Reply-To: "BAXTER" <h...@p...com>
From: "BAXTER" <h...@p...com>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
References: <94sdpn$hcr$1@news.tpi.pl>
<2...@m...domdata.depfa-it.com>
Subject: Re: Co się dzieje?
Date: Mon, 12 Feb 2001 22:18:26 +0100
Lines: 31
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 5.00.2417.2000
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V5.00.2314.1300
NNTP-Posting-Host: lok184.pkp.krakow.pl
X-Original-NNTP-Posting-Host: lok184.pkp.krakow.pl
Message-ID: <3...@n...vogel.pl>
X-Trace: news.vogel.pl 982012594 lok184.pkp.krakow.pl (12 Feb 2001 22:16:34 +0100)
X-Complaints-To: U...@n...vogel.pl
Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!warszawa.rmf.pl!news.rmf.pl!news.one
t.pl!lublin.pl!news.nask.pl!newsfeed.formus.pl!news.k.pl!news.vogel.pl
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:73423
Ukryj nagłówki
BLAD!!!!!! daleko tak nie zajdziesz , zobaczysz
baxter
Użytkownik Smietana, Robert <R...@d...depfa-it.com> w
wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:281ACD37E232D311A4700000836404620159E764@mai
lserver.domdata.depfa-it
.com...
> Można kochać dowolną skończoną liczbę ludzi jednocześnie i naprawdę nie
> rozumiem, co w tym dziwnego? No, ale jeżeli wy od razu miłość
> utożsamiacie z tym, co jej ewentualnie może towarzyszyć ( np. seks,
> małżeństwo, itp. ), no to możecie prowadzić takie naiwne konwersacje
> jeszcze przez 50 lat! Kocham 10 moich przyjaciółek, a z 5 z nich
> chciałbym iść do łóżka ( wcale nie dlatego, że je kocham, bo to nie
> wystarcza ) i naprawdę miłość na przykład do czwartej nie odbiera nic
> miłości powiedzmy do dziesiątej! No tak, ale dla Ciebie, Goska, kochać,
> to od razu znaczy z kimś "chodzić", być cały czas, planować przyszłość,
> a pewnie jeszcze mieć dzieci, co? To Ty chyba przywiązanie traktujesz
> jak miłość? Miłość platoniczna do kogoś innego == zdrada? W życiu nie
> słyszałem większej bzdury! Dlaczego tak pięknym i wspaniałym uczuciem
> mam obdarzać jedną tylko osobę? Miłość to nie jest cukier, którego dwie
> części po podziale mają połowę wagi! Aż tak się boisz, że ktoś kochając
> też inną, przestanie jednocześnie kochać Ciebie? A może zabroń
> chłopakowi odzywać się do innych ludzi, bo wtedy też czujesz się
> zdradzona? A może niech się na inne nie patrzy, bo może się zakochać i
> co wtedy będzie? Bije z Ciebie lęk - proponuję ostro popracować nad
> samooceną, a i zazdrość i złe wyobrażenia o miłości znikną. I pozwól
> sobie na miłość do obydwu chłopaków. To naprawdę nie będzie bolało.
>
> RaE.
>
|