Data: 2013-01-05 18:27:47
Temat: Re: Co sądzicie o uwodzeniu tudzież stronach o nim? :P
Od: Nemezis <s...@g...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
On 5 Sty, 18:44, Szalony Chemik <b...@g...com> wrote:
> W dniu sobota, 5 stycznia 2013 18:05:55 UTC+1 użytkownik Nemezis napisał:
>
> > I uważasz że tak wystrojona dziewczyna zagra z tobą w piłkę?
>
> Od dawna nie gram - teraz raczej jeżdżę na łyżwach / rowerze / pływam :P Serio to
nie oczekuję że dziewczyna będzie się we wszystkim do mnie dostosowywać. Jeśli nie
chce niech nie gra. Oczywiście fajnie by było aby była otwarta i aby dało się z nią
spędzać czas w sposób różny ale nie musi lubić dokładnie tego co ja.
>
> .Jak zagra
>
>
>
> > będzie grała źle, bo cały czas myśli aby się podobać, czyli
>
> > nieakceptuje siebie byleby się łasić o akceptacje.
>
> Hmmm, mam wrażenie że przesadzasz. Kobiety są inne od facetów i lubią też inne
aktywności poza tym różnią się biologicznie.
> Jak się będzie ciągle wszystkiego bała to taka znajomość nie potrwa za długo bo ja
miewam dziwne pomysły.
>
> Kobiety są różne, jedna jest strachliwa, inna mniej :-) Nie robiłbym z tego
tragedii i nie generalizowałbym.
>
>
>
> > Nie ma do siebie dystansu bo siebie nie widzi i zaczyna irytować
>
> > podświadomość mężczyzn, bo czują aktorstwo , sztuczność.
>
> Dlatego jak się leci na wygląd moim zdaniem traci się.
>
> Stąd ta
>
>
>
> > irytacja przed wyjściem razem, kobieta siedzi przed lustrem a facet
>
> > się wkurwia, a wkurwia nie przez czas, ale podświadomość podpowiada że
>
> > ona oszukuje i to będzie konsekwentne w ich relacji, będzie nie sobą
>
> > ale obrazem, który ty chcesz widzieć.
>
> Co to znaczy być sobą? Sam używam tego stwierdzenia ale przecież mamy tyle ról i
obliczy zależnie od nastroju i tego co chcemy pokazać, że trudno to zliczyć.
>
> Jak mam zły dzień i źle patrzę na świat to mnie czasem drobne marudzenie klienta
wkurwia. Jak mam dobry, to choćby wymyślił 10 poprawek i pierdół stwierdzę że warto
się postarać i życzę mu miłego dnia oraz zrobię wszystko aby było okey. W którym
przypadku jestem nie-sobą?
>
> Kobiety stroją się i często manipulują używając swojego wdzięku ale to przecież od
nas zależy czy manipulacji ulegniemy...
>
> Poza tym ja tam lubię jak moja aktualna dziewczyna ładnie wygląda (oczywiście bez
przegięć) i sam ją do tego zachęcam :-)
Ta gra w piłkę, to takie porównanie jak bardzo kobieta jest sztuczna,
chodzi o to że jak kupisz nowe ubranie, to zaczynasz bardzo uważać
gdzie chodzisz, kobieta która siebie nieakceptuje, zachowuje się tak
cały czas, tam nie wiejdzie, tam nie usiądzie, tam nie pójdzie, wbija
się w strój estetyczny ale krępujący.
Dla faceta taki brak swobody to koszmar, a kobieta tak żyje iż ma się
wrażenie że trzeba ją wszędzie nosić.
Kobietę poznaje się po butach, jak są wygodne, czuje swobodę w obuwiu
i jest jej niekrępująco, to ta kobieta akceptuje siebie i nie zakłada
masek, bo chce być akceptowana taka jaka jest . Nie udaje jaśminu,
trzpiotki, twojej matki bo jest dojrzała i wie że i tak wyjdzie jaka
jest i taka chce być kochana.
|