Data: 2010-05-24 17:05:50
Temat: Re: Co tak cienko?
Od: Lepszy nowy Piotr <l...@n...piotrek>
Pokaż wszystkie nagłówki
Izabela pisze:
> On 23 Maj, 22:05, Lepszy nowy Piotr <l...@n...piotrek> wrote:
>> Co tak cienko idzie tutaj jakaś aktywność intelektualna?
>> Skąd tak drastyczny spadek ilość, że o treści nie wspomnę?
>> Czyżby zabrakło tego motoru, który napędza tą grupę?
>> Jak słusznie zauważyliście, po zasłużonym odpoczynku jestem zdecydowanie
>> innym człowiekiem. W dodatku bez wątpienia lepszym.
>> Na Mazurach jest naprawdę cudownie i wszystkim polecam tamtejszy klimat
>> oraz przepiękną pogodę - strzaskałem się na złoty brąz.
>> Skoro wszyscy, jak zauważyłem, narzucili mi już tożsamość,
>> to pewnie skomo się wam zrobi, że moja fota, tak tutaj obśmiana zrobiła
>> wśród naszego zjazdu prawdziwą furorę. Także wśród płci pięknej ;-)
>> Natomiast maile od co poniektórych są naprawdę żenujące.
>> Darujcie sobie takie pogróżki, bo nie takie już dostawałem.
>> No cóż, co do tekstów po moim wyjeździe, to przejrzałem je dość
>> pobieżnie, ale wysokich polotów to raczej tam nie znalazłem.
>> Cienko moi drodzy, naprawdę cienko i będę chyba musiał
>> porządnie zweryfikować swoje oczekiwania.
>> Nie przypuszczałem nawet, że aż tak drastycznie.
>> Piotrek
>>
>> --
>> Nic tak nie odmienia człowieka, jak ze 3 dni picia bez umiaru,
>> potem już można być tylko lepszym człowiekiem.
>
> On 23 Maj, 22:05, Lepszy nowy Piotr <l...@n...piotrek> wrote:
> Uwaga: Autor zabronił archiwizacji wiadomości. Zostanie ona usunięta z
> grupy za 6 dni (30 Maj, 22:05).
>
> Czyly co? De facto nie istniejesz a chciałbyś pogadać.
> Jakie to smutne.
> Idź no ty już lepiej do tego psychiatry.
>
> iza
Pierwsza zreflektowała się chyba Ewa, zwracając uwagę Trenowi.
Skutkowało to jego rzekomą przemianą na lepsze i jej zaszczuciem,
ponieważ nie odeszła stąd z nudów, ale straciła dystans pod atakami innych.
Z Małgosią sprawa jest oczywista, na nią nagonka trwa już długo.
I dzisiejsze przywołanie Chirona do porządku przez żółtego.
O twoich występach wcześniej nawet nie wspomnę, choć jestem Ci
za nie nawet wdzięczny.
Miałbym chcieć pogadać? Może z Tobą?
Widziałaś w ogóle dzisiejszą dyskusję?
Zresztą jak zauważyłem, już dostałaś ostrzeżenie od porządnej kobiety
i matki o zacnym i szczęśliwym życiu :-))
Podążaj za trzodą bo się zgubisz ;-)
Piotrek
|