Data: 2002-11-08 11:11:48
Temat: Re: Co to jest miłość?
Od: "Bacha" <b...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Melisa :
> Bacha <
> > > Ten ludzki pęd do nazywania,
> > > wyjasniania...pokazywania paluszkiem itd.
>
> > Przecież jest tylko zwyczajną i naturalną skłonnością poznawczą.
> > Wynika z potrzeby uporządkowania otaczającej rzeczywistości.
> > Czy to źle? :)
>
> NIE, nie nie :) Bardziej chcialam podkreslic to, ze nazywamy slowami,
ktore
> to slowa czasem sa zbyt hmm ubogie. Definiowanie stanow/emocji ma powazna
> wade - trzeba je zawezyc do.. slow.
Masz rację. Stąd każda definicja wydaje się nazbyt lakoniczna i niepełna.
Chodzi o to, aby te niedopowiedzenia dotyczyły jedynie kwestii powszechnie
oczywistych i były możliwie zminimalizowane. Wtedy mniej przeszkadzają w
zrozumieniu. Tak myślę.
> Melisa
Bacha. :)
|