Path: news-archive.icm.edu.pl!news2.icm.edu.pl!newsfeed.tpinternet.pl!atlantis.news.t
pi.pl!news.tpi.pl!not-for-mail
From: f00f <a...@n...pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: Co to może być i jak to leczyć ?
Date: Sun, 09 May 2004 18:22:47 +0200
Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl/
Lines: 43
Message-ID: <7...@a...neostrada.pl>
References: <1...@4...net>
<c7lk8o$9rq$1@inews.gazeta.pl>
NNTP-Posting-Host: aey56.neoplus.adsl.tpnet.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=iso-8859-2
Content-Transfer-Encoding: 8Bit
X-Trace: atlantis.news.tpi.pl 1084119794 13456 83.31.161.56 (9 May 2004 16:23:14 GMT)
X-Complaints-To: u...@t...pl
NNTP-Posting-Date: Sun, 9 May 2004 16:23:14 +0000 (UTC)
User-Agent: KNode/0.7.6
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:269325
Ukryj nagłówki
Hubert napisal:
To ja dorzuce ze swojego ogrodka.
>> Podsatwowe objawy :
>> 1. Co raz większy brak koncentracji,
> Koncentracji na czym?
Na czymkolwiek, np. na nauce. Do tego zachowanie obsesyjno-kompulsywne,
zdaje sie: ciagle patrze na swoje dlonie, zamiast sie skoncentrowac na
tym co mam zrobic.
> Mysle, ze po prostu wybierasz pewien zakres informacji, ktore do Ciebie
> docieraja i takie, ktore ignorujesz (nie zwracasz uwagi). Jakie znaczenie
> ma dla Ciebie, by zwracac uwage na to jakie ktos mial oczy czy jak byl
> ubrany, czy jakim samochodem przyjechal? Czy sa to dla Ciebie informacje
> wazne i stanowi dla Ciebie problem ze je przeoczasz?
Potem ludzie maja pretensje, ze pytam ich, czy widzieli jakis film,
a bylem na nim z nimi (czestotliwosc tych pretensji jest tak duza ze
chyba wrecz przypomina mi sie ten film w ich towarzystwie).
Poza tym chyba dobrze jest dostrzegac jak najwiecej?
> A czy chcesz posprzatac pokoj, czy odczuwasz przymus? Czy widzisz sens w
> posprzataniu pokoju? Czy jest to dla Ciebie atrakcyjne, by pokoj byl
> posprzatany?
Blogoslawieni ci, ktorzy ucza sie tylko tego, czego chca sie uczyc.
Ja niestety ucze sie, bo musze, i tez czesto im blizej konca, tym czesciej
rejteruje.
>> Nurtuje mnie problem ze wzrokiem (to znaczy że patrzę ale nie zauważam)
> Nie zauwazasz czego?
Np. znajomych w knajpie. Moge wodzic wzrokiem po wszystkich stolikach i
3 razy ich nie zauwazyc. Nie wiem, czy to normalne, ale na pewno
przeszkadza.
Ale odnosze wrazenie, ze usilujesz zbagatelizowac te problemy a nie zadajesz
pytania naprowadzajace.
|