Strona główna Grupy pl.sci.psychologia Co się dzieje z moim dzieckiem!

Grupy

Szukaj w grupach

 

Co się dzieje z moim dzieckiem!

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 4


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2007-05-29 07:20:59

Temat: Co się dzieje z moim dzieckiem!
Od: madzik <m...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

Witam wszystkich!

Nie wiem co robić, Kuba ma 12 lat nadopiekuńczych rodziców i nadwagę.
W szkole ciągle kłopoty, nie odrabia lekcji, choć wie że dostanie
jedynkę, nie słucha nauczyciela, a w domu jednego dnia jest miły i
grzeczny a drugiego znów ma wszystkich daleko w poważaniu. W szkole
zmienił już trzeci raz klasę, a rodzice dalej uważają, że to
nauczyciele bez przerwy się go czepiają i nie chcą słyszeć o żadnym
psychologu, co uważałabym za najskuteczniejsze. Nie wiem tylko co może
być przyczyną, raczej nie stawiałabym na ADHD, choć ta nieuwaga i brak
koncentracji na lekcjach jest bardzo widoczna, natomiast nie ma innych
objawów. Czy może to być spowodowane nadopiekuńczością rodziców? Może
odrzucenie przez klasę, z powodu jego tuszy i mniejszej sprawności?
Czy To może być przyczyną jego zachowań, tak różnych codziennie? Czy
to może powodować niechęć do szkoły i buntowanie się nauczycielom,
oraz nieodrabianie lekcji?

Proszę o pomoc

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


2. Data: 2007-05-29 12:31:41

Temat: Re: Co się dzieje z moim dzieckiem!
Od: "Anna Maslowska" <m...@W...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora


Postawiłabym na zwiększenie aktywności fizycznej i na spędzanie więcej czasu
z dzieckiem.
pozdrawiam,

madzik <m...@g...com> napisał(a):

> Witam wszystkich!
>
> Nie wiem co robi=E6, Kuba ma 12 lat nadopieku=F1czych rodzic=F3w i nadwag=
> =EA.
> W szkole ci=B1gle k=B3opoty, nie odrabia lekcji, cho=E6 wie =BFe dostanie
> jedynk=EA, nie s=B3ucha nauczyciela, a w domu jednego dnia jest mi=B3y i
> grzeczny a drugiego zn=F3w ma wszystkich daleko w powa=BFaniu. W szkole
> zmieni=B3 ju=BF trzeci raz klas=EA, a rodzice dalej uwa=BFaj=B1, =BFe to
> nauczyciele bez przerwy si=EA go czepiaj=B1 i nie chc=B1 s=B3ysze=E6 o
=BFa=
> dnym
> psychologu, co uwa=BFa=B3abym za najskuteczniejsze. Nie wiem tylko co
mo=BFe
> by=E6 przyczyn=B1, raczej nie stawia=B3abym na ADHD, cho=E6 ta nieuwaga i
b=
> rak
> koncentracji na lekcjach jest bardzo widoczna, natomiast nie ma innych
> objaw=F3w. Czy mo=BFe to by=E6 spowodowane nadopieku=F1czo=B6ci=B1 rodzic=
> =F3w? Mo=BFe
> odrzucenie przez klas=EA, z powodu jego tuszy i mniejszej sprawno=B6ci?
> Czy To mo=BFe by=E6 przyczyn=B1 jego zachowa=F1, tak r=F3=BFnych
codziennie=
> ? Czy
> to mo=BFe powodowa=E6 niech=EA=E6 do szko=B3y i buntowanie si=EA
nauczyciel=
> om,
> oraz nieodrabianie lekcji?
>
> Prosz=EA o pomoc
>


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


3. Data: 2007-05-29 18:11:25

Temat: Re: Co się dzieje z moim dzieckiem!
Od: "Panslavista" <p...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora


"Anna Maslowska" <m...@W...gazeta.pl> wrote in message
news:f3h6f9$ri7$1@inews.gazeta.pl...

Runą bez zjazdu?


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


4. Data: 2007-05-30 09:41:57

Temat: Re: Co się dzieje z moim dzieckiem!
Od: "Zyga" <z...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "madzik" <m...@g...com> napisał[a] w wiadomości
news:1180423259.699041.27180@o5g2000hsb.googlegroups
.com...

> Witam wszystkich!

> Nie wiem co robić, Kuba ma 12 lat nadopiekuńczych rodziców i nadwagę.
> W szkole ciągle kłopoty, nie odrabia lekcji, choć wie że dostanie
> jedynkę, nie słucha nauczyciela, a w domu jednego dnia jest miły i
> grzeczny a drugiego znów ma wszystkich daleko w poważaniu.

Witaj!

Jeśli eufemizm "nadopiekuńczych" zastąpisz słowem: "toksycznych",
to problem stanie się dla Ciebie bardziej zrozumiały.
Za nadwagę też odpowiedzialni są rodzice.
W ponad 90-ciu przypadkach [osobiście dałbym nawet 99] na 100
przyczyną psychicznych zaburzeń u dziecka są rodzice!

> W szkole zmienił już trzeci raz klasę, a rodzice dalej uważają, że to
> nauczyciele bez przerwy się go czepiają i nie chcą słyszeć o żadnym
> psychologu, co uważałabym za najskuteczniejsze.

Mówisz o psychologu dla dziecka czy dla rodziców?

> Proszę o pomoc

Czy w naszym kraju jest prawo, które nakazywałoby
przymusową psychoterapię dla rodziców?
[Przydałby Ci się jakiś polski Erickson ... poszedłby do tego domu ...
powiedziałby kilka zdań i ... stałoby się światło ...]
A dziecku daj spokój bo tylko powiększysz jego problemy ...

Pozdrawiam - Zyga.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

telefon zaufania
DO ?!
Re: NTG wszechczasów
Hiphop
CHAMSTWO to ja!

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Dlaczego faggoci są źli.
samotworzenie umysłu
Re: Zachód sparaliżowany
Irracjonalność
Jak z tym ubogacaniem?

zobacz wszyskie »