Data: 2007-02-27 19:03:42
Temat: Re: Co siedzi w kleryku?[seminarium -wychowanie czy tresura?]
Od: "Sky" <s...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik Duch <n...@n...com> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:es1pur$82$...@a...news.tpi.pl...
> "Sky" <s...@o...pl> wrote in message news:erk43i$h94$1@news.onet.pl...
>
> S:
> "
> A wiesz co bybyło gdyby tego nie robił? Zjedzono by go żywcem...a ta kasa
na
> Caritas to kropla w morzu kościelnego budżetu...znam wielu którym kościół
> odmówił pomocy...bo nie i już...albo co gorsza żądano coś za coś...i to
> wcale niemało. Wiesz czego żądali ode mnie np w RRNie? ;)
> "
>
> eeeeeeeeeeee, oto Twoje argumenty: no tak Caritas daje, ale MUSI i to jest
> jego ZLO
> Czlowieku, oslabiasz :(
> A poza tym i tak sknery mają poteżny budżet koscielny i nie chcą dać :)
> Kpisz na temat tego ogromnego budzetu koscielnego.
Wiesz ile dostaje rocznie każdy biskup od caritasu na realizowanie swojej
"potrzeby miłosierdzia"? Nie? A ja wiem.
;P
> Co do Wybiorczej - jeszcze raz powtarzam - pokazywalem jej klamstwo
> (biedni "uwiezieni przestepcy") na rozne temty. Jakos Ci to nie
> przeszkadzalo.
> Teraz nagle jestem tendencyjny.
> Sam martwisz sie psychomanipulacje a jakos TAKIE manipulacje Wyborczej Ci
> nie przeszkadzały.
Dziwnyjesteś...masz do mnie pretensje ze wyrażałem cichą zgodę na twoje [być
może słuszne] wytykanie jakichś ich manipulacji- nawet nie wiedząc czy
czytałem te twoje posty a dziwisz mi się kiedy mówię: "potepiasz ich w
czambuł" -gdy wrescie uznałem -na twój odzew do tego wątku- że nie masz
akurat tym razem racji?? ;) Coś Duch ostro kręcisz! ;D
Uważaj proszę na siebie -bo nie wszystkie zakręty na twojej życia drodze są
w prawą stronę... ;P
> "
> Bo gdybyś zobaczył coś innego -być może niewygodną ci prawdę- musiałbyś
> zmienić front? Każdy widzi to co mu wygodne?[siebie nie wyłaczając];P
> "
> Jak na razie, jesli chodzi o pewne przewidywania, tu na grupie, to dosc
> dobrze udalo mi sie pewne
> rzeczy przewidziec - dosc celnie przewidzialem manipulacje Wyborczej
> (artykul o tych pokrzywdzonych
> wiezniach), albo sondaze wyborcze.
Że masz czasem rację -nie znaczy że zawsze. Niebezpieczne uogólnienie...
własnej przenikliwości Duszku...oj niebezpieczne... ;P
> "
> Ja broniłem Kościoła przez dzieści lat- teraz twoja kolej widocznie.
> Kiedy cię z kolei wycyckają daj znać...nie zdziwię się i nie bedę kpił jak
> teraz... ;)
> "
>
> Widocznie cos Cie urazilo, bo dzialasz jak -przepraszam- opazony,
> tak jak wczesniej broniles (jak piszesz),
> tak teraz na odwrot - atakujesz.
Poczytaj czasem [żeby się przekonać jak to ze mną naprawdę było i
jest -żebyś nie musiał wciąż spekulować] moje pierwsze posty na usenet[i
p.s.religię] spod tego skyowego adresu- to było już kilka lat po owym
okresie "wdepnięcia" w ową psychomanipulacyjną grupę zwaną RRNem...zobacz
jak wtedy o kościele pisałem -jak go swym "ciałem" broniłem ;) Jeśli
kiedykolwiek miałbym mieć prawo do "bycia zacietrzewionym" to wtedy... teraz
właśnie mam już dystans...i mogę pisać jaką prawdę postrzegam...choćbym jej
miał bronić przed jeszcze mcniej zacietrzewionymi obrońcami samego
kościoła -niż ty... ;P
>Chyba jestem bardziej wyluzowany na ten
> temat,
> sprawe traktuje z dystansem. Zreszta nie tylko tą.
Życie nie jest po to by je traktować...z dystansu!
I tylko wytykać stronniczość jakiejś jednej Gazetce -co to nie po twojej
myśli pisze...;P
Im się jest bardziej zanużonym w zycie tym mniej dystansu...a więcej radochy
z uczestniczenia w nim...zapraszam Duchu...bądź mniej Duchem a więcej
Człowiekiem w NIebie jakim jest Radosć Pełni Życia... ;D
Serdecznosci-
Czuj [życie] Duch!
Czuj Życie! ;)
|