Data: 2006-04-01 14:07:32
Temat: Re: Co się składa na szczere przeprosiny (Trudne ale może ktoś w
Od: "Rafał" <r...@N...gazeta.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
cbnet <c...@n...pl> napisał(a):
> Stawialbym na Pieronka (albo Glempa). ;)
Chodzi o kogoś innego na pewno. Źródło nie było związane z Kościołem.
Przypomnę, koncepcja pojawiła się w mediach, (TV?) przy okazji jakiegoś
polityka, przepraszającego za jakiś, hm... powiedzmy błąd. Dziennikarz
komentując i poddając szczerość przeprosin w wątpliwość powołał się na kogoś
(na pewno nie na Pieronka, ani na Glempa), tylko na psychologa? filozofa?,
który w punktach opisał jakie przeprosiny można uznać za autentyczne. To jest
w sumie zdroworozsądkowe, ale też zależy mi na powołaniu się na źródło i
sprawdzeniu czy cytuję dokładnie:
1 Czuć się winnym,
2 Przynać się do przewinienia,
3 Przeprosić skrzywdzoną osobę,
4 Naprawić wyrządzoną krzywdę,
5 Przyrzec, że ponownie się nie tego nie zrobi.
Tyle, jeśli wiernie zapamiętałem
Prośba ta sama jak na początku - autor, źródło. Proszę.
Rafał
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
|