienia i empatii, ono zanika
> > gdy oddamy si� regu�� kt�re przychodz� z g�ry, z masy i dlatego
bardzo
> > wida� raczej deklamacje ni� prze�ywanie
>
> Dok�adnie. Za�o�� si�, �e Mickiewicz cierpia� wy��cznie
literacko. ;)
>
> Ewa
W życiu był pleybojem, załatwiał panienkę za panienką i niezbyt się
przejmował jak wymieniał te panienki.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
35. Data: 2012-06-22 21:32:40
Temat: Re: Co robic co robic...
Użytkownik "medea" <x...@p...fm> napisał w wiadomości
news:js2liu$cc6$1@news.icm.edu.pl...
>W dniu 2012-06-22 20:45, czy.to.wazne pisze:
...
>> co tam - błądzić ludzka rzecz
>
> Można go widzieć w takim wymiarze, jeśli się założy odpowiednie okulary.
> Bez nich wygląda to inaczej. ;)
a skąd wiadomo czy w takich okularach
czy bez nich widać lepiej ?
zanczy to co widać jest bardziej zbliżone
do tego co oglądamy ?
jak wybierasz widok/wersję ?
ps.
dużo zdrowia dla Ciebie i Paulinki
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
36. Data: 2012-06-23 02:26:45
Temat: Re: Co robic co robic...medea <x...@p...fm> napisał(a):
> W dniu 2012-06-22 21:04, atakoto pisze:
> > medea<x...@p...fm> napisał(a):
> >
> >> W dniu 2012-06-22 18:14, zgryzek pisze:
> >>> medea<x...@p...fm> napisał(a):
> >>>
> >>>> W dniu 2012-06-22 14:43, czy.to.wazne pisze:
> >>>>> Nieświadomość/niedowidzenie jest formą ochrony
> >>>>> - wygląda że sam tego doświadczasz - iż
> >>>>> czując/widząc/rozumiejąc wiecej/lepiej
> >>>>> musisz więcej cierpieć - czy każdy
> >>>>> dałby radę to znieść ? ....
> >>>> IMO jest inaczej. "Cierpienie za milijony" jest tematem
zastępczym/formą
> >>>> zastępczą dla rzeczywistego powodu _osobistego_ cierpienia.
Symbolicznie
> >>>> rzecz ujmując - to ucieczka od konkretu w abstrakcję. Im ładniej
> >>>> nazwaną, tym lepiej. :)
> >>>>
> >>> Eeee po prostu zazdroscisz czegos tobie nieosiagalnego -stad splycasz.
> >>> Widziec rzeczy takimi jakimi sa -ot radosc ponad wszystkie radosci i
bol
> >>> ponad wszystkie bole.
> >> Jeśli to jest coś, czego można zazdrościć, to po cóż by było się na to
> >> skarżyć? ;)
> >>
> > Zazdrosc dotyczy zwlaszcza czyichs zbytkow, ktorych uprzykrzajace
> > wlasciwosci poznaje sie dopiero po niewczasie ich posiadania...
> >
>
> A dlaczego ta nadmierna (jak ją oceniasz) empatia obejmuje
> współodczuwanie tylko cierpienia? Nie mogłaby powspółodczuwać czegoś
> przyjemniejszego także. :)
>
Gdy widzisz bliskich (i dalszych) robiacych sobie non stop zyciowo aua, to
wiele ci szukanie milych plusow w kontaktach z nimi nie da.
„Cierpi człowiek, bo służy sam sobie za kata. Sam sobie robi koło i sam się
w nie wplata”. Wyplesc ich -niewykonalne. Wyplesc siebie -chyba trzeba by za
pustelnika isc...
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
37. Data: 2012-06-23 02:36:18
Temat: Re: Co robic co robic...czy.to.wazne <m...@o...pl> napisał(a):
>
> Użytkownik "hauuuuu" <k...@N...gazeta.pl> napisał w wiadomości
> news:js2frs$lpt$1@inews.gazeta.pl...
> > czy.to.wazne <m...@o...pl> napisał(a):
> ....
> >> chciałem szybko/na_skróty pokazać Ci inny
> >> wymiar w jakim mozna widzieć problem kiepskiego
> >> - teraz wiem -zrobiłem błąd -
> >> co tam - błądzić ludzka rzecz
> >>
> > byles najblizej prawdy a dales sie zwiesc najlatwiej...
>
> wybacz, że pisząc do Ewy nie dostosowałem się
> do Twego - kiepski(ego)- poziomu
na nic ci wiec moje wybaczenie -po co w ogole zaczynac temat gdy tylko o
pozory ugrzecznienia dbasz...
> No nie wszystko jest dla wszystkich
> - kiedyś np. były filmy od lat xx -
>
> > i jak tu nad wami nie plakac...
> >
> wygląda, że chyba faktycznie masz powodu do płaczu
> a czy to będzie nad czy pod nami to juz jak Ci
> wygodniej
skoro sam placz -w obliczu was- uwazasz za uzasadniony to doprawdy wygoda
pozycjonowania nic i tak nie zmieni...czego wydajesz sie byc rzecznikiem.
Obrona przed uzasadniona krytyka to akt autodestrukcji.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
38. Data: 2012-06-23 02:40:56
Temat: Re: Co robic co robic...Voyager <r...@g...com> napisał(a):
>
>
> comitam napisa=B3(a):
> > Voyager <r...@g...com> napisa=EF=BF=BD(a):
> >
> > > > --
> > > > Wys=3DEF=3DBF=3DBDano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl ->
> > http://www.gazeta=3D
> > > ..pl/usenet/
> > >
> > > Ucieczka w abstrakcje to pozbywanie si=3DEA sumienia i empatii, ono
zan=
> ika
> > > gdy oddamy si=3DEA regu=3DB3=3DB1 kt=3DF3re przychodz=3DB1 z g=3DF3ry,
=
> z masy i
> > dlatego=3D
> > > bardzo
> > > wida=3DE6 raczej deklamacje ni=3DBF prze=3DBFywanie i te deklamacje
Mic=
> kiewicz
> > > opowiada=3DB3 ka=3DBFdej napotkanej kobiecie, kt=3DF3r=3DB1
nast=3DEApn=
> ie bez
> > wzrusze=3D
> > > nia
> > > porzuca=3DB3. R=3DF3=3DBFnica jest taka =3DBFe zachodni romantyzm to
in=
> dywidualizm
> > =3D
> > > i
> > > tam z mi=3DB3o=3DB6ci do siebie umieraj=3DB1, polski romantyzm to
oddan=
> ie si=3DEA
> > d=3D
> > > o
> > > dyspozycji stadu , wi=3DEAc osobi=3DB6cie ludzie s=3DB1
przezroczy=3DB6=
> ci i
> > niezdo=3D
> > > lni
> > > do wielkich wzlot=3DF3w.
> >
> > Co do A.M.: z tego co pamietam to taka jedna Wereszczakowna olala wpierw
> > jego, potem zadnej juz moze nie potrafil zaufac...
> > A ja tam mam juz dosc interesow stada i romantyzmow ale takie "Zdania i
> > uwagi" do mnie przemawiaja -moze dlatego ze nie jest to samego M tekst a
> > tylko jego tlumaczenie z Angelusa Silesiusa...
> >
> > --
> > Wys=EF=BF=BDano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl ->
http://www.gazeta=
> ..pl/usenet/
>
> By=B3 pusty jak mucha kt=F3ra przesz=B3a przez =B3apy paj=B1ka st=B1d ta =
> =B3atwo=B6=E6
> deklamacji, nie wiem jak mo=BFna czu=E6 deklamacje. Wychodzi podobna
> paniusia do M na scen=EA i deklamuje i co widzimy, tandet=EA.
pustos=B3owie=
> ,
> tu si=EA nic nie prze=BFywa tylko gestykuluje i uczysz si=EA robi=E6 miny,
=
> jak
> ciebie to poci=B1ga to =B6wiadectwo o sobie wydajesz niechlubne, bo
> przyci=B1ga ciebie brak autentyczno=B6ci.
Jesli sam nie nosisz w sobie konotacji pojec wszystkie slowa beda dla cie
brzeczec jak dzwony bez serc. A stad juz tylko krok do konstatacji ze ludzie
je wypowiadajacy to pustaki. W innych widzisz jedynie siebie. W pustce
cudzych slow wlasne ich niepojmowanie...
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
39. Data: 2012-06-23 02:43:58
Temat: Re: Co robic co robic...Voyager <r...@g...com> napisał(a):
>
>
> medea napisa=B3(a):
> > W dniu 2012-06-22 21:09, Voyager pisze:
> > > Ucieczka w abstrakcje to pozbywanie si=EF=BF=BD sumienia i empatii,
ono=
> zanika
> > > gdy oddamy si=EF=BF=BD regu=EF=BF=BD=EF=BF=BD kt=EF=BF=BDre przychodz=
> =EF=BF=BD z g=EF=BF=BDry, z masy i dlatego bardzo
> > > wida=EF=BF=BD raczej deklamacje ni=EF=BF=BD prze=EF=BF=BDywanie
> >
> > Dok=EF=BF=BDadnie. Za=EF=BF=BDo=EF=BF=BD=EF=BF=BD si=EF=BF=BD,
=EF=BF=BDe=
> Mickiewicz cierpia=EF=BF=BD wy=EF=BF=BD=EF=BF=BDcznie literacko. ;)
> >
> > Ewa
>
> W =BFyciu by=B3 pleybojem, za=B3atwia=B3 panienk=EA za panienk=B1 i
niezbyt=
> si=EA
> przejmowa=B3 jak wymienia=B3 te panienki.
Piszesz jakbys znal go osobiscie...albo sam z tego przypisanego mu wzoru -
brzydzac sie tymze- jednak czerpal inspiracje...do poczucia wyzszosci.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
40. Data: 2012-06-23 03:08:48
Temat: Re: Co robic co robic...
heh napisał(a):
> Voyager <r...@g...com> napisaďż˝(a):
>
> >
> >
> > medea napisa=B3(a):
> > > W dniu 2012-06-22 21:09, Voyager pisze:
> > > > Ucieczka w abstrakcje to pozbywanie si=EF=BF=BD sumienia i empatii,
> ono=
> > zanika
> > > > gdy oddamy si=EF=BF=BD regu=EF=BF=BD=EF=BF=BD kt=EF=BF=BDre przychodz=
> > =EF=BF=BD z g=EF=BF=BDry, z masy i dlatego bardzo
> > > > wida=EF=BF=BD raczej deklamacje ni=EF=BF=BD prze=EF=BF=BDywanie
> > >
> > > Dok=EF=BF=BDadnie. Za=EF=BF=BDo=EF=BF=BD=EF=BF=BD si=EF=BF=BD,
> =EF=BF=BDe=
> > Mickiewicz cierpia=EF=BF=BD wy=EF=BF=BD=EF=BF=BDcznie literacko. ;)
> > >
> > > Ewa
> >
> > W =BFyciu by=B3 pleybojem, za=B3atwia=B3 panienk=EA za panienk=B1 i
> niezbyt=
> > si=EA
> > przejmowa=B3 jak wymienia=B3 te panienki.
>
> Piszesz jakbys znal go osobiscie...albo sam z tego przypisanego mu wzoru -
> brzydzac sie tymze- jednak czerpal inspiracje...do poczucia wyzszosci.
>
> --
> Wys�ano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
Nikt nie uwierzył w twoje przeżywanie bo deklamujesz jak Mickiewicz,
to widać, że starasz się w coś wpisać. Ja też bym tak deklamował jak
bym się zgrywał , bo to jest takie filuterne że aż zabawne. A on się
nadymał i ty się nadymasz, to jego pisanie potwierdza tylko jego
biografię.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |